Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dość swojej zony. Chce odejść.

Polecane posty

Gość gość
co zrobiłeś żeby jej pomoc ? Jakbys się czuł gdyby ona chciała zostawić cie w chorobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lila
ale jesteś jej mężem do jasnej k***y. co ty myślałeś że małżeństwo to tylko mile spędzanie czasu? powinieneś zaspokajać jej potrzeby emocjonalne. ona po prostu potrzebuje miłości i zainteresowania z twojej strony. daj jej miłość albo zostaw ją . żeby miała okazję znaleźć kogoś kto o nią zadba a nie będzie chciał wywieźć do psychiatryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE ZABIERAJ MATKI DZIECKU IDIOTO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem,ze ona gdyby mogla,to by ode mnie odeszla. Nie siedzi ze mna z milosci,a bezradnosci. Ma nawet "przyjaciela", Algierczyka,ktory mieszka tu od urodzenia. Nie sypiaja razem to wiem,ale czytalem ich rozmowy, on ja "wspiera i pomaga",a pewnie tylko patrzy jak ja przer****** Szczerze, to mnie to jakos niespecjalnie obchodzi. BYle ja zabral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... w zdrowiu i chorobie... 0 Jesteś egoistą. Panem wygodnickim bez empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wobec tego zycze Ci z calego serca,zeby ten Algierczyk ją wlasnie zabral, spuscil ci porzadny wp*****l, a jej,zeby wkoncy odnalazla szczescie. Potem bedzie lament,ze zona sie puscila, i tak cudownego meza zostawila. Mam nadzieje,ze spojrzy na tego faceta laskawszym okiem i cie kopnie w ta egoistyczna d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 12.32 brawo! A Ty autorze faktycznie odejdź od niej to kobieta odzyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam nadzieje,ze zyczenia sie spelnia. Zobaczymy jak dlugo wytrzyma jako nianka mojej zony,sluchajaca o jej problemach,wozaca ja po lekarzach i spacerujaca godzinami z nia i naszym dzieckiem. Napewno nie ejst nia szczerze zainteresowany,a chodzi o jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie więź.pl ma przyjaciela. ona potrzebuje faceta, który ją doceni. dlaczego nic nie robisz by była szczęśliwa? zostaw ją jak ktoś ci wyżej radził . ona wtedy odżyje bez Ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co cie pokusiło żeby zrobić sobie z takim emocjonalnym wrakiem dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech idzie w tango z algierczykiem. Dostanie od Pana i Władcy porządny oklep to depresja minie jak ręką odjął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby Twoja zona była dotknieta jakas inna choroba no.nowotworem to tez bys siedział na kafe i palakal ze musisz ja wozic po lekarzach sluchac o jej chorobie itd.?nerwica to choroba tyle ze nie ciala a duszy.Szkoda ze ma tak paskudnego faceta który ma czelność nazywać się jej mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty ja wogole kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchajcie tego człowieka. znalazł nową cizie a żona poszła w odstawkę . udarowy Internecie próbuje się wybielić i uleczyć resztki przyzwoitości jakie mu zostały. bo żona po ciąży gruba bo to bo sól w kubeczku A nie słoiku . ja znam takie typy. co to kobieta siedzi w domu z małym dzieckiem i to wiadome że bardzo dużo pracy przy dzieciaku . nie ma czasu na sen, nie ma czasu się ogarnąć trochę a ten tu z żalami. weź chłopie odejdź do tej nowej i będzie spokój tak czy nie? żona popłacze ale w końcu się otrząsnie i wtedy będziesz błagał o powrót. ale dostaniesz kopa w dupkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochalem ja i to bardzo,ale ona zmoenila sie nie do poznania. Wiedzialem o chorobie,ale nie bylo az tak zle. Nie kocham jej. Ona tez mnie nie kocha. Kilka tygodni temu jej "przyjaciel"poprosil mnie o rozmowe,w ktorej uslyszalem wiele gorzkich slow. Powiedzialem mu,ze moja zona jets wolna i moze robic co zechce. To co uslyszalem w zwrocie nawet nie chce powtarzac. Żona nie stanela po mojej stronie,jak ten facet mi ublizal. On nic nie wie o nas, o mnie, a probuje mnie uswiadamiac i umoralniac,a najlepiej od niej odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu on czuje sie upowazniony, do tego by mnie osadzac, pouczac, dawac rady jak ja "wspierac|",jak pomagac przy MOIM dziecku, czego robic mi nie wolno. Znaja sie bedzie z pol roku,nic do tego nie mialem,ale teraz on juz zaczyna przesadzac. Powiedzialem mu pol zartem,pol serio,ze moze ja zabrac, nawet nalozyc jej burke,ze zostawie ja z nim i zobaczymy jak sobie ebdzie radzic. Wiem,ze ze soba nie sypiaja. Czytam ich rozmowy, ona o tym nie wiem. Nie dlatego,ze jestem zazdrosny,ale nie ebdzie sobie jakis frajer uzywal na naszej tyrudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to odejdź.Najlatwiej spakować walizeczki i heja.O związek a już tym bardziej malzenstwo trzeba walczyc a nie od razu się rozstawac.Tak to każdy idiota potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce odejsc,ale gdzie ona pojdzie? W Polsce nie ma nikogo, tu nie zna jezyka ( zna francuski),a mieszkamy w Szwajcarii. Co ona zrobi? To nie ejst takie proste,dlatego zrobilem termin u adwokata i zobaczymy,co mi doradzi. Chce uniknac histerii,lamentow,po prostu postawie ja przed faktem dokonanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piertole to obcy facet musi Ci uswiadamiac jak powinieneś się zachować w obecnej sytuacji jako jej maz?nie widzisz tego ze obcy człowiek ma dla niej więcej uczucia empatii i zrozumienia niż TY?najblizsza jej osoba? Tobie to się chyba w duuupppiiiee poprzewracalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten facet nie robi tego bezineresownie. Nie wierze,ze zakochalby sie w mojej zonie. Mysle,ze to jest kwestia tego,ze chce miec kogos do seksu. Po co mialby to robic? pomagac jej,chodzic po lekarzach, nawet spedzac czas z naszym dzieckiem? od tak sobie?! Nie ufam mu. Jest wdowcem, bezdzietnym. Podejrzewalem,ze jest gejem,ale czytajac ich rozmowy,wiem,ze nie. WIdze,ze on pod plaszczykiem teh dobroci chce jej sie dobrac do majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz miec bardzo niskie mniemanie o swojej zonie skoro uwazasz,ze nie mozna jej pokochac.... zal mi jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jej tak nie żałujecie hipokrytki. Jakby to kobieta była na jego miejscu to radziły byście żeby uciekała i nie oglądała się za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widać po Tobie, to nie pomagasz żonie i pewnie jest już wykończona. Pewnie- najlepiej zajechać żonę jak łysą kobyłę i udawać aniołka. A przy nerwicy lękowej zawroty głowy, duszności, uczucie omdlenia, nóg jak z ołowiu, to norma. Ale Ty jesteś tak kochającym mężem, że nawet nie chciało Ci się niczego o tej chorobie dowiedzieć. Biedna ta Twoja żona. A Ciebie powinni zutylizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym widziec twoja mine,jak zona faktycznie odejdzie do tegof aceta, jak doceni to,ze przy niej byl, i,ze ja wspiera,podczas gdy ty patrzysz jak ja zamknac w psychiatryku,mimo,ze nie masz ku temu zadnych powodow,bo zona jest pod kontrola psychiatry z tego co piszesz i lekarz widzi,ze ona sie stara. Zobaczysz jak szybko ci sie odmieni,jak to zona odejdzie i bedzie szczczesliwa,a dziecko napluje ci w twarz,ze zostawiles jego matke w takiej sytuacji. I to do nowego faceta bedzie mowic tato. Tego chcesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo widac ta kobieta potrzebuje takie porzadnego faceta, jak ten algierczyk... Wygrzmoci ja pare razy porzadnie, bo widac jak mezatka ma przyjaciela to ja c**a swedzi... Wleje jej porzadnie pare razy, bo oni tak kulturowo swoje zony traktuja, to przejda jej histerie. Ja na twoim miejscu, gdy mi tamten tak naublizal, a zona jeszcze swoje pokazywala, to jeszcze tego samego dnia by z walizkami u niego wyladowala... Co to za szmata, z tej twijej zony, ze z obcym facetem rozmawia o waszych sprawach, zamiast sie zajmowac dzieckiem i swoim zdrowiem... Odj***lo babie na punkcie slodkiego araba, bo te zwierzeta, potrafia cudnie slodzic ( akurat znam mnostwo facetow z ich kultury)... Potrafia starej babie z kasa i paszportem brytyjskim takie slodziaki wciskac, ze az stara piszcze. Twojej zonie tez odj***lo... Mdleje, bo swedzi ja i tyle... Spakuj ja i niech sie do niego wynosi, algierski lombardino pokaze jej, jak w ich kulturze sie traktuje zony, a jak one maja sie zachowywac. Zabierz tylko dziecko, bo wariatka pod wplywem tego lowelasa, calkiem o nim zapomni, tak jak to jest u samotnych mamusiek standardem, jak sie nowy fiut pojawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, a w jakim języki porozumiewa sie Twoja zona z Panem Algierczykiem? Bo chyba trochę języka przynajmniej na poziomie wyższym niż podstawowy, żeby rozmawiać lub pisać o swoich problemach i uczuciach. Dla mnie to marne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalem,mieszkamy w Szwajcarii. Żona zna francuski i w tym języku porozumiewa sie z Algierczykiem .Francja miala kolonie w Algierii, i mieszkancy tego kraju znaja francuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a tobie tlusta torbo chyba zal d**e sciska,ze nikt cie nie chce. Nie dziwie sie,jak z tego paskudnego ryja tylko wulgarny gnój sączysz. Wez jakies leki na uspokojenie. Masakra,ze takie cos prymitywne ma dzieci. Co ty im przekazesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arab ją wyleczy z depresji. Będzie chodziła jak w zegarku. Za dobrze macie i wam się przewraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętnie życzyłabym autorowi nerwicy lękowej... ale żeby na to zachorować, to trzeba mieć coś takiego jak ludzkie uczucia. Autor wygląda raczej na zimnego i wyrachowanego psychopatę ( w rozumieniu klinicznym, a nie potocznym), więc nie może u niego zachorować coś czego nie posiada. A tak na marginesie: naprawdę byłeś przekonany, że po roku od porodu, żona będzie szczupła i wypoczęta? To udaje się procentowi kobiet. Wiele wraca do dawnej sylwetki dłużej, a wiele nigdy. Ciąża NISZCZY kobietę. A po porodzie też może ma problemy z tarczycą, co bezpośrednio przekłada się na depresję, zmęczenie i nadwagę. Ale co taki głąb kapuściany widzi poza swoim fiutem? Może odciążyć żonę trochę z obowiązków to wreszcie będzie zdrowa? Niszczysz tą kobietę fizycznie, psychicznie i emocjonalnie i to widać jak na dłoni. Przy takim jak Ty to wątpię by miała szansę wyzdrowieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×