Dziewczyny, chłopacy, pomóżcie mi go rozgryźć!

no to odpowiedzieliśmy ci na to pytanie już wielokrotnie :)

Mówi ze cię kocha, ale nie jesteście w oficjalnym związku, to teraz pomyśl dlaczego nie zaproponował, abyś została jego dziewczyną? Bo na dziewczynę cię nie chce, a kocham, to tylko słowo, nic nie znaczące słowo mające zrobić wrażenie i sprawić abyś o tym myślała, bo im więcej o nim myślisz, tył łatwiej będzie tobą manipulować. On już ma cię w garści, jesteś w nim zakochana i pierwszy etap osiągnął, niedługo nadejdzie kolejny... poczeka aż sama rozłożysz przed nim nogi, abyś później nie mogła powiedzieć winy że cię wykorzystał :) A wy kobiety gdy czujecie się kochane i widzicie szansę na związek dość szybko wskakujecie nam do łóżek.

gość dziś Brawo! Dzięki, ze jej to napisałeś, ale pewnie i tak zaraz zacznie go 'usprawiedliwiać'

Dobrze wiesz, że Cię skrzywdzi, ale i tak starasz się usprawiedliwić próbę zbliżenia się do niego, bo łudzisz się, że Ciebie potraktuje wyjątkowo. Otóż nie. Już za jakiś czas to Ty będziesz na mieście rozgłaszać o nim plotki, że jest r-aczem albo chociaż tylko flirciarzem. I kolejna naiwna będzie się zastanawiać, czy to może jest prawda, bo przecież jest taki fajny i traktuje ją wyjątkowo... Powiem tak - jesteście współwinne, że faceci tacy są. Bo dajecie się na to nabrać.

facet nie zaproponował ci związku, bo związek to już zobowiązanie, jakaś obietnica, a dla niego wygodniejsza byłaby relacja FF bo to do niczego nie zobowiązuje. I wcale nie ma się co dziwić, dzieciak ma dopiero 20 lat a w tym wieku związki to złudzenie, to bardziej relacje kumpelskie niż coś poważnego.

jesteście współwinne, że faceci tacy są. Bo dajecie się na to nabrać x One chcą aby facet je tak traktował, wymuszają to na nas... facet szczery nie ma praktycznie żadnych szans, one wręcz uwielbiają być okłamywane nawet jeśli same doskonale wiedzą że to kłamstwo, bo to daje choć cień szansy że facet zmieni zdanie i w razie jak nie wyjdzie to czują sie usprawiedliwione, bo to facet je okłamał, a gdy facet powie prawdę typu "nie kocham cię, nie chce być z tobą, ale chętnie poszedłbym z tobą do łóżka" to jest przekreślony, bo ta szczerość nie daje już żadnej nadziei.