Duza ochota, ale brak checi kontaktu.

Czesc, Szukalam juz na wielu forach ale nie znalazlam nigdzie nie znalazlam podobnego watku. Mam pewien problem, odczuwam ochote na seks bardzo czesto. Gdy leze z partnerem, przytulamy sie czuje ze mam straszna ochote sie z nim kochac ale to wszystko pozostaje tylko w umysle. Kiedy juz ma dojsc do czegos, ja boje sie kontaktu I nie moge sie przemuc zeby zaczac sie kochac. Nieraz schodzi mi 2 godziny przytulania I calowania zanim zdecyduje sie na zblizenie... Co najdziwszejsze, uwazam ze moj partner jest najlepszym jakiego mialam w lozku I jak juz dochodzi do zblizenia jest po prostu wspaniale. Ktos moze mial podobnie?