Czy po sterylizacji się tyje?

Witam. Poruszyłam ten temat w innym dziale, ale nikt nie odpisał. Być może tu ktoś rozwieje moje wątpliwości. Poważnie zastanawiam się nad tym, czy nie poddać się zabiegowi sterylizacji. Z różnych powodów nie chcę mieć dzieci. Mam nawet na oku pewną klinikę w Niemczech, gdzie zabieg można bezpiecznie przeprowadzić. Nie ukrywam, że atrakcyjny wygląd i szczupła sylwetka są dla mnie ważne. W związku tym mam pytanie. Czy po sterylizacji się tyje? Bo tylko to pytanie dzieli mnie od podjęcia definitywnej decyzji o zabiegu

to znaczy podwiązaniu jajowodów ?

do 21.34 Tak o to chodzi

nie nie tyje się spokojnie

dzięki za odpowiedź :-)

Głupie puste babsko :-/ . Nie wiesz, że dziecko to prawdziwe szczęście. Nie podróże, nie kariera, nie twoja smukła sylwetka. Co ci będzie po tym wszystkim za 50 lat? Nie słyszałaś, że rączki dziecka to najcenniejszy naszyjnik, jaki kobieta w życiu nosi? Nawet diamenty są przy tym nic nie warte!

może ona nie chce mieć dzieci :-o i kropka ja mam dzieci a ona nie i nie chce no i rany co za ludzie :-o

do ostu wyżej. skoro masz dzieci, to wiesz ie radości one dają. Autorka to leming. A może dziecko zmieniłoby jej życie na bardziej wartościowe

a może nie i stwierdziłaby że kocyk jest śliski :-o jak małej madźi niektóre kobiety nie chcą mieć dzieci podziwiam autorkę myśli nie będzie musiała skrobać niechcianych ciąż i chwała jej za to :-)

A czemu masz niby tyć? Nie rozumiesz na czym to polega? Do podstawówki nie chodziłaś (bo tam uczą o funkcjonowaniu układu rozrodczego)? :o :o :o

W sumie jak kota wysterylizowalam to przytyl. ;-) lekarza zapytaj najlepiej. A tak powaznie to jezeli autorka nie chce miec dzieci to bardzo dobrze robi. W tylek sobie wsadzcie te swoje naszyjniki z raczek i najwieksze szczescia. Niby matki a jak suki ujadaja. Mam 2 dzieci ale wraz z lozyskiem nie wydalilam mozgu i rozumiem ze ktos nie chce miec dzieci. Wiec zrozumcie glupowate kwoki ze ktos moze miec inne pragnienia niz wy.

moze troche odbiegne od tematu,ale naprawde rozumiem dlaczego zonaci szukaja romansow.matki Polki ujadaja(niedoslownie) ze na co kobiecie figura,talia,kobiecosc...altruizm i poswiecenie sie liczy,naszyjnik to dziecko,do diamentu nie porownasz...taaa,tak samo mysli moja znajoma,a maz jest stalym klientem w agenacjach:D i jaki wniosek z tego? mozna miec dziecko,ale NADAL byc kobieta,bo kobieta to rowniez talia,figura a nie tylko maszyna rozrodcza.acha i mozna miec dziecko i nie ujadac jak wsciekla suka:)