Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość felicita567

sama w swieta za granica na wlsane zyczenie

Polecane posty

Gość felicita567

czesc Chce sie wygadac bo nie mam teraz do kogo. Sama jestem teraz w moim malym mieszkaniu za granica. Praktycznie nie obchodze swiat.Jjedynie jutro spotkam sie z kolezanka ktora teraz jest jeszcze w pracy. Nie pojechalam na swieta do Polski bo po pierwsze jest naprawde drogo leciec. Po drugie w moim domu nigdy nie bylo dobrej atmosfery w swieta. Ojciec i Matka zyja z soba ze wzgledu na to ze za duzo komplikacji bylo by jakby sie rozwiedli. Brat ma swoja rodzine zreszta na wigilie nie przyjezdza dopiero w pierwszy lub drugi dzien swiat . W tamtym roku glownie sluchalam czemu nie doszlo do slubu z moim bylym narzeczonym i ze moje rowniesniczki prawie wszystkie juz mezatki i maja dzieci. Ja nie chce sluchac taki rzeczy w tym roku rowniez a wiem ze to by sie powtorzylo. Wole zadzwonic do rodzicow i do brata zlozyc zyczenia , mowic ze wzystko w porzadku. W tym roku nawet moglam dostac urlop ale wiedzac jaka sytuacja zrezygnowalam a rodzinie powiedzialam ze urlopu nie dostalabym. Moze ktos powie ze faktycznie ze mnie jest nieudacznik ale czemu moja wlasna rodzina nie moze zrozumiec ze w wieku 32 lat mozna zyc jako singiel. Do tego zauwazylam ze matka sie mnie wstydzi i mowila w tamte swieta ze nie ma sie czym pochwalic jak o mnie chodzi bo nie mam meza ani dziecka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się. Czasem lepiej samemu niż z jakimś mężem głupkiem, brutalem, zdradzającym, pijakiem, itd. Myślisz, że wszystkie rodziny z dziećmi są takie super szczęśliwe na święta, jak z obrazka? Twoja rodzina jest dziwna, żeby mówić ci, że nie ma się czym pochwalić, bo męża i dzieci nie masz... Powinni Cię kochać i wspierać, a nie sugerować że się ciebie wstydzą, bo sobie za mąż nie wyszłaś kiedy oni by chcieli... Wstydzić to by się mogli córki złodziejki, oszustki, puszczalskiej, itd. A nie samotnej. Nie każdemu układa się książkowo i powinni to zrozumieć. Głowa do góry, najlepsze życzenia dla Ciebie, ściskam mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita567
dziekuj***ardzo za mile slowa tak zgadzam sie moja rodzina jest dziwna wesolych i zdrowych swiat zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki. Ja też czasem wysłuchiwałam, bo niektóre moje wybory im się nie podobały, ale już się chyba pogodzili że i tak nic nie wskórają, a jestem w Twoim wieku. Teraz pozostało im tylko mnie akceptować, innego wyjścia nie mają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spędzam święta za granicą bez swojej rodziny. Mama nie chciała przyjechać. Więc wigilii nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita567
widze ze jest wiecej takich osob jak ja swieta to tez taka umowna sprawa bo zobaczcie jednak ile ludzi z innych kultur swiat bozegonarodzenia nie obchodzi oczywiscie my sie wywodzimy z innego kregu kulturowego gdzie milo jest spedzic z bliskimi wigilie i swieta ale coz jak nie ma to nie ma i ja plakac z tego powod nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spędzam święta z mężem i jego rodziną. Ale to nie to samo, co z własną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie obchodzę świąt,nie zależy mi na tym zupełnie.Moi rodzice wyjechali,zawsze tak robią,nie odczuwam psychicznej potrzeby odwiedzania rodziny.Wolę siedzieć w domu i mieć spokój,nie każdy lubi święta:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×