Juz nie wiem co myslec, moglo spasc tak szybko?

15 min temu mierzylam niemowlakowi temperaturę - w odbycie po odjęciu miał 38,3 . Termometr rtęciowy. Położyłam go spac. Teraz kladlam rękę na czolo - chlodne. Powiedziałabym ze max 37. Nie dawałam przeciwgoraczkowych żeby powalczyl z infekcja. O co chodzi???

Zmierz po prostu to bedziesz wiedziala. Jestes pewna za swoja reke za termometr? Tym bardziej ze gdy temp spada/ rosnie dziecko sie moze poxic i stad mylne wrazenia.

Nie możesz stwierdzić, że temperatura spadła, dotykając czoła ręką, bo Twoje odczucie ciepłoty dziecka zależy od tego, czy sama masz ręce zimne czy zagrzane. Czujesz różnicę temperatur. Poza tym organizm w gorączce się poci i ochładza tym skórę. Jeśli nie zmierzysz termometrem, to tak na prawdę nie wiesz, jak jest. Kiedy dziecko śpi, najlepiej użyć termometru bezdotykowego. Wiadomo, że rtęciowy najlepszy (btw. jak ja ubolewam nad tym, że swój ostatni stłukłam a już nie można kupić), ale bezdotykowym nie obudzisz dziecka. Ja mam taki, który kupiłam za niecałe 100zł i wyniki podaj***ardzo wiarygodne. Druga sprawa, to u niemowlęcia oczywiście nie zbija się temp. 37,5, ale powyżej 38 należy już podać coś jej obniżenie. W zależności od przyczyny podwyższonej temperatury syrop bądź czopek z paracetamolem lub ibuprofenem. Oba działają przeciwgorączkowo i przeciwbólowo. Główna różnica to dodatkowe działanie przeciwzapalne ibuprofenu. Dawkę dobiera się według wagi dziecka. Wszystko jest w ulotce.

Przyłóż swoje czoło do czoła dziecka. Będzie lepsze porównanie niż z ręką.