Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie dawno zrozumiałam że jestem mało inteligentna i opóźniona w rozwoju...

Polecane posty

Gość gość

zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym... jako dziecko w podstawówce odstawalam, chcialam sie bawic zabawkami a nie uczyc, bylam bardzo niesmiala, zamknieta w sobie ,cicha, potem w 4-6 klasie bylo to bardziej widoczne, na WFie bylam niezdarna, slaba, nie umialam piłki rzucic, wtedy nie zdawalam sobie z tego sprawy, nie mialam takich zainteresowan jak kolezanki, nie interesowaly mnie ciuchy, pierwsze kosmetyki, w gimnazjum jeszcze gorzej, tak bylo zawsze... jak teraz sobie siebue przypominam to bylam strasznie dziecinna, lękliwa, niedojrzała, opozniona w rozwoju, nie wiem czy mam jakies uszkodzenie mozgu czy to wina konserwatywnego katolickiego wychowania, od zawsze bylam trzymana krótko w zlotej klatce, nigdy nie chodzilam na imprezy, nie moglam wracac pozno, nie dostawalam kieszonkowego, rodzice wybierali mi kolezanki, teraz mam 24 lata a ja sie czuje na co najmniej 10 mniej, w ogole nie mysle jak dorosla kobieta tylko jak małolata, same pierdoły mi w glowie, nie nadaje sie do zadnej pracy, na studia nie poszłam, chyba powinnam sie leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, ja też mam problemy z przystosowaniem się do społeczeństwa. Tyle razy mnie okradziono, oszukano i sponiewierano a ja wciąż podchodzę ufnie do ludzi. Jak ostatnia idiotka. Dziś mi gwizdnęli staruszkowie wózek z zakupami na cały tydzień. Chyba nigdy się nie nauczę s************a i ku/rest/wa. Do du/py takie życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobasz się sobie? Jeśli nie, najpierw metamorfoza! Nie poszłaś, nie zrobiłaś, to dalej! Próbujemy! Śmierdzi mi tu także nieśmiałością. Jeśli jesteś urodzonym samotnikiem (zakładam, że nie jesteś :)), to chociaż bądź nim z podniesioną głową (czyt. pewna siebie). Z katolickiej rodziny... Czyli w domu kulturka? Szczerze, to najdojrzalszy ten, kto dostał najwięcej po duupce od życia. Podsumowując, idź do budy, na jakiś kurs, do roboty, nawet na jeden dzień, jeśli nie wytrzymasz! A na drugi dzień powtórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo może popiszemy na gg 56937886

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×