Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do tych,które miały mordercze nudności na początku ciąży. jak w pracy dawałyscie

Polecane posty

Gość gość

Jak w pracy dawalyscie rade wytrzymać? Zawsze byłam wytrzymała i nie brałam zwolnień w pracy ale teraz ja nie wiem co to dalej będzie. Jestem w 6 tygodniu mdłości uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie i trwają całymi dniami na nic nie mam siły z łóżka wstać nie mogę. A w pracy zaraz będą na bank psioczyc ze tylko zaszłam w ciążę i juz mnie nie ma. Ale to mnie aż tak nie boli. Bardziej to ze mnie nie będzie i ciężko będzie koleżankom bez nawet tej 1 dodatkowej osoby, wiem jak u nas jest. Czy mam chodzić z mdłości ami do pracy? Nie wyobrażam sobie tak cierpieć tam na wysokich obrotach :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam mega mdłości przez 7 miesięcy. Przytyłam w ciązy dopiero w 9 miesiącu. Do 5 miesiąca chudłam z wymiotów. Po jakimś czasie człowiek się przyzwyczaja, Zawsze miałam w torebce kilka papierowych toreb do wymiotowania. Kupiłam sobie w drogerii mgiełkę, która miała odświeżający zapach i non stop pryskałam tym wszystko w okolicy. Zakupy robiłam w małym sklepiku żeby zawsze móc wybiec, jak nie wybiegłam to...torebka. Jadłam głównie budyń. W dwie strony smakuje tak samo. Można przezyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź do lekarza może coś da ma to. Ja poszłam na początku ciąży jednej i drugie j na zwolnienie u nas lepiej iść od razu bo nie można tak ze tydzień się jest w pracy a tydzień na zwolnieniu to rozwala wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 21; 8 mdłości to bardzo dobry objaw to tak na pocieszenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma się co męczyć, jeżeli mdłości/wymioty uniemożliwiają Ci pracę to idź do lekarza. Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie, nie to co powiedzą inni. Wiem i rozumiem, że może być ciężko Twojej koleżance, ale będzie to czas na przyzwyczajenie siię do nowych obowiązków, przygotowanie ewentualnego zastępstwa na Twoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od początku byłam na zwolnieniu. Po prostu z urlopu poszłam na l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×