Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdarzyło wam się uderzyć partnerkę, partnera?

Polecane posty

Gość gość

W jakich sytuacjach i jak się potem czuliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz w życiu, mojego ex. Jak się potem czułam? Dziwnie. Niby zasłużył, ale niesmak pozostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz meza jak był jeszcze moim chłopakiem uchlany do mnie przyjechał z kumplem który mnie zarywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama patologia sie tu wypowiada, bić sie nawzajem?kretynizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscM
z liscia. oj nie zapomne tego wzroku. nie zrobie tego wiecej. mam nadzieje ze nic mnie nie podkusi do tego, no ale on chcial mi tez wlac w tylek wiec jestesmy kwita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo dla mnie to chore. mówię oczywiście o takich prawdziwych uderzeniach, a nie o dawaniu sobie np. żartobliwych klapsów w tyłek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też to jest chore, ale czasami to jest odruch. Facet obraził mnie, moją rodzinę, nazwał mnie dziwką, bo się przytuliłam do własnego brata i nerwy puściły. Nigdy wcześniej i nigdy później nikt mnie tak nie potraktował jak on wtedy, nerwy poniosły, uderzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak /facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×