500zł od państwa a rodzice jedynaków

darmowe obiady żłobki i przedszkola i co myślicie że wtedy wszyscy pójdziemy do pracy ??? jak za komuny nakaz pracy i chej już były takie rządy w polszy i papieru toaletowego nie było gdzie kupić :-) ,albo posiłki dla wszystkich dzieci wy sobie wyobrażacie jaki to będzie koszt żeby przekwalifikować stołówki dopasować do diet dzieci :-D bredzicie jak potłuczone zawsze czy tak czy tak ktoś będzie miał po d***e taka prawda a jeżeli wy nie pojmujecie co to demografia :-( pojmijcie że nikt wam dzieci rodzić nie broni kiedyś wasza polityka 1 dziecka doprowadzi nas do ciapatych syryjek które na plewią tu potomstwa :-o

mam dwoje dzieci, jedno studiuje dziennie, wiec jest na naszym utrzymaniu, drugie ma 17 lat. nie dostaniemy nic !!!

Ja się tym w ogóle nie gorszę i nie oburzam,co mi tam. Od lat jestem tępiona i okradana przez państwo tylko dlatego, ze mi sie chciało uczyć i pracować. Mam dobre wykształcenie, dobrą pracę więc ludzie patrzą na mnie wilkiem, a nasze dobroduszne państewko takich jak my nazywa burżuazją, wykształciuchami i złodziejami, bo dobry jest tylko ten kto niczego nie ma, uroni łezkę i d...py nie ruszy do pracy, a jeszcze innym wylicza dom, samochód i komentuje ich dorobek. Od zawsze tak u nas było, że jak się ktoś dorobił to trzeba było mu wydrzeć, napiętnować i dać pani Krysi, która w życiu dnia nie przepracowała. Nie mówię o przekręciarzach i multimilionerach którzy wypłynęli z SB-cji przekształcając się w "biznesmenów" tylko o normalnych ludziach którzy zakładali jakieś małe firmy, sklepiki, handelki i je rozwijali tudzież kształcili się i dostawali dobrą pracę w zawodzie - tacy zawsze mieli tu przeje...ane. Wiadomo, że pieniądze w budżecie nie biorą się znikąd więc te 500zł na dziecko zabierze się pracującym i o ile jeszcze pracujący rodzice kilkorga dzieci wyjdą mniej więcej na zero, no bo całe życie tyrali, płacili i płacić te podatki będą więc ich pieniądze pójdą na nich samych i w sumie dobrze o tyle pracujący rodzice jedynaków stracą, bo zasponsorują niepracującą patologię, która tylko zyska po raz kolejny, bo pamiętajmy, że wszyscy pracujący (z dziećmi i bezdzietni) utrzymujemy leserstwo już od lat, a teraz jeszcze bardziej nam dowalą... a już najbardziej chce mi się śmiać jak ęteligętki jedna z drugą wrzeszczą "przecież nikt nie przyjdzie i wam tych pieniędzy nie zabierze wiec o co wam chodzi? nie miałyście tego i dalej nie będziecie mieć po prostu ale nikt wam nic nie da ale też nic zabierze" :o no po prostu ręce opadają.... Ja się już przyzwyczaiłam, że w tym kraju absurd goni absurd i że póki żyje będę sponsorować zasiłki, dodatki i socjale dla garstki, która faktycznie chwilowo potrzebuje i całej rzeszy niedorajd i leserów którzy w zagrzybionym baraku robią kolejne dzieci, a potem siedzą i płaczą daj, daj, daj. Przywykłam, że na tomograf muszę czekać 1,5 roku, a żul przywieziony z ulicy ma go od ręki, przywykłam, że chodzę tylko prywatnie do specjalistów, do dentysty, przywykłam, że w moim mieście nie mam szans na państwowe przedszkole i dlatego płacę 760zł miesięcznie za prywatne ale oczywiście nikt mi niczego NIE ZABIERA no faktycznie, płacę ciężkie podatki, których w niczym nie widzę płacę za usługi, które teoretycznie należą mi się za darmo ale rzeczywiście jeżeli chodzi o zabieranie to nikt nie przyszedł do mojego domu i z portfela niczego mi nie zabrał :o

No sprawiedliwe to moze nie jest, ale sam program jest skierowany do rodzin 2+ i do rodzin z jednym dzieckiem, ale tylko tych które nie przekraczają progu jakiegoś tam i tyle. xxx Ale ten próg jest bardzo niski, dlatego jedynaki żyjące w biedzie nic nie dostana. Zgadza się, że na świecie nie ma sprawiedliwości, ale jeżeli partia ma w nazwie słowo sprawiedliwość, to raczej powinna o nią zadbać, a nie niesprawiedliwość pogłębiać. Ale wiem, za dużo wymagam od polityków, a od polityków tej opcji już szczególnie.

mama jedynego jedynaka dziś Przeczytałam wszystko jednym tchem i jeszcze tak trafnego wpisu nie widziałam tu. Masz absolutną rację

mama jedynego jedynaka x Ale kochana tak było jest i będzie. W drugiej połowie roku wpadam w 2 próg podatkowy, więc coś o rąbaniu tych zamożniejszych wiem. Natomiast nie zgodzę siię z tym, że tą kase dostanie tylko patologia. Nie. Jest bardzo duzo normalnych rodzin 2+, które na tym programie skorzystają. Przez X lat nikt nic nie dostawał albo inaczej to co było dawane to były dopiero ochłapy a i tak ten podatek placiłam. Fajnie, ze jest taki program - pomimo, że i tak ja z niego nie skorzystam. Pytanie ile on będzie faktycznie kosztował i jak będą wyglądały nadużycia. Prędzej czy później i tak wprowadzony zostanie próg dochodowy dla większej ilości dzieci.

. Przywykłam, że na tomograf muszę czekać 1,5 roku, a żul przywieziony z ulicy ma go od ręki, x Jeszcze odniosę się do tego zdania. Jak ciebie przywiozą z ulicy to i tobie zrobią tomograf od ręki ;-) uwierz mi, że żul który dostanie skierowanie na tk, też będzie musiał poczekać tyle samo co i ty.

mama jedynaka - BRAWO !!! Pracujemy z mezem od wielu lat, wychowujemy 2 dzieci i nic od naszego kochanego kraju nie dostalismy w prezencie ale ja juz zdażyłam sie do tego przyzwyczaic :-) Pozdrawiam.

9,17 nieprawda predzej zrobia tomograf bezdomnemu ...

To jest początek upadku Polski.Pis doszedł do władzy ,szasta naszymi pieniędzmi.Jednym da, drugim zabierze,dostaną bogacze na waciki,patologia za siedzenie w domu,dodatkową pomoc.Matka taka jak ja nic,dzieci 17,21 lat.Nieważne ze się uczą,potrzeb nie mają według pis.Nie ma na Hospicja,ale dla bogaczy 500 zł się znajdzie.

9,17 nieprawda predzej zrobia tomograf bezdomnemu ... x Tak ;-) na pewno.

To jest początek upadku Polski.Pis doszedł do władzy ,szasta naszymi pieniędzmi.Jednym da, drugim zabierze,dostaną bogacze na waciki,patologia za siedzenie w domu,dodatkową pomoc.Matka taka jak ja nic,dzieci 17,21 lat.Nieważne ze się uczą,potrzeb nie mają według pis.Nie ma na Hospicja,ale dla bogaczy 500 zł się znajdzie. x Robisz dokładnie to o czym napisała matka jedynaka ;-) Kim jest wg ciebie ten bogacz?

800 zl na osobę zeby rodzice jedynaka dostali 500 zł czyli jak rodzice pracują za najniższa to juz sie nie lapia nie wiem kto to ustalił ale 2 najniższe to tez jest mało :( Przykre ,ze nie wspiera sie osób które uczciwie pracują TYLKO dlatego ze maja jedno dziecko.

gość dziś ależ ja napisałam wyraźnie, że przywykłam do takiego stanu rzeczy w tym pochrzanionym kraju, oraz, że dla normalnych rodzin z dziećmi to dobrze, że coś im wreszcie skapnie. Niestety nawet pojęcia nie macie ile kombinatorstwa i leserstwa jest wokoło i nie mówię tego z głowy tylko z życia znam. a słyszałyście już, że sejm odrzucił podniesienie kwoty wolnej od podatku czyli biedni ludzie zapłacą wysokie podatki? ile można się pocieszać, ze "zawsze tak było" ja nie twierdzę, ze nie było ale niech mi nikt nie mówi, że to się obejdzie czysto, cicho i bezboleśnie i niech niektóre forumowiczki przestaną wiecznie uciszać ludzi, którzy myślą realnie, a nie tylko mają klapki na oczach i jak zahipnotyzowane powtarzają 500, 500, 500, "a po mnie choćby i potop"

Wycofali ustawe http://shortn.me/k3pL

mama jedynego jedynaka x Przyznam szczerze, że nie słyszałam o tej kwocie wolnej od podatku (w sensie odrzucenie wniosku) dasz jakiegoś linka? A co do tego, ze jest leserstwo i kombinatorstwo to się zgadzam. Może wywołam burzę, ale zobacz nawet po samym forum l4 od chwili ujrzenia 2 kresek, praca na czarno i ciągnięcie wszystkich możliwych zasiłków, Pseudo samotne rodzicielstwo, zakładanie firm przez ciężarne w wiadomym celu itd. To tylko przykłady z forum. Mi kiedyś było przykro, że premiowane jest kombinatorstwo teraz się uodporniłam.

800 zl na osobę zeby rodzice jedynaka dostali 500 zł czyli jak rodzice pracują za najniższa to juz sie nie lapia nie wiem kto to ustalił ale 2 najniższe to tez jest mało smutas.gif xxxxx tak, dwie najniższe krajowe to nie jest dużo, ale jednak wystarczająco, żeby utrzymać jedynaka. utrzymanie dwójki dzieci kosztuje DWA RAZY WIĘCEJ i skończcie już z tym, że "bogacze" dostaną - ludzie bogaci tyle wkładają do wspólnej kasy z podatków, że wam się w głowach nie mieści...

Nikt nie jest głupi i wie ze utrzymanie 2 dzieci wiecej kosztuje aleee chodzi o to ,ze nie pomaga sie osoba które uczciwie pracują i odprowadzają podatki . Pracujący rodzice jedynaka nie dostana nic za to ktos kto ma 5 dzieci i nie chce mu sie tyłka ruszyć do pracy dostanie . No i jak niby ten program ma zmotywować młode osoby co założenia rodziny ?

I ci z tego ze utrzymanie dwójki kosztuje wiecej-rodzice jedynaków czesto poprzestają na prokreacji wlasnie ze względu iz finansowo sobie nie poradzą zarabiając dwie najniższe krajowe, utrzymując sie samodzielnie, płacąc kredyt i reszte opłat. Ledwo starcza im na jedno dziecko wiec nie pakują sie w drugie bo i po co? Zeby do panstwa wyciągać rękę? A bogaci mający dwójkę dzieci dostaną-o ten absurd chodzi. Jak kazdy to kazdy jak nikt to nikt.

Pracujący rodzice jedynaka nie dostana nic za to ktos kto ma 5 dzieci i nie chce mu sie tyłka ruszyć do pracy dostanie . x Taaak, bo tylko rodzice jedynaków pracuję. Jak ktoś ma 2,3 czy więcej dzieci to z definicji nie pracuje.

nie prawda jesteście leniwymi torbami :-)

A bogaci mający dwójkę dzieci dostaną-o ten absurd chodzi. x A nie pomyślałaś, ze ten bogaty wkłada więcej do tego wspólnego wora niż rodzice jedynaka opisani przez ciebie?

gość dziś nikt nie mówi, że rodzice 2,3 z definicji nie pracują ale jest masa ludzi z dziećmi, którzy właśnie nie pracują, a teraz jeszcze bardziej im się to opłaci.

Moim zdaniem wszystkie dzieci powinny otrzymać kwotę 500 zł.Nie powinno być wyróżnień.Zresztą przed wyborami tak obiecywała p.premier dlatego mnóstwo ludzi na nich głosowało.(Ja nie głosowałam na PIS) więc nie mogę mieć pretensji.Wolała bym żeby były bezpłatne żłobki, niższe opłaty za przedszkole,zamiast tej kasy na dzieci.Nie wierzę w ich darowizny.Dostaniecie 500 zł. a w marketach zapłacicie wyższe kwoty za produkty, ubranka dla dzieci itp..Też mi interes.

Była mowa, na każde dziecko, więc proszę nie zakłamywać i nie pisać, że Pis gadał, że na każde kolejne. Oni teraz tak mówią, ze mówili od początku, a nieprawda. Kolejna sprawa, co to jest 800zł ? Śmiesznie niskie kryterium. W tej chwili najniższa krajowa wynosi 1850 zł brutto, to jest jakieś 1350 zł do ręki. To kryterium to jawna kpina z Polaków. Okazuje się, że rodzina 2+1 gdzie oboje rodziców zarabia po najniższej krajowej, to rodzina bogata! Mając dochodu 2700zł mają za dużo na 500+ o zgrozo całe wielkie 300zł. 500+ nieliczone do dochodu, wielki błąd. Matki 3-4 dzieci, żony mężów niepracujących, pracujących na czarno, lub nie wykazujących prawdziwych dochodów ściągających z opieki więcej pieniędzy niż wynosi najniższa krajowa, nie pracują, bo po co jak opieka da więcej niż ona zarobi? Te matki dostając 1500-2000 zł tym bardziej nie pójdą teraz do pracy. Gdyby 500+ było doliczone do dochodu, one wybrałyby 500+ i nie miałby wymówki, aby nie iść do roboty, bo tego nie tracą. Mało tego jak ktos ma 4 dzieci to się chyba już rozmnażać nie musi w przeciwietwie do rodziców jedynaków. Osoby pracujace i uczciwie płącące podatki i inne składki są oszukane. Powinny być budowane żłobki i przedszkola, aby była zapewniona opieka dla dziecka, kiedy matka wraca do pracy, bo jest też wiele matek jedynaków, które urodzidziłyby kolejne dziecko, gdyby miały gwarancję opieki nad dzieckiem. Ale, że w mentalności polityków, jest pomoc dla najbardziej potrzebujących czyt. cwanych, to mamy jak mamy. Wspieranie patologii, zamiast dzietności w normalnych rodzinach. Ja mam jedno podstwowe pytanie do polityków. Co to jest człowiek bogaty. Ile musi zarobić włąsną uczciwą praca, aby mu za/ba/li, a nie dali. Wygląda na to, że jak mu starcza na śmieciowe żacie, i ciuchy z lumpeksu, to jest bgaty, bo sobie jakoś radzi. x Do osoby która wypomina samochód. Idiotko, wszystko zalezy od tego, gdzie się mieszka. Jak mieszkasz na zadupiu, gdzie ci dojeżdża jeden autobus na 2 godziny i to w jedną stronę, to auto musisz mieć, choćby do tego, aby dojechać do pracy. I co z tego, że dojeżdżasz miejska komunikacją, jak i tak musisz zapłacić za bilet. W mieście, jak masz super kominikację co 15 minut w stronę szpitala, to z dzieckiem jakoś dojedziesz, ale ze wsi obok tego miasta już niekoniecznie. Istnieją wsie gdzie ludzie muszą dojechać do lekarza do wsi sąsiedniej. Ba, często do kościoła mają po 10 km.

mama jedynego jedynaka dziś Dokładnie tak jest. Głupie gadanie, że ci nic państwo nie zabiera. Otóż zabiera. Płaci się po 100 zł od każdego zarobionego tysiąca na NFZ. Niech sobie te osoby policzą ile płaca pracujący na lekarza, a termin do lekarza specjalisty ponad rok. Jakbyś dostała te 500zł na dziecko to byś przynajmniej miała na porządną plombę dla dziecka, prywatną wizytę u dermatologa, czy laryngologa wtedy kiedy potrzebujesz, czy na opłacenie zabiegu usunięcia 3 migdała. Nie ma pieniędzy na żłobki i przedszkola, nie ma na obowiązkowe wyjścia do teatru dla dzieci w szkole. I na kupę innych rzeczy, bo się matkom wielodzietnym do pracy nie opłaca iść, bo ciągle coś dostaną z racji niskiego dochodu.

Gdzie ja napisałam ,ze tylko rodzice jedynaków pracują ? Pisze o tych co nie pracują, nie maja warunków a co chwile robia następne dziecko . Jesli wcześniej takie osoby nie poszly do pracy to teraz tym bardziej nie pójdą. Niech nikt nie pisze, ze to jest normalne uczciwie pracujących ludzi traktuje sie u nas gorzej niz leni i nierobów . To ze osoby które duzo zarabiają dostana te 500 jest ok . Pracują , płaca podatki wiec dlaczego maja nie skorzystać z pomocy państwa.

"rodzice jedynaków czesto poprzestają na prokreacji wlasnie ze względu iz finansowo sobie nie poradzą zarabiając dwie najniższe krajowe, utrzymując sie samodzielnie, płacąc kredyt i reszte opłat." - ale przecież program jest skierowany do takich właśnie osób - przede wszystkim. pracują, mają dziecko, jest im ciężko i jakoś wiążą koniec z końcem. chcieliby drugie, ale się boją, czy podołają finansowo. więc państwo im w tej decyzji trochę pomaga, dopłacając na to drugie dziecko. żeby się nie bali. najśmieszniejsze jest to, że PIS całym tym programem tak naprawdę sobie strzelił w kolano - chcieli być tacy dobrzy i wspaniali, dać obywatelom mnóstwo kasy, a teraz każdy się kłóci i nikomu nic nie pasuje :D

gość 2015.12.04 Patalogią to jesteś ty Jak możesz nazywać kogoś kto żyje rozsądnie i nie produkuje dziec***atologią? W dzisiejszych czasach max 2 dzieci chyba że lubisz pieluchy i cię na to stać!

Ja jestem z tych bogatych i dostane 500 zł Płacimy miesięcznie 7000 podatku Proszę bardzo mogę zrezygnować z tych 500 jak państwo zrezygnuje z moich 7000 Wszyscy będą szczęśliwi ja bo wyjdę na plus Wy bo nie dostanę tych 500 :)