Nie wiem czy kocham męża

Poprostu nie wiem czy to przyzwyczajenie czy nadal kocham. Nie wiem jak to sprawdzić. Ostatnio myśle o innym mężczyźnie i o seksie z nim choć wiem że nic z tego nie będzie. Nie wiem co czuje...

każdy tak ma po jakimś czasie wkradła sie monotonia. takie jest życie niestety, co nie znaczy że warto dla tego konczyc zwiazek małzenski. przypuszczam ze połowa żon zeby sie podnienieć musi roić o kims innym a polowa facetów oglądac przez seksem gołe baby albo pornosy

po co te wszystkie śluby wobec tego? nie wiem jak sprawdzić czy go kocham

My tez nie wiemy czy kochasz meza czy nie :D Jedno jest pewne, albo ci czegos w tym malzenstwie brakuje i stad ta podatnosc na takie myslenie albo ci sie znudzilo i chcesz toche odmiany.

ja kocha to nie zdradza.

Tez jestem w takiej sytuacji. Ale wiem jedno ze nikogo nie szukam mimo ze czegoś brakuje w naszych relacjach- czułości i okazywania tego. Brak zainteresowania w ogóle facetami czy seksem. Jestem w kropce i póki co wegetuje w tym związku bo sama do końca nie wiem juz czego chce. Pierw muszę sie tego dowiedzieć żeby moc podjąć jakieś kroki naprawcze o ile nie będzie za późno.

nie zdradziłam ale mam czasem ochotę, i dlatego mam wątpliwosci o moim uczuciu do niego a z drugiej strony moze jednak da się oddzielić sex od miłości

Nie wiem jak to sprawdzić. xxx to zobacz w google "Trójczynnikowa koncepcja miłości" i grafika będą takie trójkąty i będziesz max precyzyjnie już wiedzieć

Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko pożądanie, a potem co najwyżej przywiązanie i albo to zrozumiesz i pogodzisz się z tym faktem, albo całe życie będziesz gonić za ulotnymi emocjami, czyli za zwyczajną chcicą!

ja mojemu po 10 latach dzisiaj 30 mimut temu powiedziaalm ze odchodze i nasz zwiasek juz sie wypalil!!!

Jak chcesz wiedzieć co masz zrobic i jak to się dalej potoczy, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. To jej email tarocistkasofii@wp.pl

a ja jestem mężatką i kocham kobiete...

to pytanie to chyba jest czysto retoryczne, bo kobiety pojęcia miłość nie znają!

Jak się kocha kogoś to się wie to na 100% i czuje się to całym sobą.

19:19 A kim ona jest dla Ciebie? Ja też kocham jedną i tęsknie za nią ale zajęta..

takie sa kobiety ,za nudno tak samo ,i mamy wypalenie ,kiedys 4 lata temu tak moja miłosc tez odeszła do innego ,za motylkami ale wiadomo jak to jest miesiac moze dwa i jest tak samo ..echh zyje sam i tak juz zostanie pozdrawiam ,a i jak masz meza i juz nosisz tą obraczke to z nim siedz bo drugiego takiego mozesz juz nie spotkać !!!!

to po co wychodzilas za maz i marnowalas mu zycie? a teraz bezczelnie zdradzic ? Jaka przysiege mu skladalas w dniu slubu ? Kto kocha naprawde bedzie kochac zawsze W zdrowiu i chorobie takie banalne

gość dziś ona jest moją przyjaciółką, ale też ma męża

Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko pożądanie, a potem co najwyżej przywiązanie i albo to zrozumiesz i pogodzisz się z tym faktem, albo całe życie będziesz gonić za ulotnymi emocjami, czyli za zwyczajną chcicą! xxxx oczywiście że jest, tylko w Polsce wszyscy mają to gdzieś, hipokryzja i obrzęd przede wszystkim nie ważne z kim i jak.. tak to jest jak związek opiera się na 10% świadomych relacji ludzi, a pozostałe 90%leży przez całe życie odłogiem