Boje sie powiedziec rodzinie, ze jestem w ciazy

Mial ktos podobnie? Mam 36 lat, 5-letniego synka, fajnego meza... Planowalismy tylko jedno dziecko ale stalo sie i bedzie drugie, na 99 proc dziewczynka (pierwsza w naszej rodzinie wnuczka, jest juz 3-ech chlopakow) Nie palilo mi sie do slubu ani do macierzynstwa, matka polka nie jestem i nie bylam, zawsze podkreslalam, ze chce tylko jedno dziecko i bron mnie panie boze przed kolejnym! A teraz klops, jestem w 16 tc****anicznie boje sie powiedziec rodzicom, ze jestem w ciazy. Uwazam ze jestem juz troche stara na mame. 40-cha bedzie odbierala dziecko z przedszkola. Masakra. Boje sie "gadania". I powtarzam, j.w. czy ktos mial podobnie?

:-D padłam co za durnota :-o

A co to dziecko dziadków będzie czy jak? Pogadają i tyle. Weź przestań. To twoje życie. Nie zachowuj się jak dziecko. A poza tym, faktycznie strasznie stara jesteś. Kładź się do trumny. Ostatnio koleżanka mając 40 lat urodziła 2 dziecko. Nie słyszałam, aby ktoś stwierdził, że jest za stara.

wiesz co ja mam 33 lata i nie nie jak będę miała 36 nie uznam się jeszcze za babcie :-D

Przesadzasz że za stara. Ja mam dwoje po dwóch latach. Mąż mnie mocno zawsze wspiera jest podczas każdego badania ginekologiczne go pochwy i wspierał porody.Bo jak można być tępo i wstydzić się męża a całkiem obcego faceta ginekologa nie ciemno gród. Mamy prawo do obecności osoby boskiej nawet w szpitalu podczas badań nawet zabiegów decyduje Pacjent nie personel medyczny. Ust 2008r art 21 Prawo Pacjenta! !!!

ooo witamy także w tym temacie zbonczeńca psychopatę co to ma obsesję na temat badania ginekologicznego:) Ignorujmy go to sobie gdzieś indziej pójdzie;) X A co do tematu: sorry autorko, ale to czy jesteś stara zależy wyłącznie od stanu Twojego umysłu i od Twojego podejścia. Wiek który masz teraz to wcale nie taki starczy wiek, sporo osób w tym wieku ma dzieci. Wyróżniać się więc jakoś specjalnie nie będziesz, bo będziesz w normie. No ale jeśli będziesz miała podejście, że jesteś za stara, że nie dasz rady, do tego nie zadbasz o siebie i ubierzesz się w "ciuchy starej baby" to faktycznie będziesz postrzegana jak stara baba. Ale nie ze względu na wiek, ale ze względu na mentalność. Co do rodziny: współczuję Ci, jeśli masz rodzinę, która będzie Cię dobijać tekstami o starości zamiast wspierać. Ja bym się tam takimi tekstami nie martwiła i miała na nie sporo odpowiedzi, ale to dlatego, że sama nie uważam macierzyństwa w tym wieku za wyjątkowo późne macierzyństwo. I moje odpowiedzi wynikałyby z moich przekonań. Tobie będzie gorzej, jeśli sama uważasz, że inni (dogryzający Ci) mają rację. A co możesz odpowiadać jeśli ktoś Ci powie, że jesteś za stara na dziecko? Najprościej, że to chyba nie jego sprawa.

jak zobaczyłam temat to byłam pewna że masz 15-16 lat i wtedy bym się nie dziwila..

Bez przesady...po pierwsze 36 lat a boi się rodziców??? Po drugie mój mąż jest w Twoim wieku i to będzie nasze pierwsze dziecko a chcemy jeszcze jedno za 2,3 lata. Moja szwagierka urodziła w tym roku pierwsze dziecko mając 37 lat a planuje jeszcze jedno. Autorko naprawdę to juz nie te czasy żeby po pierwsze przejmować się co ludzie powiedzą a po drugie nie masz 50 lat więc się nie postarzaj bo dopiero pól życia za Toba

Czy Ty dobrze masz poukladane w głowie? Co ma rodzina do zycia osobistego w Twojej rodzinie.Na jakim swiecie zyjesz?!

Jesteś nienormalna po prostu, szkoda dzieci.

Moja siostra ma 36 lat i w czerwcu urodziła synka po 13 latach (pierwsza córka)

Z biologicznego punktu widzenia to "stara" byłaś już przy pierwszym dziecku. Z punktu widzenia społecznego mieścisz się w normie, więc się nie przejmuj. Kochaj to dziecko, bo jest darem od Boga.

Ja mam 35 lat i pierwsze dziecko urodziłam w tym roku, a drugie planuję za dwa lata. Absolutnie nie uważam, że jestem za stara ;) i Tobie autorko też radzę tak nie myśleć. ;)

Dzieki za odoowiedzi. Co maja dziadkowie...ano opiekuja sie dzieckiem jak trzeba. Dziecmi brata tez. Wszyscy maja lekkie adhd. Rozpieprzaja caly dom. I bedzie kolejne do opieki. A ledwo sie trzymaja.