Jak czesto sie masturbujecie i kiedy ostatnio to robilyscie i czym?

martulenka prowo .... tak czy nie ?

A wlasnie ze nie.

A ja dzisiaj jak sie poloze zwale sobie porzadnie w lozku. Juz dawno moj rumcajs nie byl uzywany, wiec bedzie swietny wystrzal.

Dzisiaj mija 8 dzień jak nie waliłem gruchy. Jest ciężko, uwierzcie mi. Nawet byle zdjęcie kobiety w internecie sprawia że drygnie mi Michałek :). Ale trzymam się mocno, czytałem że jak sobie zrobisz przerwę od gruszenia to coś się tam dzieje z testosteronem i jakoś człowiek lepiej chodzi, bardziej chce się żyć i takie tam p*****lety. Pytanie do Pań które się brandzlują pod prysznicem strumieniem wody. Ile czasu wam zajmuje dojście? Sekundy czy może minuty to trwa? Bardzo mnie to ciekawi, pozdrówki.

Jak tam u was? :)

Przy użyciu prysznica, jakieś 5-10 minut, palcem sporo krócej.

Wczoraj to robilam wieczorem w lozku. Dzisiaj tez to zrobie, ale dzisiaj mam zamiar doprowadzic sie do rozkoszy prysznicem.

Dzisiaj, paluszkiem ale chyba nie do konca mi wyszło, możliwe że będę "kontynuować" ale to już w wannie :)

Kontynuowałam to w łazience paluszkiem (miałam taki zamiar żeby rozgrzać się trochę paluszkiem a potem pojechać z prysznicem) tak też chciałam zrobić ale kiedy tylko przestawałam palcem i przykładałam prysznic nie czułam tego samego, dlatego stwierdzam że mój paluszek był o wiele lepszy niż prysznic tylko kiedy czułam coraz większą rozkosz to chciałam coraz szybciej ale mój palec już nie nadążał dlatego w tym momencie pewnie przydałoby mi się takie jajeczko jakie mam maskotka :) i jeszcze to że nie mogłam sobie pojęczeć, zaczynam czuć dużą rozkosz zaczyna mną wycinać i jeszcze sobie nie mogę nawet jęknąć i paluszek nie nadąża :( ale i tak było świetnie :)

Czika a zdazylo sie juz tak ze bylas sama w domu podczas masturbacji i w pelni oddac sie rozkoszy i postekac glosniej?

Polecam Tobie te jajeczka czika147, jak i wszystkim dziewczyna ktore lubia sie zabawiac, sa naprawde fantastyczne, gdybys taki miala chociaz jeden a ci moge zagwarantowac ze przezywala bys rozkosz jakiej jeszcze nigdy nie doznalas a szczytowanie z nimi jest mega. Spraw sobie taki a napewno nie pozalujesz. Sa drozsze i tansze. Ja sprawilam sobie taki prezencik mam takie 2 http://www.skleperos.pl/kulki-i-jajka/190-vibe-therapy-wibracyjne-jajeczko-bezprzewodowe.html nie dosc ze doprowadza do mega rozkoszy to jest naprawde ciche, Tylko wtedy ty musisz uwazac zeby nie byc za glosna :)

A ja właśnie jadę autem i czytam o Waszych " zabawach" i strasznie się nakrecilem.

Maskotka995 a czy dziś juz to robiłaś?

Nie. Ostatni raz to robilam w poniedzialek gdy doprowadzilam sie do trzech orgazmow a trzeci to byl chyba najsilniejszy jaki kiedykolwiek mialam, nie wiem czy siostra czegos nie uslyszala, postanowilam zrobic sobie troche przerwy. No ale dzisiaj kto wie, bo znowu narasta ochota na przyjemnosc.

To co Cie powstrzymuje!? Ja mam dzis ochotę od samego rana .

Poki co powstrzymuje mnie siostra i teraz nie moge tego zrobic.

No ja tez za bardzo nie mam możliwości bo jadę autem. Chociaż jakbym się bardzo napalil.. Mogę go troche pomasować przez spodnie. A Ty nic a nic nie możesz? Jesteś w pokoju z siostra?

Nie, jest w pokoju obok, ale ja nie lubie tak na szybko i z obawa ze wejdzie, lubie dlugo sie zabawiac i najlepiej gdy nie mam nic na sobie.

A później będziesz mogla to zrobić swobodnie? Np w łóżku pod kolderka. Lubisz to robic dlugo, tzn kilka min? Czy kilkadziesiąt min?

Zulugula tak dzisiaj byłam sama i było cudownie w końcu mogłam sobie pojeczec :) Niezłe cacka maskotko możliwe że kiedyś się skuszę :) bo dziś znowu by się przydały ;)

Czeka 147 opowiedz jak bylo, jak to robiłaś?

Maskotka994 jesteś tam jeszcze ?

osobiście to polecam korepetycje z ojczystego języka i gruby słownik jakoś mi opada jak półanalfabetki czytam

Jestem. Tak, lubie to robic pod kolderka przed snem, czesto zabawiam sie kilkadziesiat min i najczesciej nie konczy sie na jednym orgazmie przy zabawie z tymi jajeczkami, dzisiaj znowu poszaleje z nimi, bo nabieram coraz wieksza ochote na rozkosz.

Ja to niedawno zrobilam lezac jeszcze w lozku, po przebudzeniu naszla mnie ochota, zaczelam sie delikatnie piescic i juz nie moglam przestac, zdjelam majteczki i doprowadzilam sie paluszkami do rozkoszy. Sobota sie pieknie zaczela i odrazu dzien bedzie lepszy.

Znakomity moment na lekkie szaleństwo - lazy saturday morning... Któraś z pań ma ochotę? Zakręcimy się?

Czy któraś z Was weszła tu z taką myślą? Szczerze ;)

Może troszkę spóźniona moja odpowiedź no ale trudno ;) Więc tak tym razem nie robiłam tego w wannie tylko na podłodze w toalecie. Ściągnęłam majteczki i przystąpiłam do działania, usiadłam na podłodze i rozłożyłam nogi, zwilżyłam palce śliną i zaczęłam pieścić mojego motylka jednym palcem (w tym czasie druga rączka zajmowała się piersiami) dosyć szybko zaczęłam robić się wilgotna, potem jedną ręką odchyliłam wargi a drugą kilka razy klapnęłam w łechtaczkę (lubię a zwłaszcza kiedy jestem dość podniecona) po tym masowałam już łechtaczkę trzema palcami w górę i w dół, byłam już tak mega podniecona że aż zaczęło mną wyginać, a moje palce prawie pływały, no i kiedy już byłam tak mocno podniecona no to chciałam coraz szybciej i mocniej ale z tego podniecenia moje palce przestawały nadążać i w tym momencie pomyślałam sobie że przydał by się teraz jakiś facet ze zwinnymi paluszkami no i może ze zwinnym językiem :D Kiedy już przestałam się masturbować to leżałam tak przez chwilę na podłodze bo musiałam dojść do siebie :)

A pobawisz sie jeszcze dzisiaj wieczorem, np w lozku pod kolderka?

Raczej nie, co prawda mam trochę ochotę no ale mam jeszcze okres :(