Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mam zrobić?? Pomocy!!!

Polecane posty

Gość gość

Witam, od pewnego momentu borykam się z pewnym problemem... a mianowicie jestem z dziewczyna ponad rok lecz ona utrzymuje kontakt z kolega który jest w niej zakochany... pewnego razu udało mi się zgadnąć jej hasło do telefonu... wiem nie powinienem tego robić ale cos mnie podkusilo.... to co zobaczyłem było przerażające!!! Ich wiadomości były bardziej uczuciowe niż nasze. Dla mnie była oschla, ale taka ja poznałem i myślałem ze taka jest. Powiedziała mu ze jest kochany po tym jak zaprosił ja do lozeczka... (pelno serduszek, buizakow itp)z tym ze ja takiego słowa nigdy od niej nie usłyszałem... mówi mi ze mnie kocha, lecz dla mnie jest oschla, unika pocałunków, przytulania a o wspolzyciu nie ma wgl mowy. Pare miesiecy po tym jak przejrzalem jej telefon nie wytrzymalem juz tego ze ciągle maja kontakt i powiedziałem o tym co widziałem. Wyparła się wszystkiego. Uznała ze ich wiadomości wcale tak nie wyglądają. Zapewniła mnie ze jakby kochała jego to by z nim była bo on tego chce. Obiecała mi po kilku dniach kłótni ze urywa z nim kontakt. No fajnie, ja szczęśliwy choć wydaje mi się ze kazałem jej wybierac miedzy mną a nim. Ona tez zachowuje się inaczej, jest jakby smutna lecz nie stara się tego pokazywać. Znam juz ja dobrze wiec widzę ze cos jest nie tak. Dodam ze maja tylko kontakt przez wiadomości, ona tak powiedziała. Mamy po 21 lat i nie mieszkamy razem. Przepraszam ze tak chaotycznie ale ciężko jest to zlepic w całościowy skład. Ja jestem dla niej dobry, tak mi sie chociaż wydaje. Pamiętam nasze różne wspalne daty, wywołuje nasze zdj, zawoze ja do pracy samochodem jak pada itp. Robię jej różnego rodzaju prezenty, wyjazdy. Dbam o nią jak mogę... ma mnie na skinienie. Nie jestem pewny czy ona jest ze mną z przyzwyczajenia a jego kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze masz chłopcze wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chlopie :o dla ciebie nie ma ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×