Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy któraś z obecnych tu mam ćwiczy? Zajmuje się swoim ciałem, kondycją?

Polecane posty

Gość gość
Za malo jesz albo nieprawidlowo. Przytyc kojarzy mi sie z tluszczem. Zacznijj jesc duzo bialka i wtedy cwicz a miesnie zbudujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trener personalny to zawsze jakieś wyjście, ale najważniejsza jest tutaj według mnie właściwa motywacji, tak było w moim przypadku, zanim porządnie wzięłam się za ćwiczenia szukałam w sieci jakiś inspiracji, które mogłyby mi w tym pomóc, sporo ich znalazłam na stronce http://wysportowany.com.pl/index.php/2015/11/27/mateusz-grzesiak-opinie-czyli-jak-zostalem-zmotywowany-do-dzialania/ którą gorąco polecam wszystkim osobom poszukującym odpowiedniej motywacji do ćwiczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa krolewna
8 tyg temu urodziłam przez cc. Mój mąż dał mi w prezencie karnet open na fitness i siłownie, więc teraz nie mam już wymówek tylko muszę ćwiczyć :) Samej w domu za cholerę mi się nie chcę, a jak idę na fitness to się mobilizuję jak widzę inne kobietki ćwiczące no i jest trener :) Kolejny plus to świetna odskocznia od obowiązków domowych. Uwielbiam się zajmować moją córcią ale dobrze tak wyjść z domu na 2 godz, można odpocząć psychicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegusseek
mam 27 lat, od roku z przerwami ćwiczę Chodakowską, efektów żadnych bo i zapał słaby. Ćwiczę np. 2 tygodnie potem m-c przerwy. Mam synka,teraz jestem w drugiej ciąży, to dopiero początek ( 6-7 tyg), ale ćwiczę ponad 2 tyg, Chodakowska, od 2 dni zaczęłam też biec w miejscu, z przerwami na marsz co 40-60 sekund, dziś na łydki nie mogę wyrobić. W pierwszej ciąży przytyłam 23 kg, i mimo że wtedy wagę startową miałam wyższą nie chce wyglądać tak jak wtedy. A co tu dużo mówić, diety nie mam, a i słodycze uwielbiam :) 170 cm/ 74 kg obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, już w tej chwili ważysz dużo, więc pomyśl sobie, jak będziesz wyglądać za 9 miesięcy. Może to skutecznie powstrzyma cię przed słodyczami i zmobilizuje do diety. Wszystko, co przytyjesz w ciąży, będziesz musiała zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie szczescie, jestescie zdrowe po porodzie... Ja nie moge cwiczyc, mam wypadanie pochwy, gdy zaczne cwiczyc intensywnie, wszystko wyjdzie mi na zewnatrz. Nie mam kasy zeby to operowac, a za publiczne to mam ponoc za małe zniszczenia... I tak nic nie moge zrobic bo zostane wypatroszona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, współczuję. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegusseek
Dużo ważę? nie sądzę, dobrze wyglądam, jak zdrowa kobieta. Pewnie z 5kg przydałoby się zrzucić,ale po mnie tej wagi nie widać, tak słyszałam od znajomych. A o powrót do wagi po porodzie się nie martwię. W dniu porodu z pierwszym dzieckiem ważyłam 105 kg ( szok :D) , 10 mscy później byłam szczuplejsza o 40 kg, gdzie przytyłam 23kg z niedoczynnością tarczycy. Karmiłam piersią, jedząc wszystko, żadnych diet, a schudłam więcej niż przytyłam. Teraz chce się kontrolować,ale słodycze kocham i tak już zostanie ;) wprowadziłam ćwiczenia na macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo ważę? nie sądzę, dobrze wyglądam, jak zdrowa kobieta. xxx Moim zdaniem dużo, ale skoro jesteś zadowolona ze swojej wagi i uważasz, że dobrze wyglądasz, to nie ma się co przejmować i tylko pozazdrościć. Ja, niestety, nie potrafię zaakceptować dodatkowych kg. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNnnnn
piegusseek - masz nadwagę. Ale to Twoja sprawa. Ważne żebyś czuła się dobrze sama ze sobą. Co do ćwiczeń to jeśli przed ciążą nie byłaś aktywna fizyczna, czyli ćwiczyłas nieregularnie i średnio intensywnie to radzę uważać w pierwszym trymestrze. Tylko kobietom intensywnie trenujacym , ewentualnie zawodowcom zaleca się kontynuowanie wysiłku fizycznego w ciąży, reszcie raczej umiarkowane, delikatne ćwiczenia, ewentualnie basen. Zawsze trzeba konsultowac to z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegusseek
Nie robie super intensywnych treningów, i nie zamierzam przestać tylko dlatego ,że nie ćwiczyłam regularnie. To kiedy ma nastąpić ta regularność? po porodzie? Na basenie była, parę razy,ale ciężko jest to pogodzić z pracą i 3-letnim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNnnnn
Jak dla mnie to i na crossfit możesz iść. Po Twojej nadwadze sądzę że popełniasz masę błędów dietetycznych i w tym tkwi problem. A ćwiczyć mogłaś zacząć nawet 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegussekk
gośćNnnnn - Z tego co mi wiadomo, inny był temat tej dyskusji, i niekoniecznie on ma cokolwiek wspólnego z moją nadwagą ;). Na pewno Ci którym tak łatwo idzie ocenić innego człowieka mają idealne figury i wagi proporcjonalne do wzrostu hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
dajcie juz spokój pieguskowi-jezeli komus przeszkadza nadwaga to cos z nia robi jezeli nie przeszkadza to po co sie meczyc? po drugie na jakiej podstawie ktos na podstawie wagi i wzrostu wyliczył nadwage? bmi? phiiii.... przeciez bmi jest niemiarodajne!!!! osoby cwiczace zawsze ciezsze chociazby dlatego ze miesnie waza wiecej niz tłuszcz np taki Hafthór Júlíus Björnsson (strong man)ma bmi 46,5 czyli......jest skrajnie otyły... zobaczcie sobie jego zdjecia.... wracajac do tematu-ja kontynuuje siłownie i cwicze w domu- udało mi sie wrócic do wagi sprzed ciazy po 3 miesiacach (przytyłam 15 kg)-kwestia mysle motywacji, cwicze regularnie bo traktuje to jako hobby a nie jako obowiazek-z takim nastawieniem jest mi łatwiej cwiczyłam i w ciazy i po ciazy- 2 dni przed porodem byłam na siłce, dało mi to duzo przede wszystkim siłe aby urodzic i wytrzymałosc i poprawialo samopoczucie ginekolog sam mnie zachecał, mówiac ze jezeli jest wszystko ok to nalezy kontynuuowac to co sie robiło przed ciaza(nie zaczynac nowego sportu ale robic to co dotychczas tylko np z mniejszym obciazeniem) mial tez pacjentke która do porodu biegałav 10 km dziennie i urodziła zdrowe dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani z wypadającą macicą, mam nadzieję, że przeczytasz. Też mam ten problem i wiele ćwiczeń odpada, absolutnie nie można biegać, skakać i podnosić ciężarów ale możesz a nawet powinnaś ćwiczyć by wzmocnić mięśnie dna miednicy. Mi ćwiczenia pomogły i zredukowały problem. Cwicz mięśnie miednicy, brzucha (ae nie klasyczne brzuszki) i pleców. Jak wzmocnisz mięśnie to one lepiej będą trzymały wszystkie organy na miejscu. A by schudnąć to możesz pływać, jeżdzić na rowerze i dużo chodzić. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie się jakoś nie chce, nie mogę się zmotywować do sportu. Może od 1. stycznia zacznę jak co roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×