Marcin1234567890 0 Napisano Styczeń 1, 2016 Witam. Mam 17 lat i mieszkam w lublinie. Pisze poniewaz spodobala mi sie jedna dziewczyna którą widzialem kiedys tylko raz. Jej koleżanka ma dobry kontak ze mną od wielu lat. Dlatego zaprosilem je we dwie na domowke. . kilka dni przed spotkaniem napisałem do niej ( tej co mi sie podoba). Rozmowa sie kleila. Pisalismy cała noc przez 6 godzin bez przerwy. Ona wiedziała ze sie mi podoba. Bo choc malo sie znalismy z rozmowy wynikalo ze do siebie bardzo pasujemy. Lubiła to samo co ja. . czasem puszczalem jakieś teksty z ktorych wynikalo wlasnie to zw mi sie ona podoba i ona chyba tez chciala sie o mnie czegoś dowiedzieć i wszystko wskazywało na to ze nasza znajomosc sie pogłębi. Lecz jak przyjechaly do mnie oczywiscie ona siedziala otoczona grupką dziewczyn i jak czasem chciałem do nich wszystkich cos zagadac to jej tak jak by nie bylo. Siedziała w telefonie i nawet razu sie nie popatrzyła na mnie. . jak poslzismy wszyscy tanczyc poprosilem ją do tanca i sie zgodzila odraazuu. I tanczylismy dwa razy . w trakcie cos zagadywalem ale ona taka speszona cos odpowiadala i sie usmiechala. . na koniec jak odchodzily jej koleżanka sie do mnie przytulila i ona tak patrzyła no i ja juz tak jak bym juz ramiona otworzyl ale podalem jej tylko rękę. Dodam tylko ze wczesniej wszyscy sie dla jaj przytulalismy. No i jak podalem jej reke. Tak sie zasmiala lekko i odprowadizlem je do wyjscia. Na drogi dzien jak do niej napisalem jak tam no i pisaliśmy ale czasem tak jak by dawala takie najprostsze odpowiedzi. I dodam tylko ze ja częściej jakies tematy rozkrecalem. No a teraz mi sie skonczyly. I przestalismy pisac. . gdy mozecie doradzcie mi co mam zrobic czy odpuścić czy nie. I jak juz jak z nią rozmawiać. Z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach