jestem zgorzkniałą, sfrustrowaną starą panną

gość598 dziś to podszyw gość dziś nigdy nie patrzyłam na wygląd i tak jestem sama :(

Jestem bardzo niska :(

autorko, masz 26 lat?zamien sie ze mna, mam 34.jestes mloda kobieta, ja w tym wieku zupelnie nie myslalam o dzieciach.chyba mieszkasz na wsi, gdzie 19 lat trzeba wyjsc za maz a 20 urodzic pierwsze.nikt przy zdrowych zmyslach nie marnuje sobie mlodosci, 26 lat to wspaniale lata!obecnie 27-30 sie wychodzi za maz, tak jest na swiecie, nie w twojej pipidowie.26 latki swiruja i imprezuja z rowiesnikami, tez bym tak chciala ale juz jestem za stara powiedz, czym sie interesujesz?lubisz podroze, jakis zespol, sport (rolki, narty)

kurcze, jak 26-latka moze tak myslec?rozumiem jakby ci juz strzelilo 30-32.myslalam ze masz chyba 35+, bo w tym wieku juz kaplica.przykre ze sie uwazasz za stara panne, bo nia nie jestes.zycie ci minie na rozmyslaniu nieistniejacego i potem bedziesz zalowac.moze powinnas sie naprawde udac na psychoterapie?szkoda twojego zycia, naprawde.masz szanse ktorych inni juz nie maja i wycierasz sobie nimi tylek.daj mi swoje 26 lat a bede szczesliwa jak nigdy

Niska to znaczy ile wzrostu? A poza tym wzrost nie ma wiele do rzeczy. Proponowałem tobie rozmowe to nie podjełaś tematu.

150 cm w kapeluszu :(:(:(

No tak 35+ to już KAPLICA.

Etam kaplica zaraz. Jest pełno wolnych kobiet i facetów 35+ tylko trzeba sie odnaleźć

dlaczego 35 + to kaplica ? , ja pisałam na poprzedniej stronie o terapi ,teraz mam 36 lat i w grudniu wychodze za mąż ,dziecko mam z poprzedniego małżeństwa . A majac 27 lat ,małe dziecko i 80 kg ( nadal tyle mam) myślałam że czas sie pakować na drugą stronę,dopóki nie podjęłam terapi:)