Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wydziera mi dziecko szwagra gdy je noszę, krytykuje za wszystko, rywalizuje...

Polecane posty

Gość gość

moja teściowa, jak tylko zobaczy że trzymam małego od szwagra to natychmiast bierze i mi chce go wydrzeć. boli j ą jak on do mnie idzie, powtarza wtedy sama do siebie: "on najbardziej lubi babcie" Boże, jakie to żałosne. w dodatku sprawia mi przykrość...niedawno postanowiliśmy że damy jej zdjęcia z naszego ślubu. co zrobiła? zamiast powiedzieć dziękuję, powiedziała tylko jedno: "słabe te zdjęcia są". Nie muszę chyba mówić jak sie czułam? kilka godzin jej te zdjęcia wybierałam... chciałam tylko sie wyząlić. jest mi przykro. ona mnie traktuje jak jakieś g....no.!!!! jak balast, przybłędę. drugą synową traktuje lepiej bo...ona jest kasiasta. a teściowa wiele razy mi sugerowała że pochodzę z niezamożnej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ja twój mąż nie może coś powiedzieć mamusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś Ty, mąż NIC jej nie powie bo w domu mi powiedział że "matka ma prawo wyrazić swoje zdanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skoro matka ma prawo wyrazic swoje zdanie wiec Ty rowniez masz takie prawo i powinnas z niego skorzystac. Zrob to z glowa. Jesli widzisz,ze idzie do Ciebie dziecko,a tesciowa leci z jezorem powiedz uszczypliwie do smyka "ale babcia jest zazdrosna", "kochasz ciocie co". Rob wszystko na odwal i komentuj jak ona. Z takim chorym babskiem nie ma co sie wdawac w awantury i wojny ale i na glowe nie wolno sobie dac wejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna, która złapała byle męża z psychiczną matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co, miała skreślać fajnego faceta który być może niewiele ma wspólnego z matką jeśli chodzi o charakter? Mój tata np. ma charakter ojca a nie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyście tak filtrowały każdego potencjalnego kandydata, przepatrzyły jego ojca, matkę, brata, siostrę, babkę, ciotkę to założę się że na kogoś by się coś znalazło i powód do rozstania wg was by był i nigdy nie spotkalaby was milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:20 Dokladnie. Ja wiele powodow w rodzinie meza bym znalazla do rozstania,tak samo jak On znalazlby w mojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, mi się wydaje, że fakt, że mąż uznaje do******lanie żonie za "wyrażenie zdania" świadczy o bylejakości. Ale nie wiem co autor miał na myśli U mojego akurat rodzina jest spoko, moja jest bardziej pokręcona - ale w razie potrzeby go broniłam, choć małzeństwem nie jesteśmy. Wiadomo, nie trzeba się wdawać w awantury, ale chociaż zapewnić partnera, że rozumiemy jakiej przykrości doznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra ale teściowa p******a. z daleka od suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jjjyyy k*urwa kolejny temat o teściowej... Jydź się LECZYĆ psycholu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50 komentatorka za dychę! sama wez sie lecz ja tam autorce wspolczuje bo mam podobna tesciowa. kto nie przezył to g****o z tego wie,takie fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja to mi wlasne!!! dziecko probowala wydzierac ale predziutko zrobilismy z tym porządeczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×