Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość gość
cześć dziewczyny. witam was ponownie. często do was zaglądam ale rzadko coś piszę ;) dziś jest mój 35dc. rano zrobilam test z apteki=niestety 1 krecha. czekam na @. myślałam że po podaniu pregnylu i potwierdzonej owulacji faza lutealna nie bedzie taka długa jeżeli nie zajde w ciąże....ale jednak....Zastanawiam się teraz czy to dobry pomysł ze biorę luteinę od 3 lat jeżeli mam długą faze lutealna.bede musiala baczniej obserwowac swoje cykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelina
Nitka ja jestem 14t4d i generalnie już mi dwie lekarki mówiły, że prawdopodobnie chłopiec, ale mi nie o to chodziło żeby poznać płeć, tylko o to, że lekarka widziała mnie pierwszy raz, nie wiedziała co wiem a czego nie a "obsłużyła" mnie w 5min, w momencie gdy przygotowywałam się do badania to ona już wypisała receptę i zalecenia (nie pytając nawet czy np jestem na coś uczulona), badanie szybkie i bez szczegółów - no generalnie nie byłam zadowolona z tej wizyty głównie dlatego, że na wszystkich poprzednich u dwóch innych lekarek miałam dokładne badanie, pomiary, zdjęcia, wyjaśnienia takie, że o nic pytać nie musiałam... A jeśli o imię chodzi to mam tak jak Ty - dla dziewczynek mi się sporo podoba, dla chłopca raczej niewiele, więc na razie z mężem "myślimy" ;) Magda1987 ja nie mam żalu, że mój post Wam umknął - wiem, że to się zdarza bo mi też, ale postanowiłam nie pisać do dnia wizyty, bo nie chciałam Was za bardzo zarażać moim złym nastrojem i nerwami... Trzymam kciuki za wizytę i daj znać jak tylko będziesz po :) Atomka te 3 tygodnie szybko zlecą i na święta będziesz miała piękny prezent dla wszystkich - zobaczysz już swoje maleństwo :) Doris zbadaj progesteron, jeśli lekarz Cię nie kieruje to na własną rękę i polecam konsultację u innego ginekologa - czasem chodzimy wydaje się, że wszystko ok a on przegapia istotne rzeczy (o których my jako pacjentki często nie wiemy, że by nam pomogły) i tak leci nam czas niepotrzebnie... Blondyneczko może jeszcze nic straconego, może zwyczajnie masz na razie mały przyrost bety i test będzie pozytywny później. Justyneczka już coraz bliżej :) choć jeszcze za wcześnie więc leż jak każą, odpoczywaj, niech maleństwo jeszcze poczeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde a tu co się dzieje?? @ nie ma a testy dają jedną krechę coś mi tu śmierdzi :) Może jutro zrobicie betę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Trzymam kciuki za was dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda31
widzę ze ciekawy piątek się szykuje :-) @ brak testy z jedną kreską-mam nadzieje dziewczyny ze kolejne testy pokaża tą druga upragnioną kreskę-trzymam za was kciuki. Czytam was codziennie ale nic nie pisze bo nic tak naprawdę się nie dzieje u mnie-dziś jest 21dc piersi zaczęły boleć, śluz mam tak jakby płodny od 12dc tzn.przezroczysty i nawet go sporo jest,jajniki czasem zakują i to wszystko.Nie nastawiam się na żadne pozytywy tego cyklu ale za was trzymam kciukasy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
g86 może posypią się nam na forum prezenty na Mikołajki skoro @ się opóźniają :) może i u Ciebie też @ nie przyjdzie :) będziesz testować? gościu z 1.12.2015 co u Ciebie? robiłaś betę czy @ się pojawiła? anilorak a kiedy masz najbliższą wizytę? :) Blanula trzymam kciuki żeby Twoje dolegliwości oznaczały dwie kreski na teście :) kamyczku nie znikaj :) te dwa miesiące szybko miną i ani się obejrzysz a wrócisz do starań :) a na najbliższą kontrolę torbiela masz iść w następnym cyklu czy dopiero po dwóch lub trzech? jeśli torbiel zniknie po miesiącu to będziesz brała tabsy w kolejnym cyklu czy od razu odstawiasz? może ta torbiel zrobiła Ci się od clo na skutek przestymulowania? nie wiesz jaki dalszy plan leczenia ma Twój lekarz? atomka super że na wizycie wszystko w porządku :) na następnej zobaczysz już serduszko a potem już malutkiego człowieczka :) Blondyneczko może od tych leków Ci się cykl wydłużył, albo może powtórzysz przypadek Justyneczki :) Nelina taki stan zapalny warto monitorować, ale dobrze że to nic poważniejszego :) na pewno do kolejnej wizyty wszystko już będzie ok :) mamy wizyty w podobnych terminach :) Olilila jak tam Twoje bóle? nie minęły nadal? ja czułam ból w prawej pachwinie, ale tylko podczas stosunków i bałam się że to może wyrostek, a okazało się że to przez ciążę :) życzę i Tobie takiej przyczyny bóli :) magdaaa oszczędzaj się trochę kobieto :) nie doprowadzaj się do stanu totalnego wymęczenia :) jak tam po wizycie? :) annamaria już myślałam że jesteś po porodzie :) niebawem nadejdzie na nas pora :) ja dziś zaczęłam 37 tydzień :) też mam wszystkie wyniki w porządku i nie muszę już brać żadnych witamin ani żelaza :) mam żyć aktywnie :) najbliższą wizytę mam na 14 grudnia :) daj znać koniecznie co u Ciebie i jak się rozpakujesz to napisz wrażenia z porodu :) Sarilec a co u Ciebie? nadal w dwupaku czy może już urodziłaś?:) agnieszka idźcie na żywioł i cieszcie się sobą :) najlepiej działać jak macie ochotę a nie na siłę celować albo się przymuszać :) jeśli nie, to spróbujcie może w jednym cyklu codziennie, a w drugim co dwa dni? :) Evi jak tam przygotowania do chrzcin? wróciłaś już do siebie po porodzie? jak tam malutka? :) Nitka my mieliśmy upatrzone imię dla chłopca a będziemy mieć dziewczynkę i też mieliśmy problem z imieniem dla niej :) najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe, imię się jakieś znajdzie :) nie trać siły w walce o zdrowie mamy i dbaj też o siebie i maluszka :) Justyneczka wreszcie napisałaś :) odpoczywaj ile możesz kochana - moja bratowa w obu ciążach miała problemy z szyjką a doczekała spokojnie porodu - miała o tyle dobrze że od pierwszych skurczy do porodów mijało tylko kilka godzin bo szyjka się szybko otwierała :) Doris jeśli Twój lekarz olewa Twoje sugestie i nie podchodzi poważnie do Twoich starań o dziecko, to faktycznie zrób badania na własną rękę, albo zmień lekarza na innego - bardziej zainteresowanego Twoim przypadkiem :) Mozemamusia niestety pewnych rzeczy nie przeskoczysz, pozostaje uzbroić się w cierpliwość i dobry humor, no i działać mimo wszystko :) gościu to Ty Kamila? może jeszcze nie wszystko stracone? dokąd nie ma @ trzeba mieć nadzieję, ale jeśli wynik testu byłby za kilka dni nadal negatywny i @ się nie pojawiła to lepiej to skontrolować u lekarza :) Ruda nadal nie udało Ci się przekonać męża do badań? udało Wam się coś podziałać w dni płodne? :) iczozord kiedy wracasz na forum? :) U mnie wszystko po staremu - chodzę na spacery i sprzątam w domu, a w wolnym czasie czytam sobie książki o porodzie i wychowaniu dzieci, bo dostałam zestaw lektur od męża i bratowej :) w szpitalu lekarz pokazał mi gdzie się zgłosić do porodu, potem gdzie się przebiorę i zrobią lewatywę, no i potem salę do porodów rodzinnych i w razie czego w którym miejscu jest sala cięć cesarskich. Później pokazał przykładowy pokój dla mamy z dzieckiem. Cieszę się, że poszłam zobaczyć to wszystko - będę spokojniejsza jak już przyjdzie na mnie pora bo wiem co gdzie jest :) wynik GBSu negatywny więc wszystko nadal ok :) Dziewczyny czekam na wieści od Was :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny @ się zbliża.:( i to wielkimi krokami. Test wczoraj popołudniu robiłam i negatyw. Ze 4 dni się spóźnia, ale będzie na dniach, czuje to. Oby tylko szybko się skończyła bo niedługo wypad w góry.Chciałabym wpaść na jakiś basen ale tamponów nie używam, lipa. Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maomi fajne te książki, bratowa miała mnóstwo, sporo rad:) Trzymaj się!!!! Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa1987
Cześć :-) I jestem w domku cała szczęśliwa! 6 tydz 1 dzień, pęcherzyk w macicy z pięknym zarodkiem! Moje największe szczęście ma 4,6 mm.. Zakochałam się w bijącym serduszku.. łup łup łup.. śmiałam się, płakałam na przemian!!! Wciąż słyszę w głowie te małe serduszko. I widzę pulsującą kropeczkę.. Jestem o tydzień spóźniona względem om ale spodziewałam się tego! Dzięki że jesteście ze mną.. kolejna wizyta 29.12. Mam zestaw leków, dochodzi duphaston. Karta ciąży założona, badania do wykonania! Czuje się pięknie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda gratuluję ci !!!!!!!!!!!!!!!! piękne uczucie usłyszeć w sobie bicie nowego życia :) trzymaj się dzielnie. maomi dostałam tablety na 2 miesiące, powiedział że powinno pomóc. ty widzę dobrze się miewasz, plan porodu masz więc spokojnie czekasz na rozwiązanie,:) niestety jutro robię markery nowotworowe, tak mi też zlecił :( nie czuję się więc psychicznie najlepiej. w głowie tysiąc myśli , milion scenariuszy.... powiedział , że dawno nie miał takiego przypadku i że jestem dla niego wyzwaniem bo nie może mnie jednoznacznie zdiagnozować. wyniki będą pewnie po południu więc będę się mocno niecierpliwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Dziewczyny jest,@,:-) jeden dzien pozniej:-) i teraz mam pyt, czy jak dzisiaj jest niewiele tej krwi ale jest zywa taka normalna okresowa , to czy jutro rano moge zbadac estradiol i prolaktyne? czy za wczesnie na estradiol... no krwi jest narazie malutko ale jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdo-moje gratulacje czytając Twój post stanęły mi łzy w oczach i az ciary przeszły-cudownie się czyta takie wspaniałe wiadomości :-D maomi mamy dwa miesiące na zrobienie badań wiec mam nadzieje ze trochę odpuści sobie prace i wkoncu je zrobi doklanie nie wiem kiedy wystąpiły i czy w ogóle wystąpiły dni płodne bo w 14dc mój pęcherzyk był malutki miał zaledwie 14mm ,kochaliśmy się od tego czasu ale nielicze na nic w tym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Magda gratulacje!!! Dbaj o siebie! Jutro idę zbadać progesteron. Wyniki będę mieć w poniedziałek. Dziś 6dpo, a jakoś mnie jajnikI i dół pleców pobolewa... Za tydzień w piatek powinna przyjść @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Magda wspaniała wiadomość bardzo się cieszę :-) Dziewczyny tyle się do was napisałam a tu mi bateria w laptopie padła i wszystko znikło, ale jestem zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olilia92
Hej :) Maomi co jakiś czas pojawia się klucie i jakiś delikatny bol :) ale już nie taki jak tamten :) dziękuję ze pytasz. U mnie 21 dc*****ersi zaczęły boleć co znaczy ze do tygodnia przyjdzie @ :) Masz głowę do zapamiętania wszystkich, podziwiam! Madziu, gratuluję! W końcu się doczekałas u jeszcze chwilka a to malutkie serduszko będzie z wami ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magda kiedy zrobiłaś test ciążowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa1987
Justynko, musisz wytrzymać jeszcze troszkę! Trzymaj się dzielnie! :-* Xyz Mozemamusia - fatalnie, że tak miniecie się z mężem.. Ale co zrobić. Człowiek musi pracować, by zapewnić sobie i rodzinie byt.. może uda wam się jeszcze spotkać w tych dniach, czego wam życzę! Xyz Maomi bardzo dobrze,że zwiedziłaś szpital. Nie będziesz czasu tracić na poszukiwanie potrzebnych pomieszczeń. Szykujesz się pełna parą! Czekam razem z Tobą! Xyz Kamila, póki @ nie ma.. Xyz Kamyczku, łatwo napisać , trudniej wykonać.. wiem.. bardzo będę trzymać kciuki za Ciebie.. daj znać jutro po wynikach.. Xyz Blondyneczko, kurczę! Przyszła .. ech.. w sprawie badań hormonów nie pomogę, nie pamiętam.. :-/ Xyz Ruda - nie martw się na zapas.. przypominam Ci że teraz jestem w ciąży z pęcherzyka dominującego w 17 dc - 16 mm.. :-) Xyz Makowa Panna to czekamy ten tydzień! :-) Xyz Gość - w 31 dc robiłam betę po raz pierwszy - 8 iu wyszło wtedy.. Test pozytywny w 33 dc. Xyz Kobiety, wiem że długa droga przede mną.. na pewno będzie to czas pełen obaw i strachu.. Ale słyszałam, widziałam moje malutkie serduszko.. po raz pierwszy w życiu.. modliłam się by Bóg dał nam szansę.. 6 lat.. 6 długich lat.. 4 straty.. bez jajowodu! Nie poddawajcie się, badajcie się, leczcie.. te uczucie jest cudowne.. do domu wracałam na skrzydłach, a jechałam z duszą na ramieniu.. Łup, łup,łup.. Tak bije te serducho! Żyje! Płakałam że szczęścia. Siostra płakała, teściowa. Wszyscy czekali dziś jak na wyrok.. mąż wniebowzięty, szczęśliwy! Moje 4,5 mm szczęścia! Niech teraz rośnie zdrowo! Początek drogi, wielki krok naprzód. Muszę być silna i wierzę że w okolicy 28 lipca przytule moja kruszynkę! :-) a Wy zaraz po mnie!!! Dziękuję, że jesteście tu ze mną.. Pisałam kiedyś na innym temacie jako kumiko, ale zrezygnowałam po pozamacicznej.. wówczas się załamałam.. teraz znalazłam w was oparcie! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g86
Maomi ja @ pewnie dostane bo juz cycuchy powoli staja sie ciężkie ale jakos sie tym nie martwię. Takie życie. Fajnie tak was poczytać nadzieje dają wpisy ze innym się udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ja Cie pamietam jako kumiko:-) gratuluje szczescia i jak sie czyta Twoje wpisy to lza kreci sie w oku, dbaj teraz o siebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa1987
Wiem Blondyneczko, że Ty mnie będziesz pamiętać.. :-) Mam tylko nadzieję, że mi, wam się uda! Każda z nas zasługuje na te szczęście bycia mamą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda a widziś tak się matwilas a wszystko jest wporzadku! Super! Takie wpisy motywują mnie do działania chociaż wiem ze długa droga przedemna. Blondyneczka czyli to plamienie to jednak okresowe szkoda kurna. My to już tyle czekamy na 2 kreski ze hoho ale wiemy bynajmniej z czym walczyć juz teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa1987
No Agnieszka. Kurczę, tyle zmartwień, czarnych myśli, do teraz nie wierzę.. już nie pisałam Wam ale jak ja się denerwowałam! Cały ranek, do południa nic nie mogłam robic.. głupia!!! Już nie będę bo mam pod sercem małego człowieka który nie lubi nerwów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g86
Chyba cisza, u mnie się nic nie dzieje więc o czym tu pisać. Czekam na utęsknioną @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda na szczęście jak już jest serduszko, to teraz maluch będzie rósł i wszystko będzie dobrze. Domyślam się jak się musiałaś bać. Ja przed ostatnią wizytą też się bałam i w sumie dalej się boję, bo nie wiem czy usłyszę serduszko 21.12. Niby trochę mnie ta wizyta uspokoiła, ale z drugiej strony miałam cichą nadzieję, ze lekarz zobaczy coś więcej. Z jednej strony wiem że każda ciąża na pewnym etapie jest pęcherzykiem, z drugiej zastanawiam się czy już jednak nie powinno być widać zarodka. Ech... Ogólnie jest ok, tylko czasami się boję. Ale staram się nie zamartwiać i myśleć pozytywnie, zająć głowę czymś innym, no ale czasem się nie da. Ale przyjemniej tu na forum mogę się trochę wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
G86 myślę że aż tak za nią nie tęsknisz he he ;-) oby nie przyszła a kysz Kamila jaka sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Wisialo bo od rana probowalam cos napisac i lipa... W sumie co tu pisac jak u mnie bez zmian. Madziu piekne, wzruszajace i cudowne jest to co piszesz... Duzo zdrowka dla Was i malo stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atomka oczywiście ze za nią tęsknię:) Powinna byc na dniach bo dziś 26 dc. A zjadłabym konia z kopytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda cieszę się że u Ciebie wreszcie ok, dużo przeszłaś i nareszcie możesz się cieszyć :) Dajesz nam wszystkim nadzieję :) Maomi ja też byłam przed porodem obejrzeć salę porodową itd. i to naprawdę okazało się pomocne, byłam spokojniejsza gdy poszłam tam rodzić, miejsce nie było już dla mnie całkiem obce. Doris mój lekarz też zlekceważył temat hormonów odnośnie plamień przed okresem, sama się zastanawiam nad tym, czy nie zrobić badań prywatnie. A obawiam się że coś może być na rzeczy, zwłaszcza że mój PMS od jakiegoś czasu jest bardzo uciążliwy, nie mogę sama ze sobą wytrzymać :( A moje dziecko zrobiło nam dziś rano niespodziankę bo po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy wstało o 8, dzięki czemu mieliśmy z mężem czas tylko dla siebie i wykorzystaliśmy go w 100% ;) Później dotarło do mnie że dziś 15dc, więc może tym razem się uda, tak bardzo bym chciała, @ przypada mi na 18.12 więc mielibyśmy niespodziankę na święta. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość, czas pokaże. Miłego dnia Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o temat świąt to jak sobie pomyślę że od wszystkich usłyszę życzenia kolejnego dziecka to juz mam dość :( Strasznie mnie wkurzają te wszystkie insynuacje dotyczące powiększenia rodziny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×