Czy ktos z was czuje przez ostatni czas..

Wyrzuty sumienia, jakies refleksje, przypomina sobie zamierzchle sytuacje? Ostatnio mam takie dziwne retrospekcje. Chce sie nawrocic, ale boje sie ze to naprawde moze Bog podsyla mi takie mysli i chce zeby zrobic solidny rachunek sumienia. Moze naorawdeniedlugo beda te 3dni ciemnosci. Ktoregos razu czytalam jakies forum rel i tam osoby pisaly ze tez maja takie retrospekcje i nieznana potrzebe spowiedzi generalnej. Tak ardzo chce sie zmienic , wybaczyc ludziom ktorzy mnie skrzywdzili i zeby ludzie wybaczyli mi... Mam rozdarte serducho...