czy wszyscy faceci myślą że kobiety są tak głupie i nie kapną się że

jak dla kogo. Może jestem pusty, możesz tak myśleć, ale jak nie zauroczy mnie urodą to na pewno jej nie dotknę.

Ano można. Można się zakochać raz najmocniej. A można mieć tez wcześniej zauroczenie czy fascynację daną osobą, dopoki sie jej nie pozna z charakteru.

Sorki rozumiem wszytsko ale skreślić kogoś tylko dlatego że według ciebie zgodził się za szybko na seks jest chore dla mnie. Naprawde skreśliłbyś taka piekną i wykwintna kobietę tylko z tak błahego powodu?

Myślę, że nie. Ale zastanawiałoby mnie to potem jak to właściwie z nią jest...czy to tak zawsze...czy to tak przy mnie... Nie wiem, może facet miał wypadek, może coś sie stalo, może porwali go kosmici, probowalas sie z nim skontaktowac , zapytac o co chodzi? Trudno mi coś powiedziec, czy rzeczywiscie o to chodzilo. Może go wysmialas po tym, może powiedzialas cos nie tak, moze wylalas na niego kubel zimnej wody ? Nie wiem. Pytalas go?

otóż to nie każdy ma sportowe podejście do sexu i to mnie cieszy bo myślałam że ja z innej planety jestem, szkoda że jest nas tak niewiele w tym kur....wskim świecie

Tak rozmawiałam ale i tak nic się nie dowiedziałam. To już nieistotne, choć bardzo bolało. Niestety źle mnie ocenił, nigdy nie miałam przygodnego seksu, tylko ten w związku więc puszczalską nie jestem. Zauroczyłam się, straciłam rozum i stało się. Nie była to przecież pierwsza czy trzecia randka ale widać dla niego powinnam opierać się co najmniej rok. Szkoda zapowiadało się fajnie.

"k***wskim świecie" nie przesadzasz?

coś w tym jest. Też mi się to nie podoba, że teraz jakoś tak nie ma tego uroku, tej fazy wstępnej tylko jest: no dałabyś? Ok.

Powiedz co konkretnie powiedział to może Ci podpowiem o co mogło mu chodzić. Niekoniecznie tak sobie pomyślał. Ale powiedzmy sobie szczerze, my głupi nie jesteśmy ...i nie chcemy partnerek, co to będą latac z każdym, a facet bedzie do domu przynosił sałatę i zastanie kobiete z innym...

poważnie tak jest? to ja chyba żyję w innym wymiarze :P

To się czasem zdarza, ze ktoś kogoś źle oceni, ale niekiedy da się to odkręcić. Mnie na przykład dziewczyny oceniają jako zimnego drania, taki zły facet, może przez to tak się garną, a ja przez to jeszcze bardziej nie chce się zadawać. Ale potem czesto słysze, że z poczatku tak myślały - mam na mysli koleżanki z pracy - a teraz oceniaja zupelnie inaczej, że ciepły, że porządny.

No teraz wszystko idzie jakby szybciej , łatwiej.

Acha czyli wy stosujecie taką grę : dasz dziś? dam- no to spadaj. Taki teścik mam rozumieć?

a ty bys chciala faceta co leci na kazda, pomysl?

a te niczego świadome żony, narzeczone gotują obiadki misiakowi

To skoro tak, jestescie chetne to co sie tak buldoczycie, ze faceci zdradzaja...? Chcecie szybko to macie szybko, chcecie zblizen to macie, a potem dziwota, ze ktos dla kogo zblizenie jest wsszystkim lata do innych. Samescie takich wybrały.

te niczego nei swiadome żony, ktore - dodajmy - wybrały facetów, dla ktorych zblizenie na 2 randce to nic wielkiego, po prostujak zjedzenie pączka.

Ja tam jestem aseksualnym mezczyzna i mam gdzies ten wasz caly seks mam inne rzeczy do robienia

no robienie na drutach? :D

Mialem tez takie przezycie jak Ty. Dziewczyna mnie poznała po łebkach i stwierdziła: a to sku..n i powiedziała, że nie chce ze mną kontaktu, wlasciwie nawet nie wyjasnila dlaczego. Cos rzucila od niechcenia , że jeszcze bym ją wykorzystał, zdradzał i olała mnie. A wcale nie mialem takich zamiarów - to wlasnie byla ta fascynacja, ale jak sie na niej poznalem, ze taka jest to juz nie chcialo mi sie z nia gadac.