Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po jakim czasie i jak oswiadczyli wam sie wasi mezowie?

Polecane posty

Gość gość

W jakich okolicznosciach? Sami z siebie czy z powodu ciazy lub waszego napominania? Po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po siedmiu miesiącach. Sam z siebie, bez nacisków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość małżenstw z powodu ciązy sie rozpada, takie są fakty wpadka = tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie. Czasami para jest ze soba, kobieta zachodzi w ciaze i dla faceta jest to bodziec zeby sie oswiadczyc, nie z powodu ciazy ale uswiadamia sobie ze to kobieta jego zycia ze beda rodzina. Szkoda ze moj jeszcze poki co facet jest gnojem. Nie oswiadczyl sie wcale nawet ciaza nim nie potrzasnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella   86
Po 2,5 roku znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGG
po 3 miesiącach znajomości, sam z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po roku, sam z siebie i bylo to dla mnie chyba najwieksze zaskoczenie w zyciu (moj maz raczej z tych nieromantycznych na codzien) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 4 latach ( miałam 18 jak go poznałam), sam z siebie, co prawda mało romantycznie, ale mnie zaskoczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 2 miesiącach sam z siebie całkowite zaskoczenie po 1,5 roku ślub 22 lata razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 4 latach. Sam z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po siedmiu miesiącach. Zupełnie mnie zaskoczył. Byliśmy na wycieczce w Rzymie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po trzech miesiącach, sam z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po miesiącu, po roku ślub. Jesteśmy 11 lat po ślubie. Dwoje dzieci planowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz przyjdzie jakas konkubina i wam powie ze pspier niepotrzebny a wy slub bralyscie dla wesela:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylismy 1.5roku razem ja mialam 20 lat a maz 25 .Zareczylismy sie i po pol roku byl slub .Nie bylam w ciazy i nie naciskalam ,to byla prawdziwa milos ci bylismy niezalezni finansowo.Jestesmy 10lat po slubie ,mamy dwojke planowanych dzieci i kochamy sie nad zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 3 latach. Sam z siebie w sylwestra. Dodam, iż była juz na świecie wtedy córeczka i byliśmy po ślubie cywilnym. Ale nie traktowalismy tego hak ślub. Raczej jak uroczysta zmiana nazwiska. Zdecydowalisny sie na niego miesiąc przed porodem bardziej z obaw a gdyby coś sie stało przy porodzie to chociaz wszyscy będziemy mieli wspólne nazwisko. W tym roku wzięliśmy prawdziwy planowany od a do z slub kościelny z wielkim weselem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oświadczył mi się w przerwie jakiegoś programu telewizyjnego. Leżeliśmy na kanapie, a on z pierścionkiem wyskoczył :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz oświadczył mi sie na pierwszej randce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hh
Po 6 latach. Ja byłam gotowa po 3, ale on mimo że bardzo mnie kochał, zawsze czekał na lepsze czasy. A to na skończenie studiów, a to potem stażu, a to znalezienie dobrej pracy. Zawsze jeszcze nie był to ten odpowiedni czas. A dla mnie 3-4 lata to czas, w którym można się już nieźle poznać, szczególnie że pomieszkiwaliśmy trochę razem. Nie widziałam więc powodu, żeby tak to odkładać w nieskończoność, szczególnie że chciałam dziecko, ale w kolejności najpierw ślub potem dziecko. Poza tym po skończeniu studiów znów zamieszkaliśmy każdy ze swoimi rodzicami. W końcu się wkurzyłam, bo ile można czekać i powiedziałam, że bardzo go kocham, ale jeśli on nie chce się żenić, to szkoda mi czasu na człowieka, który nie chce zakładać rodziny, bo za stara jestem na takie podchody i czekanie do menopauzy. Niedługo potem wyjechaliśmy na wakacje nad morze. Domyślałam się, że tam mi się oświadczy, ale myślałam, że będzie to w jakiejś eleganckiej restauracji, bo on lubi takie miejsca i to by było w jego stylu. A on mi pierwszej nocy po seksie na golasa wyskoczył z pierścionkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No padłam , mam nadzieję,że nie miał pierścionka na fiutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale to by chyba nie świadczyło najlepiej o jego wyposażeniu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 4 latach, sam z siebie, w górach z szampanem, był bardzo zestresowany a ja zaskoczona. Jestesmy 5 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tygodniu bycia parą (poznaliśmy się 2 lata wcześniej i przez te 2 lata nie utrzymywaliśmy kontaktów, spotkaliśmy się po tym czasie i po tygodniu byliśmy razem a po 2 oświadczył się:D ), jesteśmy małżeństwem 9 lat, razem 11 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 4 miesiącach ale wiedziałam juz wcześniej ze coś planuje. Rok później ślub. Dla nas i naszych rodzin to była naturalna decyzja. Nikt nam nigdy nie powiedział ze po co czy że za szybko. Zamieszkalismy razem po 4 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W drugą rocznicę bycia razem. Sam, zaskoczył mnie :) Teraz jesteśmy 5 lat po ślubie, mamy 2 dzieci i jesteśmy bardzo szczęśliwi (choć niewyspani).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jakich okolicznosciach to zrobili? Jakas romantyczna sceneria czy raczej zwyczajnie trafycyjnie?a moze nietypowo? Domyslalyscie sie czy absolutnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale sie nie oswiadczyl :) razem podjelismy decyzje, ze po 6 latach zwiazku czas wziac slub i jakis czas pozniej dal mi pierscionek, zeby tradycji stalo sie zadosc :) jakies pol roku pozniej ustalilismy date slubu a slub wzielismy po 8 latach zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×