Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci nie chca kobiet z dziecmi i nie chca ich wychowywac?

Polecane posty

Gość gość
kto by chiał wychowywać genetycznie nie swoje dziecko, tylko debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego niby kochanie kobiety ma być równoważne z gotowością do, jak to ujęłaś, WYCHOWYWANIA nie swojego dziecka? wychowują rodzice, przytulacz może co najwyżej dbać o poprawne stosunki z owym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Dlaczego faceci nie chca kobiet z dziecmi i nie chca ich wychowywac?<<< x Bo kobiety z dziećmi, nie da się wychować :P :P :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo zalezy od mężczyzny. Mój narzeczony tratuje mojego syna jak swojego i chce go przysposobić. Wiadomo ze chcial by miec swoje dziecko ale nie możemy go miec a raczej ja nie mogę. Po poronieniu nie mogę zajść juz w ciążę. Staramy się ciągle ale nic. Tak naprawdę mógłby być z kazda innai miec dziecko swoje a jest ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie chcą wychowywać cudzych dzieci? 1. W konfliktowych sytuacjach prawie zawsze matka zajmie stronę dziecka a usłyszeć To nie twoje dziecko i się nie mieszaj jest cokolwiek ciosem poniżej pasa. Zwłaszcza jeśli mężczyzna szczerze inwestuje czas, uczucia, energię i środki. 2.Dziecko zawsze, wcześniej czy później wykrzyczy Ty nie jesteś moim ojcem. Reszta jak wyżej. 3.Zakładając, że dziecko ma dobre relacje z ojcem biologicznym, człowiek cierpi widząc jak pomimo zaangażowania jest zawsze na drugim miejscu. Czyli drogie panie zawsze chodzi o uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem jest tak. Inna jest sytuacja kiedy dziecko ma zly kontakt z ojcem biologicznym albo nie ma go wcale. Tez kobieta powinna patrzeć na to dojrzale. Skoro facet mnie kocha i kocha moje dziecko i tworzymy rodzinę to tak samo kobieta jak i mężczyzna maja prawo zabronić cos dziecku i zawsze musza byc po tej samej stronie. Wszytsko da sie ułożyć ale trzeba byc rozważnym i mądrze postępować. Jeżeli tworzymy rodzinę i nią jestesmy to zachowujmy sie jak rodzina i niech każdy ma takie same prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug wiary katolickiej najwazniejsza relacja w malzenstwie/rodzinie to maz/zona zona/maz.dziecko jest na drugim mieejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duze znaczenie ma,tak mi sie wydaje,czy kobieta z dzieckiem jest wdowa.no patrzac na nie swoje dziecko moze stanac przed oczami obraz w wyobrazni jak do poczecia tego dziecka doszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy chca, ale jednak jest to jakieś utrudnienie bo trzeba wychowywac nagle obce dziecko, nie kazdy facet ma na to ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:59- oj juz bez przesady, przeciez nawet jak ktos nie ma dzieci to wiadomo, ze przeważnie nie jest dziewica/prawiczkiem jesli juz ma iles tam lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci sa niewdzieczne.Inwestuj,dawaj kase a i tak cie oleja,taka prawda,niekiedy nawet nie moga zcierpiec ze ojciec,matka ukladaja zycie na nowo i wtedy zaczyna sie walka z wiatrakami.Ja to przerobilem.Nigdy baby z przychowkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojojojojojjj
No tak,ale ja napisalem jak ja to czuje.dziecko to zywy obraz jakiegos uczucia,intymnosci ktore mnie nie dotyczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz inna sytuacja jest gdy dziecko ma 3 czy 4 latka, przyzwyczaja sie do mężczyzny i kocha jak ojca. Dzieci potrafią byc wdzięczne i tez dać duzo miłości. Dzieci nie sa niczemu winne. Najwięcej zalezy od dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dzieci nie sa niczemu winne, ale to jednak wyzwanie i utrudnienie takie cudze dziecko, poza tym nie kazdy chce wychowywac dziecko z innego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakies szanse kobiety z dzieckiem na zwiazek sa, ale nie oszukujmy sie mniejsze niz takiej bez dzieci. Chyba ,ze w starszym wieku po 45 roku zycia to moze juz inaczej kiedy dziecko jest odchowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojojojojojjj
Chociaz przyznam sie w tajemnicy,ze zabojalem sie w pewnej dziewczynie i ona ma dziecko.nie zblizylem naszych relacji ale w tym akurat przypadku nie z powodu dziecka.mam swoje inne problemy.nigdy nie czulem tak silnego uczucia do zadnej dziewczyny jak do niej.ona o tym nie wie i nigdy sie nie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba mieć zasady - nie jestem bagażowym więc cudzego bagażu przez życie nie noszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet naprawde się zakocha to nie ma dla niego żadnego znaczenia czy kobieta ma dziecko czy tez nie. Często maja do wyboru wiele kobiet bez dzieci a jednak zakochują sie i żyją z kobieta z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy nie ma żadnego znaczenia tu bym dyskutował, moim zdaniem jednak zmniejsza to szanse co nie znaczy, ze całkiem je przekreśla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaa
Ja jestem taką właśnie kobietą z dziećmi, która związała sie z bezdzietnym mężczyzną. Ja wiem i rozumiem że to jest trudne, ważne jest jak tu ktos napisał wtajemniczenie tej osoby we wszystko i danie jej takich samych praw względem dzieci inaczej taki związek nie ma szans. Albo jestesmy rodzina i ja tworzymy razem wspólnie albo nie ma nic. Nie da się oddzielić dzieci od relacji partner partnerka, jest to nawet fizycznie nie możliwe. Dzieci zawsze będą i nasze relacje, zachowania, podejscie będą miały na nie wpływ. Mój partner ma bardzo dobre relacje z moimi dziecmi, uczy je różnych rzeczy, bawi sie, gra, upomina, dba i troszczy sie o nie, czuje sie za nie odpowiedzialny na zasadzie tego ze on jest dorosły a one sa dziecmi i musza sie słuchać bo on jako dorosły wie co jest dla nich dobre. Z uczuciami względem dzieci bywa różnie nie wiem tak na prawdę jak to jest z nim, ciężko jest pokochać obce dzieci, ale mam nadzieje ze chociaż troche je polubił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsza samotnosc niz baba z dzieckiem! Richard Dawkins "Samolubny gen" koles wyjasnia wszystkie mechanizmy dzialania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×