Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Quarrie

czuję się upokorzona

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia ææ
Ciekawy topik. Jednak na podstwaie tego co napisalas trudno cokolwiek radzic. Zgadzam sie z wypowiedziami TJK , ze blad moze tkwic w Tobie - jesli kilka razy z rzedu powtarza sie analogiczna sytuacja. Tylko teraz powstaje pytanie jak ten blad w sobie znalezc. Probowalas jakis sposobow do tej pory ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PO 30 to jest młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quarrie
Zuzanna postaram się przeanalizować swoje zachowania, wydaje mi się też, że poprostu mam pecha i też nie umiem się zadowolić byle czym jak niektóre znajome mi osoby. Cóż, dla mnie nawet osoba 35 letnia jest wciąż młoda, mi jeszcze do tego wieku brakuje.Co do wymagań to zgadzam się z gość50, z wiekiem one rosną no chyba, że ktoś jest desperatem, ja nie jestem. Nie wyobrażam sobie bycia z kimś z kim nie będę szczęśliwa,facet musi mi imponowac, jeśli nie jest inteligentny nie potrafię go szanować jako partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jeszcze autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quarrie
slucham???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: przypominasz mi moja siostrę, która dzis ma 30 lat i wciąż sama, a od 12 lat zachowuje sie z grubsza jak Ty. Twoim problemem jest to, ze byc moze jestes atrakcyjna, a moze sama sie uważasz za atrakcyjna bo masz w sobie cos , co przyciąga facetow np. spory biust :) Przyzwyczailas sie do powodzenia i przebierania w facetach, a to wchodzi w krew. Czy masz im cokolwiek do zaoferowania poza swoimi atutami fizycznymi? Piszesz, ze chciałabyś takiego inteligentnego i nieglupiego, ale tacy maja wymagania wybiegające poza fajne cialko. I to mogłyby potwierdzić historie o których piszesz. Jeden wybrał inna dziewczyne, a inny mógł byc tak rozczarowany Tobą, ze zaczął sie "buntować", co Ty uznałas za złe zachowanie i zerwalas krótka znajomość. Poza tym poznajesz ich na FB jak rozumiem? A tego miłego i nieglupiego tez? Pytam, bo przyszło mi do głowy, ze ludzie inaczej wyglądają na fotkach i na zywo. Po drugie zdarza sie, ze faceci z wiekiem zaczynaja dbac o siebie i zmieniają wyglad na plus, wiec jak kogos oceniasz po fotach sprzed 4 lat... Moja siostra miała taka sytuacje, ze tak kogos odrzuciła na FB, a potem kiedys zobaczyła go na zywo i plula sobie w brodę. Bardzo mi ja przypominasz. Ja zachowywałam sie podobnie, ale jakoś do 27 roku życia. Pózniej ogarnęłam sie i przede wszystkim starałam sie dac cos z siebie, a nie tylko siebie ;) No i wyszłam za maz :) Acha, jeszcze cos, moze masz jeszcze jakies nałogi typu fajki, albo przeginasz z alko, czego faceci u nas nie trawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeklinanie i zlosliwosc tu moze byc trop, przynajmniej w moich oczach bys odpadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem taka wspaniała i zasługuję na kogoś równie wspaniałego, co prawda mam wady, ale dodają mi tylko uroku. Problem w tym, że ludzie nie są zdolni do obiektywnej samooceny, a liczne niepowodzenia uczuciowe wskazują, że ta wysoka samoocena wcale nie jest taka prawdziwa i o ile nie jest przeszkodą w podbojach seksualnych, to uniemożliwia trwały związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jeszcze poczekasz sobie autorko na ten ideał, może do 40stki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×