Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pysiamisia

czy mam o co być zła. mieszane uczucia.

Polecane posty

Gość pysiamisia

Byłam rok z chłopakiem. Nasza rocznica wapadala w niedzielę, a w sobotę on miał kawalerski kumpla. Oczywiście pozwoliłam mu iść, ale zaznaczyłam że nie chcę żeby sam szedł do klubu :/ oni poszli na paintball, potem pili w domu aż w końcu poszli do tego klubu. Wiem o tym od dziewczyny, bo on się do mnie wcale nie oddzywal. Wrócił do domu o 7 :/ wstał o 13 :/ ja mu zrobiłam awanturę, bo strasznie mnie zdenerwowalo, że podchodzi do mnie tak bez szacunku i to akurat w rocznicę. Jednak on zamówił dla mnie wcześniej kuriera z kwiatami, przez co zmiękło mi serce i mu wybaczylam, potem poszliśmy do kawiarni. Jednak nadal mam mieszane uczucia przez ten kawalerski, byłam w takich nerwach, całą noc nie spałam wtedy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było po mnie zadzwonić :P Głupia jesteś i tyle:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z londój trochę a tymi krzykami!!! tak powinien pamiętać o rocznicy no ale zapomniał :( niech się ogranie chłopak po imprezie i niech dojdzie do siebie przecież do wieczora ma czas możęcoś wymyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony musisz go zrozumiec bo to jednak kawalerski kumpla ktory zdarza sie raz w zyciu a przy dobrych wiatrach Wy rocznic bedziecie miec jeszcze wiele. Z drugiej strony tez byloby mi przykro na Twoim miejscu bo wiem jak my kobiety podchodzimy do rocznic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często imprezował w soboty do późna a eo przyjeżdżał w niedziele na kacu :/ mówiłam mu że ro mi nie pasuje. No ale dzień przed naszą rocznicą poszedł do klubu. Nie wiem po co zajęty facet idzie do klubu gdzie jest pełno wolnych wystrojonych dziewczyn. Zaufanie zaufaniem, ale ja nie jestem głupia, wiem co się dzieje w takich klubach. Wiadome że po alkoholu puszczają hamulce :/ samo to że by tańczył blisko z jakąś dziewczyną już mnie mega wkurza. !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Nie to sytuacja z przeszłości. Roztalismy się tydzień temu, a rocznica była półtora miesiąca temu :/ właśnie przez to zdarzenie się często klocilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weż go najlepiej na smyczy uwiąż facet też potrzebuje chwili dla siebie i znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po jakiego wala kolejny post dzisiaj wstawiasz?? a może ty go nadal kochasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Pozwolam mu wychodzić z kolegami. Ale dla mnie jest duża różnica między pójściem do baru na piwo a do wielkiego klubu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Pozwalała m mu chodzić z kumplami. Dla mnie jest wielka różnica pomiędzy pójściem do baru na kilka piw , a pójściem do wielkiego klubu gdzie dziewczyny są wyszykowane i się pij***ardzo dużo :/ Jak go prosiłam to ze mną nigdy nie chciał iść do klubu. Mówił że nie bierze się drzewa do lasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty ciągle piszesz tak jak by on tam na panny chodził!!!! masz tą pewność?? na 100%nie a co to za roznicza czy bar czy klub i tu ludzie są i tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stare przysłowie mówi "drzewa do lasu się nie wozi " dam mu dzisiaj ochłonąć odezwij sie do niego wieczorem a sama idź siądź wypij herbatę i się uspokuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Cały czas szukał nowych koleżanek. Po co facet idzie do klubu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przeważnie jak jade to wypić kilka drinków pobawić się i wrócić do domu. a wiesz w jakim klubie byli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
ALE JA JUŻ Z NIM NIE JESTEM. OD TAMTEJ SYTUACJI CIĄGLE SIĘ KLOCILISMY !!!!! Czy naprawdę tak ciężko mu było zrezygnować z wyjścia do klubu dla mnie :// Potem było wesele na którym gadalismy o tym kawaleskim i miałam zły humor. On do mnie że się przezemnie źle bawił. I ciągle tylko o to kłótnie były aż w końcu się roztalismy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Eksplosion w wawie :( No a on mi gadał że tańczył z siostrą i wtedy wszyscy chłopaki do niego ale d**eczke wyrwales uuuuuu. I z jakąś starą co się założył że z nia zatańczyl:/ i ja mam się godzić na coś takiego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty co w tym czasie robiłąś?? najeżdzasz na niego jak by ci coś ukradł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Byłam wtedy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
No czy ja na serio jestem zła bez powodu ? Czy to normalne że chłopak dzień przed rocznicą idzie do klubu ? Baluje do 7 i się nie przejmuje w jakim stanie do mnie przyjedzie ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakom on ma mieć pewność? moze byłaś gdzieś z kimś i wogóle.?oczywiście to są tylko spekulacje. to on bez ciebie nigdzie nie moze wyjść bo jeżeli sie jakaś kobieta zblizy na 2m do niego to ma uciekać bo ty bedziesz zazdrosna i od razu wojny bedziesz robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto uspokuj siębo tylko dolewasz oliwy do ognia. faceci nie mają głowy do jakich kolwiek dat wież mi na słowo, sama pisałaś że kolega kawalerskie wyprawiał wiec wybacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosne ble ble dzidziowatej niedojrzałej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Ale on nie zapomniał o rocznicy !! On pamiętał i nic sobie z tego nie zrobił :( Mam 20 lat. DZIEWCZYNY CZY WY PUSZCZACIE TAK CHĘTNIE SWOICH CHŁOPAKÓW SAMYCH DO KLUBU ? Naprawdę to taka radość dla was, że wasz chłopak będzie się ocieral o jakieś k*rwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamisia
Niech się wypowie ktoś na temat puszczania partnera samego do klubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×