Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Czesc Agnieszka widzę ze wszystkie przygotowania idą pelna para. A powiedz po co bylas w poradni? Co do testowania to ja ide jutro na betę i progesteron bo dzis 30 dc a @brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga moze to faktycznie cos z owu zwiazane:-) a co do poradni to do nas na nauki przyszla osoba z poradni i az zal bylo sluchac, szczegolnie tym ktorych narzeczone siedzialy w ciazy hehe Wogole wg mnie te nauki to,strata czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
G86 to trzymam kciuki za ciebie ! Mamy 3 spotkania w poradni bo mieliśmy 4 nauki przedmalzenskie i 3 w poradnii żeby dopuścili nas do ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Hej kobietku od kilku dni pisze posty i nic nie moge zamiescic sie wiesz cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Oooo udalo sie... Ja w tym cyklu mam dziwnie sutki mnie bola nadal ze masakra @ przyjsc ma w czwartek a ja klade sie spac o 20 i rano wstaje juz zmeczona to moze przez ten luttagen.... Na razie odpuszczam.. W Nowym Roku nowy lekarz i nowe starania. Milego dnia Kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g86
Aga no faktycznie zapomniałam że trzeba to odbębnić. Rozwala mnie to bo co ksiądz, zakonnica czy stara panna (w moim przypadku to 3) może mi powiedzieć o rodzinie?? Dzieci planuję od ponad 4 lat i co?? Nie pomogły kalendarzyki i termometr (chociaż teraz kto wie :) ). Nie wytrzymałam i poszłam dziś zrobić betę ale od razu progesteron co za wczasu bede mogła łykać. Blanula no faktycznie ostatnio coś cię tu słychać nie było obyś teraz nam pisała co u ciebie. Maomi, Atomka, Ruda, Anilorak , ScarletKate co u was i u reszty co ostatnio milczą a nie wymieniłam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież w katolicyzmie głoszą ze jeśli nie jest ci dany dar Boży w postaci dziecka to trzeba to uszanować. Wiec wg nich jeśli się starasz nawet 10 lat to widocznie nie jest to dane i przeciez możesz zaadoptować dziecko. A jeśli Bóg zdecyduje to obdarzy cie dzieckiem czyli darem Bożym. Nie ważne ze ty pragniesz być matką. Dlatego są przeciwni in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka5g Ja też testuję gdzieś za 10 dni, bo jestem w 23dc, a moje cykle trwają 29-33 dni więc myślę, że 33 dnia powinnam zrobić, no o ile wcześniej okres się nie pojawi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, u mnie w sumie nic się nie dzieje, rano do pracy, po południu jak wracam do domu to najczęściej leniuchuję, czasami w najmniej spodziewanym momencie dopadają mnie mdłości, głównie wieczorem, ale różnie to bywa. Pod wieczór żołądek daje o sobie znać, podchodzi mi do gardła i męczące to jest. No ale w sumie to normalny objaw. Pewnie jakbym nic nie czuła to też bym się martwiła. Ostatnio oburza mnie to co rząd robi i mówi o in vitro. Nie mogę tego pojąć, że tak się cofamy w czasie, zamiast korzystać z dobrodziejstw medycyny. Trzymam kciuki za wasze 2 kreseczki i pozytywną betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila @ przyszła czy nadal nic? może powtórz test? kiedy wybierasz się w góry? magdaaa1987 gratuluję pięknego pęcherzyka i serduszka :) dbaj o siebie i nie przemęczaj się :) jesteś kolejnym dowodem na to że nie można się poddawać :) już niebawem zobaczysz maleńkiego człowieczka na usg, a potem ani się obejrzysz będziesz trzymać go w ramionach :) co do fryzjera to mi lekarz powiedział żeby na początku unikać farb z amoniakiem i starać się nie siedzieć w tych oparach farb i lakierów tylko w jakimś w miarę dobrze wentylowanym pomieszczeniu bo można się źle czuć po takim smrodzie :) kamyczku mam nadzieję że tabsy szybko na Ciebie podziałają i wrócisz do starań w pełni zdrowa :) kiedy robisz te markery? długo będziesz czekać na wyniki? nie myślałaś o skonsultowaniu się z innym ginekologiem - np. z jakiejś kliniki? blondyneczko przykro mi że znów @ przylazła i znowu jakieś leki musisz brać :( nie obwiniaj się, nic to nie da - gdyby Twój mąż miał problemy i się leczył też nie miałabyś do niego żalu o problemy zdrowotne. Trzeba robić co się da i mieć nadzieję że niebawem będą efekty 🌻 Ruda31 nie trać nadziei :) jak ja nie miałam owulacji to miałam pęcherzyk 6-7mm w 16dc i był "klapnięty", więc u Ciebie nic straconego :) ile zostało Ci do @? Śluz może być też skutkiem implantacji - poczekaj jeszcze kilka dni i zrób test :) Makowa Panna sprawdź sobie chociaż w jednym cyklu owulację bo warto. Ja też miałam wszystkie objawy owulacji zawsze 19-20dc a okazało się że moje objawy nie były żadną gwarancją owulacji bo jej nie było. Progesteronu nie badałam, ale żałowałam że czekałam z wizytą u gina tyle czasu żeby sprawdzić owulację :) atomka jak się miewasz? :) ja też miałam ochotę na kwaśne i lepiej się czułam po takich potrawach - do tej pory zajadam kwaśne rzeczy i praktycznie wcale nie mam zgagi :) no i mimo że niby kwaśne je się na chłopca to ja spodziewam się dziewczynki więc nie sugeruj się tym przesądem ;-) Olilila jak tam Twoje klucia? nadal je czujesz? kiedy będziesz testować ?:) g86 głowa do góry :) dokąd nie ma @ nie nastawiaj się na nią :) a może nie przyjdzie jednak? :) jak tam poszło oglądanie mieszkania? Blanula nie zapominaj o nas :) wiem że ciężko znaleźć chwilę czasu żeby coś napisać jak się pracuje do późna, ale dawaj znać co u Ciebie :) justyn oby z tego Waszego porannego leniuchowania był mały prezencik pod choinkę :) już niebawem się przekonamy :) z salą to faktycznie był dobry pomysł bo już się nie zastanawiam gdzie iść i jak to wygląda - jestem spokojna, a pewnie jak zacznie się poród to bardzo mi to pomoże :) a jak te Twoje plamienia? nadal są? konsultowałaś to z lekarzem? Sarilec daj koniecznie znać po wizycie jak tam u Ciebie sytuacja wygląda :) ja mam wizytę w poniedziałek - na ostatniej jeszcze nic się nie działo i moje samopoczucie się nie zmieniło od tamtego czasu więc pewnie za dużych zmian nie będzie :) annamaria, Justyneczka jak się macie? :) Evi jak się udały chrzciny? :) doszłaś już trochę do siebie po porodzie? Nitka trochę dziwne to z położną :) ja ostatnio zmieniałam przychodnię i dowiedziałam się, że one dzielą się rejonami więc nie ma za bardzo wyboru, chyba że się chce jakąś konkretną to można się przepisać do niej, ale Ty chyba za granicą mieszkasz i u Was pewnie jest inaczej :) kiedy masz kolejną wizytę? jak się miewasz?:) pogodziłaś się już ze swoim Mikołajem? agnieszka może to plamienie przez jakieś otarcie podczas stosunku? nic Cię nie boli? KropkaM niestety musisz poczekać do terminu @ :) trzymam kciuki żeby to była ciąża :) Doris robiłaś badanie progesteronu? ScarletKate co u Ciebie? Gowsik jak się masz? :) ja sobie wczoraj odpoczywałam i czytałam książkę, a dziś posprzątałam i siadłam na forum w końcu :) zaraz skoczę po zakupy bo pogoda nie jest najgorsza :) czuję się doskonale i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć Igę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka5g nasza babka z nauk przedmałżeńskich sprowadziła rolę mężów do robienia dzieci i tyrania w pracy od świtu do nocy, a żon do rodzenia i służenia mężowi. A już najlepsze było hasło, że para po ślubie MUSI OD RAZU iść na swoje a nie mieszkać z rodzicami, bo to jest zwykłe wyręczanie się i wynika z lenistwa :/ Miałam ochotę stamtąd wyjść jak tego słuchałam. Ona ma męża który ma 3 firmy to może mogła sobie od razu pozwolić na samodzielne mieszkanie, nie przyszło jej do głowy że nie każdy tak może. Maomi plamienia mam nadal, dziś różowy śluz, niedużo ale jest. Te plamienia mam tylko w okolicach południa, potem już czysto. Jak już kiedyś tu pisałam miałam tak już jakieś pół roku temu, ale badania wyszły ok. Czekam na dalszy rozwój sytuacji, łykam witaminy, może w przyszłym cyklu będzie ok. Z tego co czytam to dużo dziewczyn z forum ma taki problem czasami, nie jestem sama ;) A Ty już coraz bliżej spotkania ze swoją kruszyną :) Już wkrótce zobaczysz również na stojąco swoje stopy i będziesz mogła spać na brzuchu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Maomi ale ja naprawde kazdego dnia pisalam i to duzo i d... Ztego wychodzila teraz sie nie rozpisalam wiec i sie udalo zamiescic ;-) moze dlatego,ze pisze z tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maomi już prawie mieliśmy zaklepane ale babeczka się rozmyśliła. Dupa blada bo jest mało ofert a trzeba powoli opuścić mieszkanie. Czekam na wynik bety ale chyba bardziej na progesteron. Wyniki koło 16 mają być. Póki co wredota nie wpadła. Mam pytanie czy jakbym była jednak w ciąży czy moge brać progsteron lub luteine tak zapobiegawczo bez konsultacji z lekarzem?? W razie W betę powtórzę w czwartek a w piątek pojadę na wizytę. Pytam dlatego że do piatku to jeszcze trzy dni a wolałabym zacząć brac jak najszybciej by niczego sobie nie zarzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blanula mi często też się wiadomości nie dodają jak piszę z tel więc luz. Pisz mniej a kilka wiadomości powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
Czesc wszystkim. Nie pisalam bo u mnie niewiele. Dzis u mnie 10 (chyba) dc. I poki co cisza jesli chodzi o sluz. Nawet jakos specjalnie nie chce mi sie prowadzic zadnych obserwacji bo nie sa one pomocne. Dziewczyny, pisze sie duzo o in vitro, ze platne itd. Ale przeciez jak sie chodzi do ginekologa, stomatologa etc. to tez sie placi. Kazda wizyta, kazde usg, wszystko kosztuje. I jakos to przechodzi. To dlaczego nie in vitro? Tak pytam, nie musicie odpowiadac bo to temat rzeka. In vitro to nie metoda _leczenia_. To jedynie sposob 'obejscia' problemu, nie zawsze przeciez skuteczny. Absolutnie jej nie neguje. Malo tego, jako genetyk uwazam ze to jedno z wazniejszych 'wynalazkow' nauki. Ale z duzym sceptycyzmem podchodze do tezy ze powinna byc refundowana. Sorki, bo troche poplynelam nie na temat. Pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej :) Maomi moja kochana, klucia ustały. Nie czuje juz żadnych boli w brzuchu. Za to piersi bolą jak oszalałe. Może to właśnie przez te tabletki które biorę ? :) u mnie 26 cyklu i powoli czekam na @. Dziekuje za pamięć:) A Ty powiedz, jak się czujesz ? Maleństwo pcha się już na świat ? :) Podoba mi się imię, mojemu mężowi mówiłam zwasze że tak nazwiemy córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyn mam nadzieję że te plamienia faktycznie Ci przejdą i nie są skutkiem jakichś zawirowań zdrowotnych :) ja na szczęście nie przytyłam jakoś tragicznie dużo bo w sumie 10 kilo więc mam nadzieję że szybko wrócę do formy :) dopiero co był kwiecień i dowiedziałam się o ciąży a tu już grudzień i za dwa tygodnie mam termin porodu :) Blanula ja też tak często miałam jak pisałam z telefonu z androidem i później przed wysłaniem posta zawsze kopiowałam całą jego treść zanim kliknęłam "wyślij odpowiedź" :) g86 lipa straszna ze zmianą mieszkania w okresie świątecznym :( a do kiedy macie czas na wyprowadzkę? co do luteiny to nie wiem, na pewno lepiej byłoby zapytać chociażby telefonicznie lekarza - mój dał od razu od pierwszej wizyty luteinę żeby "w razie czego" podtrzymać ciążę gdyby mi hormony siadły, więc pewnie można brać, ale ja bym zadzwoniła i zapytała bo każdy przypadek jest inny i ilu lekarzy tyle opinii :) życzę Ci żeby wynik bety był pozytywny - daj znać jak tylko go odbierzesz :) Gowsik fajnie że napisałaś :) jakie masz plany na święta? :) kiedy bierzesz się ostro za naukę do egzaminu? z czego się będziesz specjalizować? co do in vitro to nie mam nic przeciwko refundowaniu go z NFZ, już bardziej negatywnie jestem nastawiona na trzynastki i inne premie idla urzędników, górników i pielęgniarek, a już na pewno na gigantyczne odprawy dla polityków - to nie służy w żaden sposób społeczeństwu, a też jest płacone z podatków. Z refundacjami i innymi opcjami wsparcia jest zawsze tak, że ma się na nie spojrzenie zależne od punktu siedzenia - np. ja nie mam co liczyć na becikowe bo mąż dobrze zarabia, a oboje płacimy podatki, natomiast wiecznie bezrobotne kobiety pijące pod sklepem mają do niego prawo mimo że często żyją w patologii - to też nie jest takie do końca sprawiedliwe :) albo np. rolnicy z własnym biznesem składający tylko oświadczenia o dochodach dostają becikowe i dodatkową zapomogę z KRUSU na dziecko, a dochody mają często większe niż dobrze zarabiająca para płacąca ZUS :) nie ma co tego rozpatrywać bo nigdy nie wiadomo jak się komu życie ułoży i czy nie trzeba będzie spojrzeć na problem z tej drugiej strony :) Olilila obyś nie doczekała się @ :) te bóle w podbrzuszu i piersi brzmią obiecująco ;) u mnie malutka się kręci, ale nic mnie nie boli, nie kłuje i nie ciągnie w brzuchu, więc pewnie moja szyjka dalej jest niewzruszona :) zobaczymy w poniedziałek co powie lekarz :) szykuje się ciekawy tydzień :) oby chociaż jedna pozytywna wieść na forum się pojawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny beta 227,9 a progesteron 36,6 :) obleciał mnie paniczny strach ze znów może pójść cos nie tak. Tym które się starają mogę powiedziec zze psychika jednak wiele potrafi zdziałać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gowsik, to Twój 12dc, pamiętam, że razem zaczynałyśmy :), w tym cyklu liczę ponieważ wracam do starań i już powoli przymierzam się do prokreacji, dziś startuję :). Maomi nie byłam na badaniu, jest jeszcze za wcześnie, badanie dopiero w następny czwartek a w następnym cyklu monitoring żeby wyśledzić owulację. G86 gratuluję!! Trzymam kciuki za udaną ciążę a Ty się nie stresuj, musi się udać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda31
Ciesze sie wynikiem Twojej bety .Maomi u mnie 25/26dc pogobiłam sie juz kiedy powinna byc @ ostatnio moj cykl trwał 26 wiec obstawiam albo na jutro albo na piatek-chybaźe owulacja sie przesunęla,jak narazie jest ok tzn.plamien niema(byly tylko wtedy co pisalam wiec w zasadzie trwały pół dnia,a raczej był to śluz zabarwiony na bardzo jasny beżowy),piersi nabrzmiałe i trochą bolą ale bez rewelacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam juz uderzenia goraca co u mnie zapowiada nadchodzącą wielkimi krokami@,obecnie sluz jest biały lub przezroczysty podobny do płodnego i nawet w niemałych ilosciach.ogolnie to mysle ze te moje wczesniejsze plamienia w poprzednich cyklach były spowodowane własnie tym polipem ktorego na całe szczescie juz niema :-D Oby ta @ wogóle nienadeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
G86, SUPER!!! Niech wszystko idzie dobrze. Doris, u mnie jeszcze dni płodnych nie widać, ale myślę że pod koniec tygodnia też 'ruszę'. U mnie jednak te cykle dłuższe, więc wszystko takie rozwleczone w czasie. Trzymam kciuki tak czy siak za Twoje starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
G86 o co zadecydowałaś z luteiną? Dzwoniłaś do lekarza? Ja słyszałam ze niektórzy dają ją każdej pacjentce zapobiegawczo. Ale jak ja byłam na pierwszej wizycie to mi lekarz nie przepisał, w sumie nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atomka poziom jest w normie wiec czekam do wizyty. W czwartek powtórzę bete oby pięknie przyrastala. Bardzo wam dziękuję za te mile słowa bo naprawde podnoszą na duchu. Powiedz a ty jak się czujesz i który dokladnie tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×