Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem patolem bo

Polecane posty

Gość gość

Wrócę ze szpitala z synkiem i wypije jedno a może dwa piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też z synkiem? To jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn dostanie butelkę z mlekiem a ja piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś. Dobrze że chociaż masz tego świadomość. Inna by się uparła, że nie jest. Ty przynajmniej uczciwie przyznałaś, jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bo dzieciaka od małego do flachy przyzwyczajasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przynajmniej w ciąży nie piłaś prawda? To nie jest jeszcze tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie piłam i musiałam całe lato się patrzeć jak mąż popija piwo a teraz zapije poród a tatuś zajmuje się synkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie karnisz piersią i masz opiekę do dziecka to nikomu nic do tego, że sobie chlapniesz piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem co w tym alkoholu takiego fajnego. Ani to smaczne, ani przyjemne. Jedyne co to działa na nasz układ nerwowy - tak samo można się ślinić na tabletki psychoaktywne. Jedyna róznica to taka, że w kulturze mamy to piwsko zakorzenione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwko albo winko. Jak dziewczyna nie kp, to niech się wyluzuje. Odmawiała sobie przez 9 m-cy, to chyba może sobie pozwolić jeśli lubi. Ty nie lubisz, a oba lubi. I tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co najgorsze uważam że to wcale nie jest patologiczne zachowanie :) Skoro lubię piwo a całą ciąże oraz czas kiedy brałam leki na stymulację owulki nie piłam to teraz mam prawo się napić i odpocząć chociaż psychicznie skoro mam męża i mamę do pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×