Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 25 lat i nigdy nigdzie nie byłam, nie wiem jak wyglądają góry i morze

Polecane posty

Gość gość

nie wiem jak wyglada Wrocław, Poznań, Kraków, nigdy nie byłam zagranicą, w Polsce jest tyle miejsc do zwiedzania nie mowiąc juz o zagranicy... całe zycie mieszkam w tym samym miescie Kielcach w woj świętokrzyskim, byłam tylko w Radomiu i Warszawie i okolicznych miejscowosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wujka gugla zapytaj; pokaże ci każde miejsce na świecie; od Wrocławia począwszy, na Malediwach i Antarktydzie skończywszy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja podobnie nie mam pieniędzy góry widziałam jako dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moglas gor nie widziec bedac z Kielc? A Gory Swietokrzyskie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale Góry Świętokrzyskie to takie góry jak Pustynia Błędowska Sahara :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Góry Świętokrzyskie to takie góry jak Pustynia Błędowska Sahara x dokladnie, bardziej pasuje określenie Góra/Wzgórza Świetokrzyskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rzeczywiscie troche lipa, 25 lat i cale zycie w jednym miescie. Ale znam dziewczyne ktora ma 28 lat i cale zycie tez w jednym miejscu spedzila, raz w zyciu wyjechala poza granice wojewodztwa w ktorym mieszka! Ja to mam zgola odmienny problem, mieszkalem juz w wielu roznych miastach zarowno w Polsce i zagranica, zeby wszystkie zliczyc to sie musze zastanowic bo tyle juz ich bylo. Ciezko mi usiedziec w jednym miejscu, uwielbiam sie przeprowadzac i zmieniac otoczenie. I to jest wlasnie ten problem, bo zamiast skoncentrowac sie na jakis innych celach w zyciu to ja ciagle mysle gdzie by tu sie przeprowadzic. Juz mnie to meczy psychicznie. Teraz mieszkam na Florydzie, palmy, plaze, caly rok lato i inne atrakcje a ja z niewiadomych przyczyn oczywiscie mysle o jakims nowym miescie... Nawet powrot do PL chodzi mi po glowie nie wiadomo po co, jedynie temperatury mnie powstrzymuja przed ta glupota, widzialem ze w PL jest dzis 0 stopni a tu 30. Jak wiec widzisz spedzenie calego zycia w Kielcach ma tez pozytywne strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez w tych miejscach nie bylam. Ale przynajmniej poza granicami województwa bywalam.wstyd mi z tym ale cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko, wspolczuje. Ja kocham podrozowac. Byłam w kilkunastu krajach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bilety na Tanie linie kolejowe naprawde nie sa drogie, nie wierze,ze nie potrafisz wygospodarowac i wyrwac sie np na niedziele. Albo Polski bus za 25 zl jedzie od gor do morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, za 25 zł ale pomyśl gdzie ona bedzie spała ? na dworcu ? ja sama mam ten problem, jestem w podobnym wieku, na dodatek mieszkam na wsi, obok nieduzego miasta, najpierw podstawówka i gimnazjum w mojej wsi a do szkoly sredniej dojezdzalam do tego miasta obok, po lekcjach zaraz wracalam bo bus jezdzil co 1,5 godziny, mam technikum, mature, na studia nie poszłam, pracuje w okolicznej fabryce produkującej drzwi, panele podłogowe na zlecenie większych firm, pewnie niektorzy macie drzwi DRE itp :) kasa idzie w polowie dla rodzicow, mlodszej siostry utrzymanie, reszte zbieram, nie mam zadnych kolezanek, znajome ktore zostaly są męzatkami albo ześwirowały i siedzą w domu, a inne wyjechaly na studia, do pracy, roznie Moglabym gdzies wyjechac ale brak mi odwagi :O nie wiem czy dalabym sbie rade w duzym miescie, bo wyjazd do sasiedniego malego miasta nic nie zmieni, tam nic ciekawego mnie nie czeka, taka duża wieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupełnie was nie rozumiem :(. x Jak jest się młodym, zdrowym i bez zobowiązań, to można cały świat zwiedzić. Prawie w każdym miejscu, można dostać kijową pracę z noclegiem, wystarczającą, by się utrzymać. x A jak dla Was podróżowanie, oznacza od razu komfortowe hotele wypełnione uniżoną służbą, to siedźcie sobie na swoich d_pach, we własnym grajdole :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla chcacego nic trudnego żeby pojechac na wycieczke do innego miasta czy w gory na jakies 2 dni wystarczy max 150 zł z noclegiem ( jesli znajdziesz tani), co do wyzywienia to przeciez nie musisz jesc w restauracjach, sa konserwy itd, dwa dni sie na tym przeżyje Mysle, ze na upartego i za 100 byś dała rade Bo polski bus za te 25 zł , z dwie strony to będzie 50 zł, noclegi te najtansze mozna znaleźć i za 30, 40 zł, plus jakies tam konserwy i zupki w proszku na dwa dni, to bedzie jakies 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w górach np są przecież schroniska młodzieżowe itd , tam ceny są niższe, przecież nie musisz mieszkać w hotelu i jadać w restauracjach czy na mieście, ja mysle, ze jakbys naprawde chciala to bys wiecej zwiedzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A w górach np są przecież schroniska młodzieżowe itd , tam ceny są niższe,<<< x Myśmy płacili gospodarzom, za spanie w stodole lub budynkach gospodarczych. Do mycia braliśmy wodę ze studni i jakoś nikt na to nie narzekał :). Często zamiast płacenia narąbaliśmy jakiejś babinie drewna, albo coś w chałupie naprawili (raz nawet telewizor :P ). Dostaliśmy za to jeszcze jedzenie i wędrowaliśmy dalej :). Dzisiejsze namioty i karimaty ważą 20% tego, co kiedyś :). Nasze plecaki ważyły czasami po 30...35kg każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misiu mitomanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio oni siedza na d****h a ty na swojej inwalidzkiej rencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że dla kalek umysłowych, zasiedlających Kafe, chodzenie po górach z plecakiem jest tylko mitem :P. x Rzeczywiście tam często nie ma internetu i Fb :P. x Renty nie mam, sam zarabiam na siebie i nadal chodzę na parokilometrowe spacery :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
spoko nie przejmuj sie jak znajdziesz dobrą pracę to i zaczniesz podrózować. problemem nie jest to gdzie się mieszka ale jakimi środkami się dysponuje i ile ma się odwagi. żyjemy w czasach gdzie prawie każdy ma samochód można wszędzie jechać w polsce nawet na weekend nawet samemu kwestia srodków. ja raz sam pojechałęm samochodem nad morze bo dawno nie byłem, a miałem do przemierzenia cała polskę jak się chce to można wy widocznie albo wcale bardzo nie chcecie jechać tylko marudzić albo nie macie kasy i trzeba to właśnie zmienić. te schroniska to są droższe niż hotele obecnie ibisa budżeta można kupic w każdym większym mieście za 39zl/2os.noc jak się kupi w odpowiednim czasie, w schronisku jak doliczysz opłaty typu pościel itd. to wyjdzie znacznie drożej a w gratisie są pluskwy i inne insekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
i tak przy okazji w poznaniu nie ma nic ciekawego, wroclaw jest super noca, a krakow raczej w dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio jak byłam w górach to nocowałam z całkiem ładnym i czystym pensjonacie za 35 zł /os za dobę, więc jak sie chce to można coś tanio znaleźć, najlepiej szukać w Agroturystyce, lub jakiś domach prywatnych przerobionych na pensjonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz ojcowski park narodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojcowski park nie jest w kielcach tylko malopolsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, gdy się chce to można za grosze podróżować, jak nie masz samochodu to PKP ma czesto promocje na bulety, polski bus, neobus i inne, portal BlaBla gdzie ludzie z samochodami oglaszają swoj ''legalny'' autostop, masz dane osobowe, zdjecie, opinie wiec nie ryzykujesz jazdy ze zboczencem, czesto taniej niz pociągiem, spac mozna w tanich motelach, hostelach, schroniskach a w ostatecznosci jest portal AIRBNB gdzie ludzie oglaszają wynajem mieszkan/pokoi na dobe, kilka dni itp, jest jeszcze jeden portal COUCHSURFING nie pamietam adresu gdzie ludzie z calego swiata ZA DARMO lub za symboliczną oplatą, pomoc w domu oferują u siebie zamieszkanie na krotki termin :) Trzeba tylko chciec, a ty nie chcesz tylko fantazjujesz i użalasz sie nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet znam faceta co podrózuje stopem przez Europe, ale do tego Cie nie namawiam :p w każdym razie są tanie noclegi prawie wszędzie , wystarczy poszukac, autobus tez zwykle majatku nie kosztuje W polskimbusie są dobre warunki i tanio wiec polecam, zawsze to lepiej , szybciej i taniej niż starym pksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawik24 z kafeterii cale zycie siedzi w jednej wsi i tez nigdzie nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolajn77665
Nic straconego :). Odwiedzaj sobie co jakis czas strony z tanimi biletami np http://www.eloty.pl/ i w koncu znajdziesz na tyle tani bilet zeby cie bylo stac odwiedzic czy to morze czy gory, niekoniecznie polskie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×