Kupić chłopakowi prezent na mikołajki??

Od niedawna jestem z nowym chłopakiem, mikolajki to będzie pierwsze nasze wspólne święto. Nie wiem czy kupić mu coś (jakiś drobiazg) czy nie? Będzie mi głupio jak ja kupię mu prezent a on mi nie. Wydaje mi się, że faceci nie zwracają uwagi na takie mało ważne święta i nie chcę być niemile zaskoczona. On jeszcze nie zarabia.

ja jestem z chlopakiem ponad 2 lata i na mikolajki kupujemy sobie jakies slodycze w stylu czekolada, ulubiony batonik czy cos :) i nic wiecej, bo nie jestesmy juz kilkuletnimi dzieciakami ktore z euforia szukaja gory prezentow w bucie. wieksze prezenty sa pod choinke :) ale tez bez przesady, bo ja jestem tylko biedna studentka a moj facet co prawda pracuje ale weekendowo i nie zarabia kokosow :)

Powiem tak- niby się wydaje że to taka pozornie nieważna okazja, że przecież nic się nie stanie jak nie kupi prezentu, że może u niego w domu tego nie praktykowano... Ale ja uważam że zawsze miło dostać jakiś upominek, jakiś drobny np. słodycze. Niecały rok temu zerwałam z moim pierwszym facetem. Pod koniec grudnia- wiecie czemu? :D Był tak totalnie niedomyślny... Może co niektórzy mnie skrytykują, że postąpiłam jak materialistka. Ale moi drodzy- czy to tak dużo kupić czekoladę za 2 zl? Jak byliśmy ze sobą to on miał 18, ja 19 lat. Fakt, chłopak jeszcze nie pracował, utrzymywali go rodzice, ale wystarczyłoby że odmówiłby sobie 1 piwka z kolegami i za to kupił mi czekoladę czy coś takiego. Tyle by wystarczyło. Ja miałam dla niego przygotowany prezent na mikołajki (słodycze i śmieszne bokserki), ale leżał na dnie szafy. Stwierdziłam, że jak on mi coś da to ja dam jemu ten prezent. Oczywiście nic dla mnie nie miał, ale usprawiedliwiałam go i mówiłam sobie, że pewnie w jego domu nie obchodzono mikołajek, że pewnie brakło mu pieniędzy (nie pochodził z bogatego domu), że zwyczajnie jak to facet nie pomyślał... Uznałam, że poczekam na Święta Bożego Narodzenia i jak wtedy nie dostanę prezentu, to zdecyduję co dalej. Oczywiście na święta Bożego Narodzenia znowu przygotowałam mu fajny prezent- film na płycie, koszulkę i chyba coś słodkiego. Spotkaliśmy się krótko po świętach i nie miał dla mnie NIC. Nawet głupiej czekolady, bombonierki, czegokolwiek... Zerwałam z nim. Szczerze- nie powiedziałam że to z powodu prezentów, a raczej ich braku. Powiedziałam, że po prostu nasze charaktery za bardzo się różnią i nie wyobrażam sobie dalszego życia z kimś takim jak on (w sumie to też była prawda, bo ja jestem rozrywkową dziewczyną, a on potrafił 24/7 siedzieć w domu i nic nie robić, nie umiał nawet znaleźć ciekawych tematów do rozmowy i ja musialam dwoić się i troić żebyśmy mieli o czym gadać). On to przeżywał, widziałam że mu zależy, dzwonił do mnie i płakał do słuchawki. Ale skoro mu zależało to pytanie- czemu nie mógł mi kupić głupiego upominku na święta? Nie był biedny jak mysz kościelna. Teraz jestem od 4 miesięcy ze świetnym facetem i już wczoraj powiedział mi że w weekend z okazji mikołajek idziemy do kina :) Poza tym mamy dużo tematów i dużo nas łączy :) I to jest prawidziwy, dojrzały facet :)

Hmm.... a pomysl nad czymś na czym oboje skorzystacie :) w googlach poszukaj inspiracji bo obecnie to można naprawdę tak wydziwiać z prezentami, że szok... takie czasy :) wpisz w googlach "wyjątkowy prezent" i na pewno coś znajdziesz :)

Mikołajki są przeciez dla dzieci, tak samo jak "Zajączek" przed wielkanocą. Dorosłym ludziom sie z tej okazji prezentów nie daje, daje sie za to na Boże Narodzenie.

Hejka. Długo szukałam wskazówek jak znaleźć prezent dla męża a na tej stronie znalazłam rozwiązanie może i wam się przyda. http://naszczupala.blog.pl/2015/12/13/list-do-mikolaja/

Będzie mi głupio jak ja kupię mu prezent a on mi nie. X Tobie nie bedzie glupio tylko zal ci kilku zloty i nie robisz tego bezinteresownie.

monstrualnego wibratora zeby cię nim zabil

jeśli uprawiacie już seks to kup mu jakąś koszulkę , zaproś do siebie i bądz ubrana tylko w zakupioną koszulke . na pewno facet się ucieszy

Daj mu spomon na 1 dzien to najlepsy rezent w stalym zwia ku dla mezczyzny nawet lepszy niz seks.

Moj facet lubi czytac ksiązki , głownie fantastyke wiec ja z prezentem problemów nigdy nie mam. Idę do pobliskiej księgarni matras i tam wybieram literaturę. W danym momencie wiem co go interesuję wiec z wyborem tez problemu nie ma

Ja swojemu kupiłam fajny pakiet na myjni Mycie karoserii+czyszczenie wnętrza+mycie progów+odkurzanie bagażnika+pielegnacja plastików wew,elementów aluminiowych oraz drewnianych, myślę, że to super prezent i że bardzo się ucieszy:) Zamawiałam na stronie http://luxclean.com.pl

Może zamiast fizycznego prezentu przejmij inicjatywę i zabierz go na randkę? Dowiedz się, co lubi albo chciał zrobić,a nie miał jeszcze okazji. Ja mojego zabrałam do tunelu aerodynamicznego speedfly, jest w Mirosławicach także od Wro mieliśmy rzut beretem. Była super zabawa. Chociaż stuknęły nam już 3 lata to poczuliśmy się jak na pierwszej randce. Szczerze polecam :)

do autora tematu: fajny nick wymyśliłeś ziomuś