Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmeczona_Ja

Wyzwiska podczas klótni

Polecane posty

Gość gość
Ciesz się że nie mas jeszcze dzieci nie musisz patrzeć jak cierpią No nóż się w kieszeni otwiera.. Kretynko, bo inaczej Cię nazwać nie można. To przez Ciebie dzieci cierpią. Jak jako matka możesz pozwalać na to żeby dzieci tkwiły w takiej patologii?????? Wstyd, wstyd, wstyd. Żal dzieci, że mają taką idiotkę za matkę, prawdopodobnie schrzani im dzieciństwo a to będzie rzutowało na dorosłe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Robię dla nich co mogę dlatego uważam się za dobrą matkę!.To ja pracuję na chleb dla nich i nie było mi ciezko dojezdzać rowerem 15 km i myc toalety i sprzątać kubły byleby mieć na życie!.To ja gotuję i sprzątam..piorę i odrabiam z nimi lekcje ..chodzedo lekarza i sama odprowadzałam do szkoły i ze szkoły.To ja robię zakupy z jedzenia i płacę za internet kupuję buty i odzież a on co?.Jakim on jest ojcem co daje z siebie oprócz wyzwisk i oprocz tego ze stosuje przemoc i kłamie na jazdym keoju.Jakim on jest ojcem?że własnego dziecka się wypiwra a kiedyś nawet do aborcji zmuszał.?.Co to za ojciec ktory karze dziecku ze łamanąnogą auto pchać?No powiedz mi!Nie obrażaj mnie bo ja w przeciwienstwie do niego robię co mogę żeby nie cierpiały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
..i żeby niczego im nie zabrakło a że odbywa się to kosztem mojego zdrowia..to już pomijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
I nie kretynka!Nie życzę sobie!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akim on jest ojcem co daje z siebie oprócz wyzwisk i oprocz tego ze stosuje przemoc i kłamie na jazdym keoju.Jakim on jest ojcem?że własnego dziecka się wypiwra a kiedyś nawet do aborcji zmuszał.?.Co to za ojciec ktory karze dziecku ze łamanąnogą auto pchać?No powiedz mi!Nie obrażaj mnie bo ja w przeciwienstwie do niego robię co mogę żeby nie cierpiały! x za przeproszeniem g***o robisz! pierwsze co powinnas zrobić to zabrać je jak najdalej od tego człowieka, to Ty pozwalasz żeby w tym tkwiły, Ty pozwalasz żeby widziały i doświadczały przemocy, nikt inny tylko TY, więc nie chrzań mi formułek o gotowaniu obiadów, skazujesz je na patologię, one same nie odejdą bo są za małe ale w przyszłości do Ciebie będa mieć pretensje za złamane życie i słusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
A niby dokąd mam pójść?mam zostawić mu dom który budowałam dla dzieci a na któey on nie sasługuje?.Nie oceniaj mnie bo robię dla nich wszystko co w mojej mocy.To do mnie przychodzą z każdym problemem bo mi ufają ,nie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie? Gdziekolwiek żeby ratowac dzieci, zgadzam się z osobą wyżej, to Ty łamiesz im życie i pozwalasz żeby były poniewierane. Nie zasłaniaj się agresorem, bo to Ty pozwalasz żeby się z tym agresorem wychowywały. Nie wiem jak możesz patrzeć w lustro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sailorrrr
po cholere jeszcze z nim jesteś? złóż pozew o rozwód, pozbądź się go z Waszego życia, zamiast działać siedzisz i jęczysz na forum, od jęczenia się dzieciom nie polepszy, bycie biernym jak stosowana jest przemoc i pozwalanie ni dzieciństwo w takich warunkach powoduje że jesteś współwinna, chocbyś się to zapluła, że zarabiasz, gotujesz i inne bzdety, pozwalasz im na dorastanie w patologii, jesteś WSPÓŁWINNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Ciekawe jak?mam to zrobić skoro wszyscy stoją po jego stronie i go bronią.Co znaczy gdziekolwiwk?pod most czy gdzie?nie po to budowałam dom dla dzieci żeby teraz miały iść pod most.G****o wiecie!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_Ja
Faktycznie, wspolczuje, masz o wiele gorzej. A nie gotuj mu poprostu. U nas kasa i konto wspolne, my nie klocimy sie o kase, tylko glownie o bzdety. Nie wiem, moj maz to skorpion i jak czytam te opisy o nich to zgadza sie w 500% tylko jak zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Nie jestem za nic winna ..winny jest tylko on ,ci co go kryją oraz wszystkie jego kochanki ktore go podburzają przeciwko mnie i podkładają mi nogę.Wiem wszystko co robią ze szczegółami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego że go bronią? ograniczona jesteś jaka czy co? jak go bronią i są po jego stronie to uniemożliwia Ci to rozwód?? ile jeszcze będziesz szukała wymówek żeby nic nie zmieniać???? gratuluję, własnymi rękami ciągniesz dzieciaki w dół, jesteś wstrętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość sisi dziś Nie jestem za nic winna ..winny jest tylko on , Nie, to nieprawda. On może być winny zdrad, może byc palantem itd. Natomiast to, ze nadal z nim żyjesz i to że skazujesz na to swoje dzieci to tylko i wyłącznie Twoja wina. Więc tak, jesteś winna tego, ze Twoje dzieci żyją w strachu i są nieszczęsliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelllllkaaa
pozwalasz żeby krzywdzono twoje dzieci sisi i żadne czarowanie i wmawianie nam tego nie zmieni, a jak już wcześniej zauważono wolisz żeby krzywdzono je dalej i wolisz wylewać żale na forum niż zrobić cokolwiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Robię wszystko co w mojej mocy.Byłam już w opiece na policji..u pedagoga ..u rodzicow i co ?.i jestwm bezsilna bo wszyscy go kryją!Nie mam nikogo po swojej stronie.Nie mam na adwokata nie mam dokąd pojsć.Nawet moja rodzina odwrociła siw plecami.Co wy tam wiecie.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
10.39.to jak jesteś taka mądra to co ja niby mam zrobić hmm?tylko konkrety proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie załatw adwokata, jak nie masz kasy to z urzędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam to samo tylko że z żona. wiecznie ma do mnie pretensje jak się kłócimy to potrafi podnieść na mnie łapę aż nieraz mnie świerzbi aby jej jebnąć na opamiętanie ale puki co się powstrzymuję. teraz jest w ciąży 2 dziecko. Po pierwszej ciąży mówiła że mi nigdy nie zapomni jak się zachowywałem w pierwszej. teraz to samo . siedzi w domu. nic od niej nie wymagam, co karze to robię, zajmuje się więcej niż wcześniej 1 dzieckiem a ona przy kłótni potrafi taką wiązankę puścić że nic tylko obrócić się na pięcie wyjść i nie wracać. Nie zdaje sobie sprawy że to co mówi zostaje znaczniej dłużej w mojej głowie niż w jej, ale wymagania ma jak królewna. po 10 latach z nią straciłem ochotę na hobby, rozwój zawodowy, a chwilami i na życie. jest mi już obojętna i chyba wszytko mi powiewa. też się musiałem wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Gosciu współczuję.:-).Wracając do tematu..to dzieci też z domu nie pojdą.Syn jest w styczniu dorosły.Już powiedział że dom bedzie jego.Za parę lat się ożeni i jaki będzie miał start?pod mostem?Córka też już mówi że bedzie się budowała obok domu.Nie nęde im odbierała tego co się im prawnie należy.!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Przepraszam.Miało być...współczuję.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość sisi- jesteś wartościową kobietą. Przykre, że faceci nie doceniają dobrych kobiet tylko ''jeżdzą'' po nich. Normalnie nie moge uwierzyć, że szłaś z buta i nie pojechał po ciebie? Co to za wogóle za facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej ukochany! takiego sobie wybrała i go nie zostawi - nawet kosztem dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja mam to samo tylko że z żona. wiecznie ma do mnie pretensje jak się kłócimy to potrafi podnieść na mnie łapę aż nieraz mnie świerzbi aby jej j**nąć na opamiętanie ale puki co się powstrzymuję. teraz jest w ciąży 2 dziecko. Po pierwszej ciąży mówiła że mi nigdy nie zapomni jak się zachowywałem w pierwszej. teraz to samo . siedzi w domu. nic od niej nie wymagam, co karze to robię, zajmuje się więcej niż wcześniej 1 dzieckiem a ona przy kłótni potrafi taką wiązankę puścić że nic tylko obrócić się na pięcie wyjść i nie wracać. Nie zdaje sobie sprawy że to co mówi zostaje znaczniej dłużej w mojej głowie niż w jej, ale wymagania ma jak królewna. po 10 latach z nią straciłem ochotę na hobby, rozwój zawodowy, a chwilami i na życie. jest mi już obojętna i chyba wszytko mi powiewa. też się musiałem wygadać. xxx tak ci obojętna , tak podła, nie możesz jej znieść ale do wyra i bzykania to jest w sam raz, prawda? kto jej kolejną ciążę zafundował? nie ty czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
12.23.no widzisz..ten facet jest moim mężem.Ślubował mi miłość i uczciwość a co robi:-(.Kiedyś już mnie nie tak zniszczył i upodlił a potem na kolanach i z płaczem prosił żebym wprowadziła się do niego..mowił że będę miała życie "różami usłane"no i mam ..usłane ale cierniami.Na szczęscie ktoś tam w górze chyba nademną czuwa bo o 2.30.kiedy już tak stojąc i rozmawiając z kasjerkami ze stacji bliska płaczu byłam,to pojawił się facet.Ta kasjerka spytała czy on nie jedzie w kierunku mojej miejscowosci i okazało się że tak.Facet spadł mi z nieba w środku nocy.Odwiózł mnie do domu.Miałam ogromnego farta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
12.23.no widzisz..ten facet jest moim mężem.Ślubował mi miłość i uczciwość a co robi:-(.Kiedyś już mnie nie tak zniszczył i upodlił a potem na kolanach i z płaczem prosił żebym wprowadziła się do niego..mowił że będę miała życie "różami usłane"no i mam ..usłane ale cierniami.Na szczęscie ktoś tam w górze chyba nademną czuwa bo o 2.30.kiedy już tak stojąc i rozmawiając z kasjerkami ze stacji bliska płaczu byłam,to pojawił się facet.Ta kasjerka spytała czy on nie jedzie w kierunku mojej miejscowosci i okazało się że tak.Facet spadł mi z nieba w środku nocy.Odwiózł mnie do domu.Miałam ogromnego farta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
.ps.i dziękuję za dobre słowo.Mąż po mnie nie pojechał.Nawet syn mi w środku nocy powiedział..(oddzwaniał bo sie martwił)"tata powiedział że nie pojedzie o tej porze.".Tylko że jakoś moje pieniądze z nadgodzin to mu się podobają.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań się tu już ośmieszać - moim zdaniem powinni ci odebrać dzieci skoro tak cię w kroku swędzi, że tego fiuta nie pogonisz! dla mnie nie jesteś żadną matką tylko zwykłą szmatą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisi, won z tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Co ty piepszysz??nie życzę sobie!.Dzieci odebrać a niby z jakiej racji?z takiej że nie. pękłam przed nim i nie usunęłam..a urodziłam?.czy z takiwj że to tylko ja jestem odpowiedzialnym rodzicem..z nas dwojga.?.Jesteś podła i ochydna i wcale nie zdziwiłabym się jesli to ty okaałabyś się tą szmatą z którą się pieprzy!.fuj rzyg.!Żałuję że kiedyś nie ograniczyłam mu praw rodzicielskich ,kiedy sie wyparł dziecka i zmuszał do aborcji.Jesteś obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Won ?a co to za rynsztokowy język?nikt cie kultury nie nauczył?.zastanawiam się jaki macie w tym interes że tak mnie napadacie.?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×