Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ej jeśli jestem przeterminowaną dziewicą to będę musiała się z tego tłumaczyć

Polecane posty

Gość gość

facetowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy jak bardzo przeterminowana jesteś i na jakiego faceta trafisz. Ja musiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o nie jak jakiś facet pozbawiony empatii się będzie dopytywał to jeszcze bardziej mnie zdołuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze, a ty w jakim wieku się tłumaczyłaś? I powiedziałaś mu przed czy po prostu sam się przekonał i zdziwił. Ja też mam ten problem, ale wolałabym się nie tłumaczyć, po prostu to zrobić, licząc, że facet nie zauważy albo nie skomentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważy? Kobieto u mnie to był taki ból, że myślałam, że umrę. 3 dni plamiłam. Pomijając fakt, że udało się dopiero za którymś tam podejściem. Oczywiście, że powiedziałam mu przed. Dużo przed. Miałam 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie tak Jakby dziewictwo było powodem do wstydu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem bardziej przeterminowana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodem do chwały też nie jest. A dziewictwo w późnym wieku świadczy o dysfunkcji emocjonalnej albo mentalnej, ewentualnie wizualnej. Bo albo nie umiała stworzyć związku, albo miała móżdżek wyprany przez kościół, albo była taka brzydka, że nikt jej nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodem do chwały też nie jest. A dziewictwo w późnym wieku świadczy o dysfunkcji emocjonalnej albo mentalnej, ewentualnie wizualnej. Bo albo nie umiała stworzyć związku, albo miała móżdżek wyprany przez kościół, albo była taka brzydka, że nikt jej nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z czego tu się tłumaczyć? tak jakby to było coś złego. winny się tłumaczy. A dziewictwo to coś normalnego, każda kobieta kiedyś była dziewicą, a traci się je w roznym wieku, w końcu różnie się ludziom życie układa :O nie rozumiem z czego się tu tłumaczyć. Nie uprawiałaś seksu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat i skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat i skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z czego tu się tłumaczyć? tak jakby to było coś złego. winny się tłumaczy. A dziewictwo to coś normalnego, każda kobieta kiedyś była dziewicą, a traci się je w roznym wieku, w końcu różnie się ludziom życie układa :O nie rozumiem z czego się tu tłumaczyć. Nie uprawiałaś seksu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze dziś świetne słowa pocieszenia czyli jestem dysfunkcjonalna ? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też, spotykam się z kimś, po raz pierwszy jestem zakochana i w tym wieku naprawdę głupio mi wyskakiwać z tym dziewictwem, bo raczej się zdziwi. Wolałabym to jakoś inaczej załatwić. Gdybym miała 24 lata, to nie miałabym problemu przyznać się do dziewictwa, ale u mnie jest ono nieco bardziej "przetrzymane". Znałam co prawda jedną kobietę, która też straciła dziewictwo w moim wieku dopiero ze swoim mężem, ale ona jest gorliwą katoliczką, więc ma "alibi". Ja do niedawna byłam introwertyczką wyobcowaną i zdystansowaną wobec mężczyzn z powodu traumy z dzieciństwa, le teraz już wyszłam z tego, tylko został jeden problem. Może lepiej załatwić to ginekologicznie przed pierwszym razem z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i rozpoczynać zwiazek od kłamstwa? kiedyś w końcu wyjdzie między wami temat ilośc***artnerów. Co wtedy powiesz? wymyślisz sobie, ze miałaś ich np. 1 czy 2 ? chcesz go okłamywac? zwiazek powinien byc oparty na szczerosci. Po pierwsze życie w kłamstwie jest bez sensu, a po drugie kiedyś Twoje kłamstwo może wyjść na jaw, a wtedy gorzko go pożałujesz jeśli facet ci wytknie, ze mu nie ufasz i go okłamujesz w tak ważnej kwestii. Powiedz prawdę, jeśli mu na tobie zalezy to może i się lekko zdziwi, ale na pewno nie odbierze tego negatywnie. bedzie mu to zapewne obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Haze dziś świetne słowa pocieszenia czyli jestem dysfunkcjonalna ? x nie przejmuj się, ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 47 lat i :-( jestem przeterminowana i mam troche grzyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćość
ja jestem świeży, jeszcze nie rozpakowany jak coś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam 24 lata. Nie powiedziałam nic ale w trakcie musialam się przyznać, bo nie mógł wejść tak mnie bolało. To dopiero wstyd, lepiej powiedzieć wcześniej niż w trakcie, bo wierz mi że tego chyba nie da się ukryć. U mnie wszedł po kilku dniach długich prób taki to był ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze facet "zauważy". Czasami nic się nie pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×