Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żonaty kolega zdradza bez wyrzutów

Polecane posty

Gość gość
Obciąć k***sy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cynamonowe ciasteczko. Czemu Ty mieszasz sprawy finansowe z osobistymi. Można być bardzo bogatym a między wspolmalzonkami się nie układa a może być odwrotnie. Co jedno ma wspólnego z drugim. kolejna sprawa to dawanie rad typu idź na kolację, kwiaty itp. Ja z żoną chodzę na kolację średnio 2 razy w miesiącu i podejrzewam że zarówno mi jak i jej te kolację obrzydly. Podobnie z kwiatami. Kiedyś je zauważal a teraz już nie. Tak jak facetowi może spowszedniec nawet najładniejszą żoną, tak kobiecie może spowszedniec najbardziej romantyczny czy przystojny facet. Po prostu coś się wypala. Rozmiar cały jest tylko taka że kobiety częściej mogą bez tego żyć. Poświęcić całą uwagę dzieciom czy sprawa domowym. Dla faceta brak sexu to największy dramat i musi sovie z tym jakoś radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmiar = różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego w tym wszystkim winne są kobiety żony kochanki. A mąż niewinny jemu się wybacza i nic nie robi. A ZONA zdradzona i kochanka winę ponosi nienawidzi się jej a moz i tak ma służąca bo mu wybaczyla. Często kobiety się obwiniaja ze to ich wina obwiniaja się ze mają rozstępy ze sa brzydkie Itp. I tak facet manipuluje Zina swoją a zarazem kochanka bo potem to ona jest poszkodowana i całe brzemievspada na nią i kara . Facet ma żonę i jego kochanka ma męża i kto ma gorzej kochanka bo mąż pobije i jest k***a a facet idzie do żony narada kłamstw ze kocha tylko ja a z tamta to tylko seks i zona mu wybacza. To nie sprawiedliwe. Ale wy jesteście faceci egoistami. A zdradzona zona się cieszy ze kochankę męża zostawił i pobił jej własny mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamonowe ciasteczko
Dlatego mieszkam, że naraził mnie na domysły. Musialam się tłumaczyć prawie na baczność że nic mnie nie łączy. Z tamtym. Wiesz co mi mąż powiedział"Połechtało cie że podobasz się innemu i być może wali konia pod twoje zdjęcia ".:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla kobiety dramatem jest to ze musi zaspakajac męża jak nie ma na to ochoty bo męczy ja i daje aby mieć święty spokuj i czuje się wykorzystywana. I musi się z tym męczyć. Ale tego nikt nie zrozumie. Tylko was trzeba rozumieć ze wy macie ochotę i musicie się zaspokoić mimo że to dla żony męczące i ponizajace. A wiecie ze zona dająca bo mąż nalega nawet jak nie chce i daje dla świętego spokoju czyli taki seks zwykły wtedy jest i nic nie warty bo bez miłości to grozi jej za to PIEKLO tak głosi wiara katolicka . To grzech . W oczach Biskupów księży jest k***a i d****** Idzie do spowiedzi i mówi ze tak zrobiła. To ksiądz ja wyzywa od dziwek. Jak mąż nakega a ona twardo odmawia bo grzechu nie chce mieć to mąż g***** to nie ma grzech ona bo tego nie chciała . Nie dała temu aby spokój mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo elokwentnego masz męża.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytajcie książkę TRAFIONA ORZEZ PIORUNA Gloria Polo i orzemyslcie niektóre życiowe kwestie. Ja dałam przeczytać mężowi to się zmienił na szczęście i zrozumiał ze siedział w szambie którego teraz nie widzi bo narazie jest niewidzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytam Pismo Milujcie Się też pomaga malzenstwom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja męża nigdy nie będę miała bo się boję i dzieci też nie lepiej sobą się zająć i chodzić do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo po co i tak niedługo będzie koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisal idiota ze dla faceta najwiekszy dramat to brak seksu. Ja p*****le. Jeszcze dramatów w zyciu nie przechodziles czubku . Jestes zerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były moz zrobił mi krzywdę. Dowiedziałam się o zdradzie była awantura on mnie mocno bił i kazał jeść zrobić oczywiście zrobiłam wcześniej bo czekałam jak wrzuci z pracy ale mu nie smakowało To bił ciagal za włosy i kazał drugie zrobić . Zawsze miał ugotowane pisorzatane Itp to jak mógł mnie wtedy bic i kazać znowu robic. I musiałam bo mocno mnie bił a jak zjadł zucil talerz i widelec na ziemię i kazał myć i się śmiał a jak umylam pociągnął za włosy tak mocno ze uoadlam z domu nie mogłam wyjść bo zakluczyl drzwi. Na następny dzień jak do pracy poszedł to się spakiwalam i się wyprowadzilam. A w ten dzień z rana kazał podać śniadanie i z uśmiechem. Nawet nie wiecie jakie to poniżenie podać pobita zdradzona wysmiana i się uśmiechnąć od niechcenia . Nigdy tak się nie czułam to ból nie do opisania. On myślał ze ja z nim będę ale ucieklam od razu. A on mi wysłał SMS z groziba ale byłam na policji to dał mi spokój ale wysłał znów SMS z napisem hahahaha . Ja chodziłam na terapię. Nigdy więcej męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A największy dramat dla kobiety to być ciągle zmuszają do seksu bo mąż musi mieć maszynkę do spuszczenia spermy. C***u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobrażam sobie co musialas przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wyobrażam sobie jak można mieć męża i doradzać mu. Nigdy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam meza i mam spokoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego lepiej być singlem :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet ma rozbudzonego fiuta to nie może żyć bez seksu ,żyje ale ciężko i piszę to jako baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się naszczekała sfrustrowana weekendem zapchaj szpara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja też rozdzielam miłość od sexu! Kocham męża a zdradzam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez lubie swojego mezczyzne a pragne innego ;) jest nim cholernie zabójczo seksowny facet ;) owlosiona mocna klata i takie tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z tych co zdradzaja, mam slabosc do facetow ktorzy maja to cos. Nie jestem stala w uczuciach. Jestem jak zwykla samiczka a do tego szczera. Wiele kobiet tez mysli o innych ale nie przyznają sie do tego. Ja co kilka lat mam nowego. Namietnosc do jednego trwa rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne jest to co piszecie, jestem bardzo wrażliwa i nie dałabym rady drugi raz przeżyć ( tamten związek skończył się moja nieudaną próbą samobójczą) takiego bólu przez faceta, do tego mogłabym mieć raka przez takiego sku**... pozostanę singielką tak dla przezorności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:39 :) dlatego nie warto poświęcać sid dla faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×