Myśli samobójcze

nie ma nic dobrego? a w tobie przeciez sa dobre rzeczy, wystarczy ze pozwolisz im sie rozwijac ludzie sa fałszywi? wszyscy? ty tez? jak ty nie to znaczy ze na pewno jest wiecej niefalszywych

ale co ja mam zrobić zdradziła mnie dziewczyna , przebaczyłem a teraz źle się z tym czuję, ciągle o tym myślę. Ona nie chcę żebym odszedł , ale ja odejdę zabiję się już nic będe czuł...

sam mam podobny problem...

Nie poddawaj sie . Poszukaj gdzieś pomocy. Walcz z tym bo depresja cię całkowicie obezwładni . Już cię obezwładnia. Nie widzisz w sobie żadnej wartości, a to nie tak że nie masz nic w sobie. Każdy coś ma. Ty masz słabą psychikę. Radze ci podejmij walkę choć wiem jak ci trudno. Ale nikt tego tak bardzo nie zrozumie jak nie przechodzi tego samego co ty. Pozdrawiam.

Najlepszym sposobem jest jasne postawienie sprawy. Tak mam depresję i chcę z nią walczyć. Trwanie w odrętwieniu nic nie da tak naprawdę.

tak

Autorze skoro tu napisales to chcesz pomocy. Czy tak? Dziewczyna cie zdradziła, i co? I ona zasluguje by przez nia tracic zycie? Nie rozumiem. Ogarniesz sie przejdzue ci. Gdyby kazdy zabijal sie przez innych to by juz nikogo nie bylo na swiecie. Ogarnij sie koleś, czas zaczac nowe zycie, inna znajdziesz. Nie rozczulaj sie nad ta k****, nie zasluguje ona na to. Niech spuerdala a ty do kupy sie zbieraj, ida swieta

Autorze przyznaj sie, tniesz sie ?

To spróbuj jej wybaczyć, wiele kobiet zdradza. Mojego brata zona zdradzala , wybaczyl jej i co? I żyją, maja dzieci. Kazdemu moze sue zdarzyć. To jest zycie. A co ci da samoboj? Tylko to ze po tej j*****j smierci bedzie ci gorzej niz teraz. Samobójcy tak maja, ze spokoju nie zaznaja nigdy po takiej smierci, bedziesz miotal sie jako dretwy duch na ziemi i gorzej sie meczyl niz teraz :)

Samobojca nigdy nie umiera

nie tnę się mam 23 lata nie bawią mnie takie rzeczy jak mam się już zabić to raz

gość dziś żyją żyją ale do czasu . zdrada niszczy każdego prędzej czy później ktoś nie wytrzyma.

17:21 nic nie niszczy, żyją dalej i maja sie dobrze :) i dobrze ze sie nie tniesz bo przy depresji tną sie osoby i chcialam to sprawdzic to zapytalam :) dzieki za odpowiedz

to prawda

gość dziś skąd wiesz czy jest dobrze? może sobie przebaczyli ale to już nie to samo

18:18 trzeba wybaczac :) wybacz jej, zobaczysz jak bedzie, przeciez nie mozesz bez niej zyc, badz szlachetny, w zyciu warto wybaczac , jak zdradzi znow to wtedy odejdziesz:) spróbuj chociaz :)

Przełam sie i wybacz tej dziewuszce, pisales ze ona chce byc z toba :) to badz, co ci zalezy , przynajmniej wyciągnie cie ona z tych glupich mysli o samobojstwie.

Zrob to takie mysli nie przechodza jak sie ma takie mysli i z nimi sie zyje zycie staje sie meczarnia nie ma sensu tak zyc zrob to po co cierpiec cale zycie najlepiej powiesic sie uwaga dlugosc sznura nie moze miec mniej niz 120 cm nie zaluj sobie daj 150 cm zgon bedze natychmiastowy bezbolesny trzymam kcuki powodzenia

28:46 dlaczego tak mu p********z, ja chce jemu zycie ratowac a ty mi sie wp*****lasz i wszystko psujesz, wez sam sie powies, wieszales sie juz skoro wiesz jaki sznur najlepszy? Nie wieszales sie to skad wiesz

Dlugosc sznura zalerzy od wagi Abglicy na to opatentowali wzor pozatym nalerzy dzen wczesniej wygotowac we wrzacej wodze zeby sie nie rozcagal nie byl sprerzysty i nalerzy posmarowac woskiem i zaciagnac za lewe ucho i powodzenie w krainie wiecznych lowow a co do pomocy to ja mu chce pomuc ty chcesz zeby zyl krwawiac cierpiac on powinien odejsc bo cierpi i jego zycie jest i bedze cierpieniem wiecznym to nie ma sensu tego cagnac tylko zgon mu pomoze i koniec

19:05 a skad ty to wszystko wiesz

19:05 ale samobójcy nigdy spokoju miec nie beda wiec po co sie zabijać, umrze kiedys naturalnie a tak bedzue cierpial i po smierci , to zle mu radzisz, ty mu radzisz wieczne cierpienie a dzieki mnie cierpial by tylko do czasu smierci naturalnej

J aetz nie powinienem zyc

co wy p*********e ja mam dość życia .. nie chodzi o to że chcę z nią być bo nie nie chcę ... chcę tylko mieć normalne zycie zaręczyć się z odpowiednią dziewczyną , założyć rodzinę ,mieć pracę .. ale nigdy tego nie będe miał .. nie jestem nawet realnie tego wszystkiego ogarnąć.. ciągle mi rodzice mówią że nic nie osiągnę.. nawet ze mnie poważnie nie porozmawiają .. nikt nie wyciągnie ręki ... a każdy kolejny dzień to kolejny koszmar z którego trudno mi wyjść.. czuję jak ucieka mi życie ,...jak ta pętla wokół szyi się zaciska coraz bardziej.. tracę kady dzień.... bezpowrotnie..

dzisiaj cały dzień siedzę na laptopie nic nie zrobiłem powinienem się uczyć ale nie mam na to zupełnie ochoty boli mnie głowa a na dodatek ciągle myślę o tej zdradzie .. i jak tu nie zwariować

i tak nic nie osiągnę za późno na cokolwiek....

Nic nie osagne nic nie osagne ni nie osagne.....Ja nie mam nawet podstawowki zarabiam 2 tys euro kupilem sobie mieszkanie mam nowe audi a3 i oszczednosci na zycie bez pracy do emerytury i mam 41 lat nie dostalem od nikogo ani 1 grosza i nadodatek wyszedlem z wielkiego glugu bardzo wielkiegoooo jak jak sie chce to mozna

gość dziś jak ktoś jest cwany...

Chłopie weź się w garść jesteś młody wykorzystaj to - jeśli nie leżą Ci studia to pomyśl o czymś innym, dziewczyna - tego kwiatu jest pół światu. Życie przed Tobą możesz tak naprawdę wszystko a skończyć ze sobą to najgłupsze co można zrobić, bo nie wiesz czy po tym będzie lepiej. A tak w ogóle czasem jest się w beznadziejnej sytuacji np. wiele lat aż tu nagle wszytko zmienia się na lepsze - wiem bo sama to przeżyłam. Tylu ludzi nieuleczalnie chorych oddałoby wszystko za życie bo to najcenniejsze co można mieć. Jesli nie wiesz co z sobą zrobić to może "oddaj siebie" innym -- mam na myśli jakiś wolontariat czy działania charytatywne może wtedy uwierzysz w siebie i zobaczysz jak bardzo jesteś potrzebny a przede wszystkim odnajdziesz sens życia.

Autorze powiedz szczerze czemu zalozyles temat? Co chciales od nas uslyszec. Ja wyciagnelam do ciebie reke ale ty nie zauwazyles, bo widzisz tylko swoje cierpienie i ta zdradę. Napisales ze nikt nie wyciągnął reki a ja od wczoraj wiecej dalam ci serdecznosci niz ktokolwiek inny przez cale twoje zycie a ty dalej widzisz tylko swoj bol , nie zauważasz ze ktos przytulil cie, wiec napisz dlaczego zalozyles temat?