Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cebula75

do kobiet po 40

Polecane posty

Gość ona pod 40stke
Witam :) Od narzekania nic sie nie zmieni. Trza się wziąć za siebie. Musze sie wziąć za callanetics bo nowy rok mnie zastanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 40, a raczej okolo 30-35 rz przestaje sie byc zabaweczka oceniana po dupci i cyckach a zaczyna byc czlowiekiem.trudniej o prace, ale jak sie juz zdobedzie, bedzie to oparte na kompetencjach, nie wygladzie.nikt w pracy nie bedzie molestowal, a jedynie rzeczowo i konkretnie rozmawial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona pod 40stke
Moja Mama ma 64lata i jest zgrabniejsza ode mnie. Ma talię i jest szczuplejsza i zdrowsza niż ja. Waży 8 kg mniej niż ja a jesteśmy tego samego wzrostu. Z tym, że Ona jest osobą ******iwszą a jestem zasiedziała przed kompem i to od wielu lat. Wiek tu nie ma znaczenia wg mnie ale tryb życia. Mnie trudno się zmusić do wysiłku fizycznego a moja Mama nie ma z tym problemu. Nawet doszło do tego, że zwykłe prace domowe mnie bardziej męczą a moja Mama ma werwę do wszystkiego i o każdej porze. Dla mnie to jest niesamowite. Z tym, że Ona może być cały dzień w ruchu a mnie męczy nawet mycie naczyń bo od razu mnie kręgosłup boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tegoroczna 40. Po ciezkiej chorobie, na rencie. Po depresji. Pidnioslam sie schudlam 18 kilo. Wygladam swietnie, czuje sie piekna. Maz zazdrosny sie zrobil( az milo). Moi lekarze i lekarki tez sa pod wrazeniem. Musisz sama sie ogarnac. Jeszcze nogi mam do operacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem 40+ polega bardziej na tym ze są bardziej doświadczone przez co wydaje im się ich czas na luz właśnie się zakończył... a to nic bardziej mylnego.Mam 32 lata i wlasnie planuje dziecko( czyli jakieś 4-5lat poswiecenia dziecku) ty masz to za sobą!!! zatem ciesz się tym! Najgorzej mają 30+ a nie 40+. A mówią ze zycie zaczyna się po 30tce.... 20 tki nie chciałbym mieć bo byłam po prostu GŁUPIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam ze wiekszosc problemow to jest samosprawdzajaca sie przepowiednia. Typu no tak tyje, bo juz jestem po 40tce. Nie, tyje bo mi sie nie chce du/pska ruszyc. Lub tez no tak trzeba obciac wlosy bo to tak glupio miec dlugie po 40tce. Nowa fryzura postarza, ale znowu zwalamy to na wiek, bo 'tak jest i nieuniknione'. Nonsens, to wszystko rezultat naszych dzialan. Oczywiscie wiadomo, ze nie bedziemy wygkadac na 16 :-) ale naprawde nie dodawajcie sobie do wygladu 10 lat. I to ze nam sie nie chce cwiczyc to nie wiek i zwiazany z nim brak energii tylko zwykle lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 40 + i nic mnie nie męczy, nie boli nie strzyka. Czuję się dobrze w swojej skórze i czerpię z życia garściami wszystko co mnie spotyka. Jest się na tyle starym na ile się chce. Ja znam 20-dziestoparoletnie "staruszki"?! Te chyba ledwie do 30-dziestki dociągną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w "middle 20", a już czuję że zdycham. Na nic nie mam siły, ciężko dupę z fotela ruszyć, skóra cała porozciągana i pokryta bordowymi rozstępami od stop po brzuch, plecy i ręce, bóle w brzuchu, i wiele, wiele innych. Wszystkie porzadki robi w domu schorowana, 60-cio letnia matka z rełmatyzmem, bo ja nie mam siły. Więc 40 to dla mnie już wiek babciny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula75
Jakiej argumentacji użyć żeby swoj tyłek wyciągnąć na spacer... obrastam tłuszczem widzę to ale nic z tym Nie Chce mi się robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci się nie chce to nie rob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem sporo po 40 i od momentu, gdy wzięłam pewien lek czuję się o 20 lat młodziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nic nie chce Ci sie z tym robic i dobrze jest jak jest,to nie zakladaj tematu,nie narzekaj na dole.Pierdz w fotel,wez druty,zrob skarpetki,wez pilocik i ogladaj zdewociale seriale,kup mega paczke chipsow,co by dodatkowo doszla opona:)gromadz obok siebie tylko znajomych,ktorzy sie uzalaja ale nic nie robia.Czekaj az ci zycie uplynie:)Tyle w temacie.Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula75
Może te wszystkie zmiany fizyczne wygenerowaly ten mój stan psychiczny. Nigdy nie byłam super energiczna osoba, z głową w chmurach. Figurę mialam zawsze ok, wlosy zadbane długie , później pół długie Były momenty kiedy zaczęłam się zapuszczac...ale lampeczka zapaliła I wtedy potrafiłam ogarnąć dupke i cos z tym robić. Natomiast teraz czuję -ze to było i nie wroci więcej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula75
Ktoś napisał, że w pewnym wieku przestajemy być oceniane po dupci i cycuszkach a ważniejsze są nasze kompetencje i umiejętności ......i może tutaj mam pewne braki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula75
Powiedz mi kobieto co za lek wzielas który odmlodzil Cię 20 lat.? Zastanawiam się też nad magiczną tabletka, bo chyba sama do kupy się nie zabiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje młodsze koleżanki które mają 30 lat wciąż narzekają na bóle, migreny,chandry i ciężką pracę. Myślę, że to kwestia podejścia do życia. Sama mam 42 lata i nie ukrywam, że czasem coś strzyknie tu i tam, ale i tak nie czuję się na swój wiek. Ciało też jeszcze niezłe. Oby tak dalej i życzę tego wszyskim czterdziestkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula75
Ktoś chce ze mną posmecic i ponarzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt bo pieprzysz jak ptluczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głową do góry jeśli jest z tobą aż tak źle idź do psychiatry po leki . Postawią Cię na nogi, czasami niema innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tragedia poznać taka 40 tkę, która jest wesoła tylko dlatego ze łyknęła tabletkę. A po pewnym czasie kiedy się zaangażujesz zaczyna jej odbijać. Najgorsze kiedy to ukrywają na początku znajomości. Potem jest cyrk i nie wiadomo o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc wypowiedzi dotyczy urody, a co za tym idzie, atrakcyjnosci dla facetow.mnie brakuje zdrowia, tego ze wszytko wypadalo i swiat byl otwarty i przyjaciol ktorzy nie koncentrowali sie tylko na dom-praca-dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego się zapuszczamy bo mamy dużo obowiazkow dom dzieci mąż presja zeby dobrze wyglądać A czasu na zwykłe radowanie się zyciem ni ma. Później to już nawet niepotrafimy pogadać z sąsiadka dłużej niż 5min no....głównie zaraz gonitwa myśli co tu jeszcze do zrobienia i ogarnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19,28 bo we wszystkim wyręczacie mężów a same tez chodzicie do pracy. Trzeba postawić sprawę jasno-podział obowiązkow i tyle. Ja zaraz po wspólnym zamieszkaniu trochę wymagałam. Jak się facetem nie potrząsnie to sam na to nie wpadnie ze ma pomóc..a jeżeli wie ale się od niego niczego nie wymaga to będzie was wykorzystywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam też duże obcisłe cyrki kiedyś wyglądały jak piękne melony..twarz nabrała męskiego wyrazu nogi prosza o skleroterapie a hemoroidy bolą ze aż dupke wyrywa. Ot cała prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hemoroidy biorą się z zasiedziałego trybu nad d... upce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jeszcze mam 35 lat: ciesn nadgarstkowy, hemoroidy, problemy z kręgosłupem, z zatokami, wahania nastrojów, częste migreny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same doły się spotkały i sobie ponarzekaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×