Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćPetro86

Kurcze, jaka monotonia i pustka mnie w życiu dopadła...

Polecane posty

Gość gość
A moze jeszcze tamten zrezygnuje i zona wroci wyznajac milosc. Kto wie xxx Ale chyba już nie do mnie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A dlaczego nie ? Do kogo ma wrocic ? Czy byl ktos inny kto rownie latwo jak Ty dal sie tak skutecznie przekonac , ze ona go kocha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem i nie wnikam już w to. Mam szacunek do siebie i na takie poniżenie na pewno bym nie przystał nawet, jeśli BYM ją jeszcze kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Pozyjemy zobaczymy. Ja mysle , ze duzo sie jeszcze moze wydarzyc. Moze byc tak , ze tamten uklad jednak nie wyjdzie i ona zechce do Ciebie wrocic. A moze nie. Ale jesli zechce wrocic to raczej nie powie , ze z tamtym nie wyszlo. Powie , ze kocha tylko Ciebie. Wtedy bedzie to dla Ciebie weryfikacja. Jesli myslisz o zalozeniu nowego zwiazku to taki zwiazek bedzie mozliwy tylko wtedy kiedy po jej zapewnieniu , ze Cie kocha Ty i tak juz nie bedziesz jej chcial. Nie dlatego , ze nie bedziesz mial do niej zaufania. Ale dlatego , ze nawet jesli by Cie miala kochac naprawde to Ty i tak juz bedziesz wolal byc do konca zycia sam niz jeszcze kiedykolwiek sie do niej dotknac. Dopiero wtedy bedziesz gotowy na nowy zwiazek. Nie wczesniej. Inaczej ona zawsze bedzie mogla zniszczyc kazda Twoja nowa relacje i to co bedziesz probowal zbudowac. Kiedys to zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A skoro juz sie pojawiles na tym forum to poczytaj topiki. Tu regularnie pojawiaja sie tematy o zdradzaniu meza czy partnera. Bardzo interesujaca lektura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy bedzie to dla Ciebie weryfikacja. Jesli myslisz o zalozeniu nowego zwiazku to taki zwiazek bedzie mozliwy tylko wtedy kiedy po jej zapewnieniu , ze Cie kocha Ty i tak juz nie bedziesz jej chcial. Nie dlatego , ze nie bedziesz mial do niej zaufania. Ale dlatego , ze nawet jesli by Cie miala kochac naprawde to Ty i tak juz bedziesz wolal byc do konca zycia sam niz jeszcze kiedykolwiek sie do niej dotknac. Dopiero wtedy bedziesz gotowy na nowy zwiazek. Nie wczesniej. Inaczej ona zawsze bedzie mogla zniszczyc kazda Twoja nowa relacje i to co bedziesz probowal zbudowac. Kiedys to zrozumiesz xxx Jest to dla mnie oczywiste - tym bardziej końcówka. Mam wrażenie, że nie do końca dobrze odbierasz mój stan i mnie oceniasz. Ale to tylko internet i znaki z klawiatury, więc masz prawo. Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia - może tym razem w świecie realnym;))) Uciekam. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zalezy od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Natalia
Ile to można uzalac się nad sobą i nie sprawiedliwością . Takim marudzeniem nic nie zmienisz. Zycie toczy się dalej. Jeżeli wykonanie jakiegoś zadania nie należy do Twoich obowiązków to być moze stanowi ono okazję. Nie twierdz wiec ze świat nie dał Ci okazji. Właściwie to na co czekasz i dlaczego? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopak ma ciężki dzień i napisał nie jest to typowe użalanie się nad sobą pisze przecież, że sporadycznie tutaj zagląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość Natalia dziś Ile to można uzalac się nad sobą i nie sprawiedliwością ." X Pisze się "niesprawiedliwością" panieneczko 🖐️ faktycznie dłuuuugo się użala, wczoraj wieczorem założył topik. jak ci się nie podoba, to nie czytaj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie poscielesz tak sie wyspisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem w owym "pościelaniu" biorą udział inne osoby, więc nie do końca na wszystko mamy wpływ... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×