Nazywanie rodziców chłopaka teściami

Co sądzicie o tym? Zauważyłam, że rodziców swoich chłopaków "teściami" nazywa głównie grupa dziewczyn, tzw. niespełnionych żon- takich, które bardzo chciałyby być żonami, ale nie są :D bo np. facet jest z nimi 2,3 i więcej lat a oświadczyn brak. Myślenie życzeniowe? :D W każdym razie zawsze mnie to śmieszy tak samo. Mam jedną koleżankę, która jest parę lat z facetem, nazywa jego rodziców teściami i nawet nosi "obrączkę" na serdecznym palcu lewej ręki- pierścionek który wygląda jak obrączka. Wiadomo nie od dziś, że chciałaby ślubu, a jej facet ani myśli mimo że jest sporo od niej starszy. Nie spotkałam natomiast faceta, który nazywałby rodziców swojej dziewczyny teściami, faceci mówią np. "jedziemy do rodziców Ani". Macie podobne obserwacje?

up

Myślenie życzeniowe? xxx oczywiście! może myślą również że jak będą mówiły "teściowie" to tym niedoszłym teściom będzie głupio i pogonią faceta do żeniaczki

Jakoś trzeba ich nazywać . Masz lepszą nazwę to się podziel.

nazywaj ich wujkiem i ciocią! są tak samo dla ciebie wujkiem i ciocią jak teściem i teściową - więc jaka różnica?

A może są tu takie dziewczyny i wyjaśnią, czemu nazywają rodziców chłopaka teściami? :D Anonimowość sprzyja szczerości

trafione w 10!