muszę sie chyba zabić nie udało mi sie zdobyć kobiety

zrąbałem to , nie chce juz zyc nieumie wyrazic uczuc pogadac normalnie moje zycie od dziecinstwa nic nieznaczy chce odejsc

Nie ta to inna. Wyluzuj :)

idź pogadaj z kumplem i (a nie lub) z psychologiem

niema innych mądrych kobiet, moje zycie tojest jedno wielkie gowno mogłobymnie juz wkoncu cos zarypac !

A skąd wiesz czy ta kobieta nie byłaby złym wyborem?

bo sie usmiechała i była miła , teraz niech mnie juz cos rozjedzie nadrodze albo cos raz nazawsze

Do 12:19 ,,bo się uśmiechała i była miła" Ekspedientki w sklepie też takie są.Zabijać się z byle powodu?Zastanów się trochę.

jestem głupim ścierwem które przyszlo naten swiat i pochlonolo pijanstwo ojca agresje zeszkoly i zostało zeszmacone gówno ktore ma zdechnoc by wygrac

a z jakiego inego ? skoro tak moje zycie niema znaczenia juz mam tego dośc nie mam nikoggo zadnych kolegów przyjaciół. trzeba to zakonczyc

daremnie walczyc pindole juz ta walke skoro nie umie byc soba nie umie wyjsc do ludzi , musze to rozwazyc powaznie tylko co z rodzicami i rodzenstwem :(

sorry... za późno i nie działa :)

Nie poddawaj się. Nigdy. Jeśli przechodzisz przez piekło, po prostu idź dalej, aż z niego wyjdziesz :)

Mam to samo. Szkoły mnie zrujnowały, leci mi 25 rok życia powoli, kobiety nigdy nie miałem, nie całowałem się, nie umiem jakoś nawiązywać takich relacji, zresztą nie chcę już. W szkole byłem pryszczatym chłopcem, którym gardzili.

ja juz chce isc do piekla i tam zdechnąć nazawsze nigdy juz by mnie nibyło natej ziemi odszedłbym stad

tak jak ten krzak gdy nie rodzi trzeba go wyciac i zucic do ognia piekelnego . w koncu nie bede ranił nikogo w koncu będę wolny

E tam, trzeba żyć i walczyć o siebie.

trzeba zdechnac nie chce w tym waszym zyciiu żyć i walczyć.

musze do niej zadzwonić chyba bo mi nie odpisuje na smesy. i niechmi powie co omnie mysli i chce to zakonczyc a potem kulka w lep najlepiej

wyluzuj i pośpij sobie

wiecie cowam powiem , zeniewiem poco sie urodzilem jakmyslicie nasznur ? amoze by ini sobie mnie poszmacili pozabierali kobiety i wykorzystali dziewice ? jakmnie stworzył bóg to pewnie miaał szalony pomysł bedzie zyl a potem zdechnie jak idiota

zadzwonie i sie dowiem jak mnie niechce niech powie wali mnie to zawsze bylem pindolnietym trepem .

debilu wyluzuj,zajmij się czymś pożytecznym i pogódz się z tym,że nie masz brania,pośpij sobie lepiej,poczytaj

Każdy zdechnie-jeden wcześniej a drugi później.Ci co życzą innym śmierci wszelkie raki i inne choroby ich dopadną.I to się często sprawdza :-)

lepiej zdechnac i sie niegodzic z prawda .

ty nie masz problemu z kobietą,ale ze sobą,myślisz,że ta kobieta znobilituje cię jakoś,normalny człowiek by wyluzował,poczytał coś,porozmyślał,poszedł na spacer

z takiej desperacji nic dobrego nie będzie,idz lepiej na k***y,ciesz się też z wolności

niejestem normalny i wkoncu trzeba zlikwidowac ten problem musze isć zegnajcie

Do 12:52 To samo miałem napisać.Idź na jakąś cichodajkę na kilka godzin to zaraz cię przywróci do życia :-)

żeby się okazało,że jest coś po śmierci i będziesz się telepał jako potępieniec

i zapewniam cię,że taki niedobrany związek to jest dopiero powód do depresji i samobójstwa, np.jakbyś miał bachora z kobietą która się nie nadaje na matkę,i jak spędzałbyś całe dni opiekując nim,pracując jednocześnie,jak prawie wszystko byłoby na twojej głowie,to zapłakałbyś jaki ja głupi byłem,dawajcie moją wolność z powrotem