Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pocałunki, przytulanie, randki i nagle zapada się pod ziemię

Polecane posty

Gość gość
Tak dokładnie dziewczyny trzeba robić. Być podstępną, nie ufać, sprawdzać, podjudzać, zwłaszcza tych z internetu, pisząc z różnych kont. Umawiać się i nie przychodzić, zlewać i spotykać z kilkoma na raz. Z czasem mniej boli. Człowiek się uodparnia. Pewnie teraz usłyszę jaką jestem wredną szmatą ale przynajmniej nie jestem już głupia :) Dziękuję raz jeszcze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mu zaufałam i wierzyłam w to co do mnie mówi. Robił wszystko, żebym widziała jak ważna dla niego jestem. Nie wiem co się stało, że zakończył znajomość. Niestety serce nie sługa, nie da się powstrzymać przed uczuciem do kogoś. Ale facet to skomplikowana istota- raz narzeka bo kobieta za łatwa (i nie trzeba nawet jej zdobywać), kolejny raz, że kobieta go olewa. Szkoda słów na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobnie. 3 randki , wszystko super. pocałunki, przytulanie, spędzanie razem czasu i nagle facet zapadł się pod ziemię. Nie Odpisywał na smsy, na necie Odpisywał zdawkowo. Dałam sobie z nim spokój. Po miesiącu znowu się odezwał. I co mam z tym fantem zrobić? X Jak to co zrobić? Olac go i op******ic równo za to jak się zachował..No ale znając zycie ty mu dasz drugą sznasę ale ja już dziś ci powiem że on znawu cie oleje. Wróc tu za miesiąc żeby rpzyznać mi rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 19:04 Masz rację, taką trzeba być. Oni są jeszcze gorsi. Tak nam każą, tak nas uczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób tak- spotkaj się z nim tylko raz, zrób coś przez co zwariuje na Twoim punkcie i tak jak on.....przestań się odzywać. Nie odpisuj, nie odbieraj tel, nie rozmawiaj z nim, nie spotykaj się dalej. Bądz tak wredna, jak on był dla Ciebie. Trzymaj się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to byla lekcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci nie lubia takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sobie przeczytają to wszystko mężczyźni. Zobaczcie jak przez Was cierpią kobiety. Czy wy nie macie serca? Tak ciężko wam powiedzieć prosto w oczy, że nic z tego nie będzie ? Ludzie zachowujcie się doroślej, a nie jak małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci nie lubia takich. X haha, a jakie faceci lubią? za brzydka, za ładna, za chuda, za gruba, za niska, za wysoka, głupi charakter, zazdrosna, nie miła, za miła, zbyt się stara, nie stara się wcale k*******.zastanówcie się czego chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ludzie zachowujcie się doroślej, a nie jak małe dzieci." bo tu większość siedzą małolaty, nie zauważyłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty kiedy wierzysz w słowa faceta?? czy 4 miesiące to mało żeby zacząć ufać??? x Zaufanie to trzeba mieć mocno ograniczone, zwłaszcza jeśli facet już po 3-4 miesiącach wciska kobiecie takie brednie jakie ów facet wciskał autorce. Nie znam żadnego faceta który po tak krótkim czasie wspominałby coś o miłości, snuł plany na przyszłość, itd... jak facet tak mówi, to w 99% przypadków robi to po to aby zrobić wrażenie i aby dziewczynę zaliczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sobie przeczytają to wszystko mężczyźni. Zobaczcie jak przez Was cierpią kobiety x No tak, bo wy to takie doskonałe i facetów nie ranicie, wasze kłamstwa, zdrady, porzucenia nie robią na nas w ogóle wrażenia, bo przecież my nie mamy uczuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym się dowiedzieć w takim razie od mężczyzn po jakim czasie spotykania należy uwierzyć w słowa faceta ? nigdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ograniczone zaufanie trzeba mieć zawsze, nie ważne ile czasu minęło, nie ważne czy to kobieta, czy mężczyzna, liczyć z porzuceniem zawsze się trzeba, bo rozczarowania i cierpienie, to część naszego życia. Nie udało się trudno, pocierpisz trochę, potem zapomnisz i zakochasz się po raz kolejny, takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, bo wy to takie doskonałe i facetów nie ranicie, wasze kłamstwa, zdrady, porzucenia nie robią na nas w ogóle wrażenia, bo przecież my nie mamy uczuć X Kobiety też nie są doskonałe. Mężczyźni jak i kobiety kłamią, zdradzają, porzucają, ale przesledz sobie chociażby to forum, spędź więcej czasu z koleżankami, poczytaj na internecie i zobacz, że w większości przypadków to kobiety zakładają takie wątki, skarżą się na takie zachowanie mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie udało się trudno, pocierpisz trochę, potem zapomnisz i zakochasz się po raz kolejny, takie jest życie. X nie wiem jak Ty, ale pewnie autorka nie chce być odrzucana tak wiele razy. Zapewne u niej to tak nie działa, skoro potrafi się zaangażować w krótkim czasie. Poza tym idąc tokiem myślenia facetów po co zakochiwać się bez wzajemności, no bo przecież nawet jak facet powie, że kocha to kobieta ma w to nie wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że w większości przypadków to kobiety zakładają takie wątki, skarżą się na takie zachowanie mężczyzn. x Bo faceci nawet jak cierpią to nie zakładają tak idiotycznych tematów, bo to w niczym nie pomaga, wspominanie jeszcze bardziej pogarsza sytuację. Ja od 1,5 roku jestem sam po tym jak dziewczyna mnie rzuciła i poszła do innego, ale trzeba to zaakceptować i żyć dalej, co mi da użalanie się nad sobą, robienie z byłej kur... i obgadywanie jej? Tak się stało i tyle, tego nie da się przewidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kobiety to takie kruche istotki, po to są mężczyźni na tym świecie, żeby pocieszyć, przytulić, powiedzieć komplement, a nie ranić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak Ty, ale pewnie autorka nie chce być odrzucana tak wiele razy x Nikt normalny tego nie chce, ale na to nie a się wpływu, ba... nawet sobie samemu ufać nie można. Źle trafiła, miała pecha i nic z tym nie zrobi, a co do słowa "kocham"... to tylko słowo, równie szybko można się odkochać jak zakochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kobiety to takie kruche istotki x jasne, od dawna wiadomo że to mężczyźni są mniej odporni psychicznie, to mężczyźni częściej się zabijają z miłości, to oni częściej popadają w narkomanię i alkoholizm po porzuceniu, to oni częściej popadają w depresję, więc kto tu jest bardziej kruchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet jest odpowiedzialny i dojrzały i mówi, że kocha, to kocha. Z kobietami jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt normalny tego nie chce, ale na to nie a się wpływu, ba... nawet sobie samemu ufać nie można. Źle trafiła, miała pecha i nic z tym nie zrobi, a co do słowa "kocham"... to tylko słowo, równie szybko można się odkochać jak zakochać. X KOCHAM to niby tylko słowo, ale znaczy bardzo wiele. Podszedłbyś na ulicy do pierwszej lepszej osoby i powiedział "kocham cie"? Zapewne nie. A nawet jeśli to ten ktoś popatrzyłby na Ciebie dziwnie. Dlaczego? Bo to wyjątkowe słowa, które dla każdego mają większe znaczenie. A co jeśli dochodzą do tego czyny ? To już pokazuje, że kocha, a mimo to znika. W takim razie w co kobiety powinny wierzyć? Niedługo już nie będzie czegoś takiego jak miłość, w wielu przypadkach to tylko cierpienie. W dzisiejszych czasach trzeba być egoistą, nikomu w nic nie wierzyć, olewać wszystkich wokół, bo przecież ani czyny ani słowa nic nie znaczą. Przykre to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz mówię że o ile nie mam pretensji że mu się odwidziało to nie rozumiem tak chamskiego potraktowania. Strasznie mnie to boli, bo poczułam się jakby ktoś nie dość że zabawił się moimi uczuciami to na koniec uciekł jak tchórz. Tak zachowuje się trzydziestolatek? Tak zachowywać się może jakiś nieopierzony gówniarz a nie ktoś w tym wieku. Mówicie że należy być długo powściągliwą , ale jak ludzie mają 30 lat to trochę ten czas się nam kurczy i ufamy ze jak już wchodzimy w jakiś związek to z pełną odpowedzialnością i pewnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedługo już nie będzie czegoś takiego jak miłość x Bo nie ma czegoś takiego jak miłość, to tylko wymysł poetów, iluzja, legenda, wymyślona po to aby łatwiej się żyło i aby nadać życiu jakiś sens. Na początku jest zwykła fascynacja i pożądanie, to tylko proces chemiczny w naszym mózgu, którego celem jest spłodzenie potomstwa, potem motylków już nie ma, pojawia się rutyna i znudzenie i co najwyżej jest przyjaźń, przyzwyczajenie lub przywiązanie i to ono może nas dalej trzymać przy drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację autorko. No bo czemu niby spodziewać się po osobie- dorosłej i poważnej, że dla kogoś to tylko zabawa. Myśląc normalnie to czy w tym wieku traktuje się jeszcze takie sprawy jako zabawę? Zabawą może być związek dzieci 15-letnich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie było miłości to świat już dawno by runął. Każdy byłby dla siebie wrogiem. Ale wszystko do tego prowadzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie było miłości to świat już dawno by runął x I runie, już nie jedna cywilizacja zakończyła swój żywot i naszą też to czeka, a potem znów wszystko zacznie się od początku :) Od wieków małżeństwa były aranżowane, ludzie nie mieli żadnego wpływu na to z kim będą, bo był to tylko interes i chęć przedłużenia swojego rodu. Większość związków które trwały do końca życia, to związki z rozsądku, a nie te podyktowane emocjami. Pokochać można teoretycznie każdego, wystarczy o tej osobie intensywnie myśleć i spędzać z nią dużo czasu, a za jakiś czas mózg uzna taką osobę za kogoś nam bliskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×