Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem w 17 tyg i tak bardzo smkuje mi likier alkoholowy ile mozna sie napic

Polecane posty

Gość gość

wiem ze powszechnie mowi sie ze zero alkoholuw ciazy le mi tak bardzo smkuje malibu ze trudno sie oprzec ile mozna wypic zeby nie zaszkodzic dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna kobieta się powstrzyma, alkoholiczka będzie twierdziła, że to tylko odrobina i tak bardzo ją ciągnęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynka jesteś i tyle. Ani grama nie powinnaś, ale skoro już zakładasz taki temat to widać z kim mamy do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ie wierze ze zadna w ciazy nic nie wypila same swiete ie badzcie hipokrytki przeciez wszystko dla ludzi kiedys babki kieowly sie natura a dzis to co jkis pseudo specjalista wymysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malibu to nie kokos? Napij się jakiegoś bezalkoholowego o tym smaku. Nawet gram alkoholu może zaszkodzić dziecku. Dziecko z Fasem chcesz mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - TERAZ nagle Ci smakuje? Jak te 17tyg wytrzymalaś? czy po prostu już sobie chlapnęłaś i oczekujesz tutaj rozgrzeszenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się pisać, dziewczyno. Widać Twoja matka też chlała w ciąży skoro ani w klawisze nie trafiasz, znaki interpunkcyjne pomijasz i ogólnie mówiąc: bełkoczesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaki pomijam bo mam uszkodz klwiature a z Faem rodza sie dzieci gdzie matki faktycznie pily duzo i regolrnie nie okazjonlnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta wiedz ze tu same swiete tylko czemu usprawiedliwicie kochnki a na konkretne pyt od razu atak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zle forum weszlas... Ja jestem w 16 i też pilam warkę radler trudno zdarzyło się. FAS będzie miało od odrobiny alkoholu? Chyba od codziennego czestego picia u matek alkoholiczek więc wy swietojebliwe powodzenia w gadani bzdur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze nic zlego sie nie stanie, nie mowie o upijaiu sie tylko bardiej dla smaku, zreszta w porzedniej ciazy ltalm po bletach i pilam bo nie wiedz dlugo o ciazy i mm zdrowego madrego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jesteście nienormalne koorfa nie wytwarza c 9 miesięcy bez alkoholu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pijąc alkohol twoje dziecko też go pije. Pij skoro chcesz, ale potem nie rycz jesli będzie chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie jesteście w stanie wytrzymać kilku miesięcy bez alkoholu to macie problem. A gdyby chodziło o smak to latwo zastąpić owocowego radlera czy malibu czyms bez alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko same durnoty, dzieki za odp spadam jak zwykle bez konkretnej odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,swietojebliwe mamusie. :D Ani Radler,ani parę łyczków Malibu nie zaszkodzą na bank. To nie jest taka ilość alkoholu,która w ogóle może przeniknąć do organizmu kobiety i uszkodzić płód; Radler ma 2,5%...to malutko. Poza tym jabłka mają podobne działanie...po zjedzeniu paru jabłek wynik jest ten sam. Ja w 2 ciążach ze 3 razy napiłam się piwka, takiego małego 0,3 l. I dzieci mam kochane i zdrowe. Nawet lekarz w pierwszej ciąży powiedział,żeby nie panikować. Dzieci z FAS-em rodzą się przy patologii,która chleje w ciąży regularnie. Nie ma takiej możliwości,żeby było coś nie tak,a jeśli nawet wyszłaby jakaś choroba,alergia itp,to na pewno nie przez te parę łyków Radlera czy Malibu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konkretna odpowiedz : zero. Nawet kieliszeczek może zaszkodzić. poronienie lub przedwczesny poród niską wagę urodzeniową dziecka uszkodzenia mózgu (w każdym trymestrze ciąży) zespół ADHD opóźnienie wzrostu wady serca wady nerek problemy z widzeniem i ze słyszeniem wystąpienie FAS wystąpienie FAE Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale uzyskałaś konkretną odpowiedź-w ciąży nie pije się alkoholu. Nie ma sensu rozpisywać się nad żadną ilością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszej ciąży nie pilam nic. Ale w drugiej bardzo miałam ochotę na piwko to wzięłam kilka razy od męża szklaneczke piwka. Nic takiego się nie stało. Dziecko zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek1234
poczytaj sobie o zespole FAS i jeśli nie należysz do jakiejś tępej patoli to przejdzie Ci ochota na jakikolwiek alkohol w ciąży. Dozwolona dawka to ZERO. KAŻDA ILOŚĆ może zaszkodzić dziecku, tak samo papierochy. Pisze to studentka medycyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo,ze nie mozna nic. Ja złamałam niestety zakaz i napiłam się.. Jadnorazowo. Synek zdrowy aczkowiek odradzam. zwłaszcza ,ze malibu to mocniejszy alkohol. Wódki w zyciu bym nie wypiła w ciaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek1234
a to że którejś tam "urodziło się zdrowe dziecko, a piła w ciąży" wcale nie znaczy, że nie będzie miało problemów w przyszłości, z nauką, koncentracją, będzie nerwowe itp. Ja bym nie ryzykowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
Tak bardzo ci smakuje, więc czuję, że go regularnie popijasz, a do tego trącisz patologią, a teraz wyklep bluzgi na swojej klawiaturze, bo to potrafisz najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez uwielbiałam wino, ale przed ciążą w ciąży i teraz jak karmie nie wypiłam nawet małego łyczka, są rzeczy ważne i ważniejsze. Doceń fakt, że ktoś ci tam zesłał to maleństwo i daj mu dobry start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lech ma chyba bezalkoholowe piwo, są mleczka kokosowe, szampany dla dzieci itp. No ale nie mają procenow:) pijcie na zdrowie. Jedna będzie pila połowę ciąży i urodzi zdrowe dziecko, druga wypije kieliszek i lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, bo to trzeba mieć pełnoobjawowy FAS żeby można było uznać, że dzieciak ma FAE. Te idiotki uznają FAS po prostu jaki cały ostry zespół i do łba im nie przyjdzie, ze to nie musi tak wyglądać x Nie jestem w ciązy, nei karmię piersią, nie mam pod opieka małych dzieci - ostatni raz alkohol w gębie miałam w połowie września. No idiotka ze mnie, co nie? Jak można gęby w alkoholu co chwila nie maczać? x Powiem jedno - ktoś kto nie jest w stanie sobie odmówić alkoholu ma problem o tyle. Wmawiajcie sobie co chcecie - widac z jakiej patoli wypełzłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam za soba dwie ciąże, nie pilam żadnego alkoholu w ciazy jak i przez cały okres kp. Uwielbiam piwo ale 9 miesięcy mozna sobie darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie ma takiej możliwości,żeby było coś nie tak,a jeśli nawet wyszłaby jakaś choroba,alergia itp,to na pewno nie przez te parę łyków Radlera czy Malibu. " Nie ma możliwości bo co? Bo jakaś krowa tak napisała? Daj badania naukowe na dowód swojej tezy. Powodzenia w szukaniu (ps. Najpierw sprawdź czym jest badanie naukowe bo wypociny na nędznych portalikach się do nich nie zaliczają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A autorka bez wątpienie chleje tylko sumienie ją ruszyło może i przylazła szukać podobnych sobie bezmózgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź konkretna: nic! Alkohol nie musi powodować FAS że wszystkimi jego objawami w sposób widoczny gołym okiem zaraz po porodzie. To, że jakaś mądra inaczej piła w ciąży i ma teraz zdrowego i mądrego dwulatka to żaden dowód na nieszkodliwość alkoholu. Skutki picia, nawet sporadycznego, mogą się pojawić dopiero podczas dojrzewania lub nawet w życiu dorosłym. Pewnie nikt u nastolatka nie skojarzy problemów z nauką albo agresji z alkoholem matki w ciąży. Nikt też nie skojarzy schizofrenii u dorosłego z piciem przez jego matkę 30 lat wcześniej. Ale faktem jest, że alkohol bez najmniejszego problemu przenika przez łożysko i nawet mała jego ilość może uszkodzić mózg płodu. Zresztą nie tylko mózg. Pijcie więc na zdrowie, ale potem nie płaczcie, że Wasze dziecko po kilku latach ma problemy w szkole, a po kilkunastu ciągnie go do używek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×