Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość Evi1705
Cześć Ruda , pamiętam twoje historie z Twoim byłym mężem i może dobrze ze stało się jak stało bo on ewidentnie nie walczył o to wszystko widocznie nie było wam pisane i może dobrze ze nie było dzidzi bo moze potem ty i dzieci byście cierpieli . Nie ma co się oszukiwać gdy pojawia się ta mała istota to wsparcie partnera jest istotne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Hej Ruda milo cie przywitać ponownie. Ciesze sie ze wrocilas do staran i jesteś szczesliwa. Nir warto marnować sobie zycia jesli tej drugiej osobie nie zalezy. Powodzenia dla was! Blodyneczka a co u ciebie kiedy masz termin @? kto jeszcze czeka na @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Ruda az się miło czyta Twój post. Super że wszystko się poukladalo i jesteś przykładem tego ze warto zaryzykować i zmienić coś co nam się nie podoba;-) życzę dużo szczęścia ;-) Aga ja już jestem po @ . W przyszłym tyg będzie owu, sprawdzę to na monicie poniedziałkowym . A narazie leżę chora . Przepraszam ze nie odniose się do wszystkich i nie odpowoadalam na pytania ale ledwo żyje... Ale poczytuje Was cały czas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
Dziekuje za gratulacje. Joanna ma przyjsc na swiat 13 lutego :) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Czesc Dziewczyny :-) My rozpoczynamy niedlugo 10 tydzien. Fasolka sobie rosnie,a ja jestem pernamentnie zmeczona. Brzuch pobolewa,ale jestem dobrej mysli. Xxx Aga na kiedy Ty masz termin? Chyba jakos niedlugo,co? Jak sie czujesz,jakies objawy? Xxx Blondyneczko,teraz po droznosci musi sie udac. Oby tylko,bo trzymam mocno kciuki za Was. Xxx Ruda,super ze zycie Ci sie uklada lepiej. Czasem trzeba cos w zyciu zmienic,zeby bylo lepiej. Xxx Maomi a jak u Ciebie? cos sie dzieje? :-) Xxx Gawsik,Doris macie juz za soba polowe. Teraz to juz szybko Wam zleci :-) i na pewno bedzie juz wszystko dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Amimi 10 tydzień to już 1/4 za Wami :-) też szybko zleci. To chyba czas na usg genetyczne i test Pappa, będziesz robić? Mi właśnie na usg genetycznym lekarz idealnie podał datę porodu. Dobrze że czujesz się ok, zmęczenie to normalny objaw, pracujesz czy nie? Odpoczywaj ile się da, bo później to już nie jest tak łatwo ;-) brzuch w ciąży może boleć, ale zawsze warto o wszystkim porozmawiać z lekarzem. Jeszcze kilka tygodni i może poznasz płeć, będziesz chciała wiedzieć, czy robicie sobie niespodziankę? Masz jakieś przeczucia? Dużo zdrówka, rośnijcie pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda to życzę powodzenia, jesteś taka szczęśliwa i pełna energii, że na pewno szybko się uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Chwilke mnie nie bylo i jestem tez na chwile. Odpuscilam troche. Maomi milo cie widziec z powrotem. Jezu jak ten czas leci. Bylam tu cala twoja ciaze , porod i kiedy malutka rosla. A teraz juz zabierasz sie za drugiego malucha. A ja dalej na tym samym etapie. Oby udalo sie szybko i bez wspomagaczy. Ruda pamietam twoja historie. W koncu sie odwazylas. I widzisz powiodlo sie. Bardzo sie ciesze. Teraz bedzie tylko lepiej. Gowsik rosnie w tobie moja imienniczka, bardzo mi.milo heheh. Doris jeszcze chwila i bedzie styczen. Wytrzymasz, bedzie dobrze. Amimi cudownie czytac ze po takich przejsciach wszystko jesy dobrz. Ma tak byc do konca slyszysz? Aga, blondyneczka wracaja do nas stare wyjadaczki a my dalej w tym samym miejscu. Ja mam wizyte 2listopada u gina i mam nadzieje ze zakwalifikuje mnie na laparo. Uciekam kochane. Czytam , sciskam, trzymam kciuki za nas. Ppzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Atomka,bede robic badania. Mam juz je zaplanowane na 12 tydzien. Martwie sie troche,ale musi byc dobrze. Do pracy na szczescie nie chodze. Nie wiem,jak bym wytrzymala,bo drzemka w trakcie dnia jest obowiazkowa ;-) mialam przez ok tydzien mdlosci,ale juz jest ok. Chcialabym wiedziec,jaka plec,bo chyba nie wytrzymalabym z ciekawosco. Przeczucia mam rozne. Od poczatku wydaje mi sie,ze bedzie chlopczyk,ale od razu mysle,ze moze dziewczynka :-) Chociaz powiem Ci,ze teraz to dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia. Ciesze sie,ze sie udalo i to jest dla mnie najwazniejsze. Chociaz bardziej mam ochote na kwasne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Hej kobietki troszke mnie tu nie bylo zeby sie nie nakrecac, bo lekarz dal mi sporo nadziei - oczywiście @ przyszla, ale jakos naturalnie to przyjelam. We wtorek wizyta i pewnie znow gonal dostane a pozniej monitoring. Jest dobrze, bo chociaz @ dostalam normalna taka jak kiedys wiec cos mi sie wyregulowalo napewno. Poza tym milusio widziec kobietki, ktore pamietam z moich poczatkow na forum :-) amimi to juz 10 tydz, ale ten czas zasuwa... Szok! Na razie nie mysle co dalej - jakos to bedzie. A jak u Was? Jest ktos kto niedlugo bedzie testowal? Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
hejka dziewczyny. u mnie standardowo okres zawital na dodatek jak na mnie dosc mocny wczoraj przez 2 h mialam duze skrzepy az dziwne bo rzadko je mniemam. Dzis zgodnie z planem dzwonie do mojego gin umowic sie w sprawie insemminacji nie udało sie przez 2 cykle po Hsg więc działamy . Jak milo ze coraz wiecej osob wraca na forum odrazu przytulniej sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny. u mnie standardowo okres zawital na dodatek jak na mnie dosc mocny wczoraj przez 2 h mialam duze skrzepy az dziwne bo rzadko je mniemam. Dzis zgodnie z planem dzwonie do mojego gin umowic sie w sprawie insemminacji nie udało sie przez 2 cykle po Hsg więc działamy . Jak milo ze coraz wiecej osob wraca na forum odrazu przytulniej sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć wszystkim :) jak tu tloczno się zrobiło, az miło :) Aga widze u Ciebie konkretne plany i ja tez dorosłam już do tematu inseminacji i całkiem poważnie rozmawiamy na ten temat z moim M. Szkoda tylko że u Ciebie się nie udało naturalnie :/ daj znać co Ci powie gin... Amimi jak miło czytać że wszystko u Ciebie okej :) zdrowo rośnij i dbaj o siebie i melduj jak sytuacja:) Kamyczku ja cały czas trzymam za Ciebie kciuki :) daj znac jak po wizycie. Ja bylam dzisiaj u mojej gin bo jestem w połowie cyklu i na usg piękny pęcherzyk 24mm i mówi że taki wzgórek się robi czyli szykuje sie do pękniecia. Dała mi recepte na pregnyl ale nigdzie go nie mogłam dostać od reki wiec powiedziała że najwyzej będzie na nastepny cykl. Wiec dzisiaj przytualnie odpuścimy- zadziałamy jutro :) . Dodatkowo mówiła że rozmawiała z tym lekarzem co mi drożność robił i też jej powiedział że wszystko wporządku. Wg niej probelm tkwi gdzies w hormonach , oczywiscie te estradiol to porażka i leki obowiązkowo- kazała mi zbadac witamine D i powiedziała że może to być problem w witaminach bo nic innego sie nie dzieje... narazie mam leki na 3 miesiące wiec na spokojnie do konca roku działamy a w miedzy czasie zrobie tą witamine D :) Dziewczyny tzrymam za nas wszystkie mocno kciuki i wkońcu musi nam się udać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
blondyneczka ja mam pregnyl , z ważną datą 5000 jednostek.trzymany w lodówce. mogę ci przesłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Kamyczku zastrzyk to jeśli miałabym mieć w tym cyklu to dzisiaj. A pregnyl będę miała jutro ale już nie będę go używać . Będzie na przyszłość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,to pewnie w kolejnym cyklu bedziecie miec inseminacje? Oby w tym sie udalo. Jestem jednak dobrej mysli i licze,ze szybko Ci sie uda. Oby tylko nasienie mialo dobre parametry. U nas dopiero po trzech miesiacach suplementacjo bylo lepsze. I moze temu tez sie udalo. Czeka Cie troche badan,ale mam nadzieje,ze jestes blizej niz dalej. A bedziesz robic w klinice,czy u zwyklego lekarza? Xxx Blondyneczko,a Ty hormonow nie mialas badanych? Czesto jest tak,ze niby nie ma przyczyny,a jednak jest. Warto wszystko sprawdzic. A jak wyniki Twojego M? sprawdzaliscie ostatnio? Pewnie pisalas,ale ja mam ostatnio slaba pamiec ;-) Xxx Kamyczku,a Ty sie nie zastanawialas nad inseminacja? Daj znac,jak wyniki laparo. Oby szybko Ci zrobili i bylo juz wszystko dobrze. pewnie Ci udroznia jajowod,wiec beda wieksze szanse. Xxx Blanula,super ze wracasz na prosta. Jaki plan dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi właśnie miałam hormony badane i to chyba wszystkie które można i które są związane z zajściem w ciążę. Wszystko wydaje się być wporzadku. Te hormony które nie były okej to biorę leki lub brałam i się poprawiło :-) więc moja gin zachaczyla o tą Wit D. A mój M właśnie nie miał ponownych badań i ma milion wymowek. Ale jeszcze w tym roku go przypilnuje z tym. Ale wydje mi się ze powinny się poprawić bo bierze ciągle fertilman i miał kurację od mojej gin 3Miesieczna na poprawę jakości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blodyneczka ja po wizycie. Jak sie uda to podchodzimy do inseminacji mam przyjsc 10dc na monitoring cyklu jeśli będzie owulacja z prawego jajnika to robimy inseminacje. Ale to sie okaze w poniedziałek mam wizyte. I w miedzy czasie musimy zrobić badania z krwi głównie bakteriologiczne na ktore pójdziemy z mezem w sobote bo obydwoje pracujemy rano. Wiec jestesmy dobrej myśli zeby tylko owulka była z prawego ale to już nie zależne ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mega szybki jest ten Twój lekarz. Aż Ci zazdroszczę... moja gin nie wykonuje żadnych zabiegów. Więc my będziemy się kierować na jakąś klinikę... to czekamy na wieści od Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,a czemu z prawego? Przeciez chyba oba masz drozne? Czy ja cos przeoczylam? Super,ze Twoj lekarz tak dziala. Nie ma na co czekac. Ja tez bylam zadowolona,ze moj z niczym nie czekal i na sile nie wydluzal. Ale to trzeba do dobrego lekarza trafic,albo do kliniki. Xxx Blondyneczko,moze faktycznie cos jest w tej witaminie. Co do zmiany,to wydaje mi sie,ze tez powinnas podjac decyzje o zmianie. Ale to juz Twoja decyzja. Sama wiesz,czy chcesz czekac jeszcze,czy chcesz cos zmienic. Moze inny lekarz podejmie bardziej radykalne kroki i sie uda. Tego Ci zycze :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi ja nie chce czekać. Chce być już w ciąży ale na zmianę lekarza w tym roku nie mam ani kasy ani nastroju... więc i tak muszę czekać więc zajmę się świętami i cala reszta i może taki luz pomoże a jak nie to rusze z kliniką po Nowym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi nie czeka dluzej bo to i tak juz trwa ponnad rok jak do niego trafilam a wie ze moj maz ma slabie nasienie wiec nie ma na co czekać. Z prawego dlatego ze byl przepływ idealny a w lewym kontrast odrazu nie przepłynal i dopiero jak mociej wtrzyknal to sie udalo wiec możliwe ze byly lekkie zrosty i moze byc tak ze mogą wrocic wiec raczej cyrklujemy na prawy. Blodyneczka moze masz racje i warto zmienić lekarza bo u ciebie tez juz dlugo to trwa. Wiem ze to trudne znowu wszystko opowiadac ale ja chyba bym poszla do kliniki tym razem jak bym byla na twoim miescu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,wiem,ze z dzieckiem nie chcesz czekac i ze zmiany nie sa latwe,ale czasem warto. Wizyta z klinice na pewno wymaga nakladu finansowego,wiec sama wiesz najlepiej,czy mozesz sobie pozwolic. Wydaje mi sie jednak,ze tam lekarze znaja sie na rzeczy. W koncu maja wiele takich przypadkow. Mam jednak nadzieje,ze bez tego Ci sie uda. Ja zmienilam lekarza pod wplywem impulsu. W zasadze decyzje podjelam z dnia na dzien i byla to najlepsze decyzja. xxx Aga daj znac po kolejnej wizycie. Rozumiem,ze podchodzisz bez stymulacji? Hmm ciekawa jestem,jak to bedzie u Ciebie. Jak masz pytania,to pytaj. Ja mam to juz za soba,wiec moze bede mogla pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pójdę do kliniki i wiem już nawet do której. Moja koleżanka zaczala tam chodzić i zabrali się za nią konkretnie . Dopiero zaczęła z nimi przygodę więc ciężko mówić o efektach ale o kosztach jak najbardziej. Więc wiem że jeżeli kazał by mi od Nowa robić badania to nie ma szans żebym w tym roku cokolwiek z nimi rozpoczęła. Więc jeśli się nie uda to po Nowym roku ruszam z kliniką. Ale narazie muszę odpocząć od tematu ciąży bo jestem mega tym zmęczona :-( Aga melduj co i jak bo jestem ciekawa jak to się potoczy i jak ta inseminacja wogole wyglada:-) 3mam kciuki :-) Amimi jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,moze to i dobry plan. Ja juz bylam na etapie odpuszczania. I czulam straszna ulge,kiedy zdecydowalismy,ze podchodzimy do inseminacji ostatni raz. I sie udalo. Ale to trzeba sobie jakos w glowie ulozyc. Inaczej sie nie da. Ja juz chyba bylam tak zrezygnowana,ze i tak myslslam,ze sie nie uda. A u mnie jest dobrze. Tylko jestem ciagle zmeczona. Ciagle bym spala. Ale to podobno normalne :-) Mam nadzieje,ze niebawem bede miec wiecej energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Mialam meldowac na bieżąco jestem dzis po kolejnej wizycie. Jeśli chodzi o badania ktore mieliśmy zrobić na bakterie to niestety w sobotę nie mogli pobrac bo swieto jutro i nieczynne labo. Wiec będziemy podchodzic do inseminacji bez nich ale je w miedzyczasie zrobimy. Jestem szczęśliwa bo okazalo sie ze w 10 dc mam pecherzyk 16 mm w prawym jajniku w lewym cisza wiec na prawym działamy . Endo 11 mm w srode mam kolejne Usg a inseminacja prawdopodobnie w piątek dostalam receptę na perygryl musze kupic na pęknięcie pecherzyka bo tak on moze sam zmanipulowac moja owylacje. Amimi ty tez bralas to tabletki czy zaszczyk? Najgorszy problem mam z praca bo nie wiem czy dostanę wolne na piatek jesli sie nie uda to bede musiala wzisc urlop na rządanie. To zależy czy ktos bedzie mogl ze mna sie zamienić. Wiec bedzie się działo dziewczyny bede pisala na bieżąco. Amimi a ty ile mialas pęcherzyków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×