Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sercenierozum

Pociaga mnie fizycznie ale nie chcę z nim być. Co zrobić?

Polecane posty

Gość gość
to poznaj jego swiat on niech pozna twoj i razem wybierzecie czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Bo nie podoba mi jego styl życia: ciągle coś się dzieje, ciągłe wyjazdy, podróże po świecie, imprezki i bałagan w mieszkaniu, jego czasem nie na miejscu odzywki, jego myślenie: teraz już, natychmiast, tu i teraz, jego bezpośredniość w sytuacji gdy może należałoby się powstrzymać... Wkurza mnie to wszystko, ale nie potrafię poradzić sobie z myślami. Jestem już w wieku, kiedy szukam kogoś na stałe (i być może kandydata na męża) - człowieka dojrzałego, odpowiedzialnego, spokojnego, czułego. On jest zaprzeczeniem tego. Właśnie dlatego. Myślę, że właśnie dlatego mnie przyciąga bo ma to czego ja nie mam w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, wpadlas po uszy!! :D Niestety (a moze stety) to serce wybiera, a nie rozum. To ze nie podoba się Tobie jego styl życia itd no to cóż.. I jeszcze skoro mówisz ze podejrzewasz, ze on tez cos do ciebie.. Po co utrudniać sobie życie myślami, "a, nie wypada", "nie wiem czy to sie ulozy"?? Bierz byka za rogi :* A moge wiedziec czemu mu kosza dalas? Wtedy do niego NIC nie czułaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Nic do niego nie czułam wtedy faktycznie, naprawdę. Jeszcze koleżanka mi mówiła, żebym się w to nie pakowała, bo on nie jest dla mnie ( i ja to wtedy potwierdziłam). Za to te, które go nie znały mówiły mi: może będzie poważniejszy już, a ja wtedy je wyśmiewałam i nawet o tym nie chciałam słyszeć. Wkurzało mnie to gadanie ma maksa. Lubiłam go już wcześniej, bo polubiliśmy się od pierwszej rozmowy (tak jak lubi się koleżeństwo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak podejrzewalam, ze wtedy nic do niego nie czułaś. Ja ci powiem, ze miałam kiedyś taka sytuacje, ze mój przyjaciel wyznal mi milosc, bylam w szoku!! Zawsze się dogadywalismy super i nie powiedziałabym ze się we mnie zakochał.. Dalam mu wtedy kosza, przez pewien czas bylo miedzy nami dziwnie, tak jak powiedzialas "obrazil sie". Obecnie nadal sie przyjaźnimy i... To teraz ja sie zakochałam w nim :D po prostu.. Totalne zrządzenie losu :D Ale wiesz co, tak jak ci powiedziałam wyżej, spróbuj z nim być, zobaczysz jaki on jest "od kuchni" :D ja bym spróbowała!! W końcu nikt ci Glowy nie urwie, jestes juz dorosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
To witaj w klubie, a Ty coś "z tym" robisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak długo było miedzy Wami "dziwnie" Po jakim czasie to Ty się do niego przekonałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Dziwnie było bardzo krótko, bo nie potrafimy się do siebie nie odzywać. Ja zakochałam się w nim w chwili jednej, coś we mnie strzeliło (jak go zobaczyłam po przerwie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie "dziwnie" tez trwalo krótko, niemal miesiąc jakos, przez ten czas brakowało mi go bardzo.. Ale jak przyjaciela :( przekonałam się do niego ok rok temu... A co ja moce robic? Boje sie ze nasza przyjaźń popsuje, nie wiem czy on do mnie cos czuje, nie mam pojecia, a przeciez się nie zapytam :D Zaluje, ze wtedy gdy się mu podobalam nie czułam tego co dzisiaj.. Kto wie, moze teraz bylibyśmy nadal razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widzisz, powiedzialas "zakochałam się".. Huhuhuhu, chyba juz wiesz co na rzeczy jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Wiem, nie przypuszczałam, że mnie to spotka w stosunku do tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wlasnie czulem ze wlasnie w tobie moglbym sie zakochac i choc brnilem sie rekami i nogami- stalo sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Haha, no widzisz gościu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc a zawsze przychodzi w nieodpowiednim momencie i przeważnie w tej osobie która odradza nam rozum :D I co teraz zrobisz???? Powiesz mu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Nie wiem właśnie co zrobić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet dawalem jej instrukcje jak ma mnie uwiesc co na mnie najbardziej dziala ,zeby wzbudzic zazdrosc ,a co nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
O co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie nie wiem o co chodzi ten gościowi, ni z gruszki no z pietruszki, facet, o co cho, o co kaman??? :D A co podpowiada ci serce? Zrób to, co uważasz za słuszne:* często sie spotykacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Nie spotykamy się często, bo on mieszka w innym mieście. Nie wiem co zrobię, narazie postaram się uzbroić w cierpliwość, może mi przejdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ci powiem ze ja się juz tyle czasu łudzę ze mi przejdzie i wielka dupa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
No trudno, co ma być to będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz wsłuchać się w samą siebie ;) W fazie uderzenia hormonów czyli tej początkowej ma się ciężkie klapki na oczach i trudno o trzeźwy umysł, także nie dziwię się Twojemu rozdarciu. Podniecenie przysłania wady i obawy i tłumi intuicję. Ja jestem z natury ostrożna, także chciałabym się najpierw upewnić czy druga osoba też coś podobnego do mnie czuje, czy chce się ze mną spotykać i dobrze poznać.. czy może tylko myśli o jednym i na tym chce zakończyć. Ważne żeby mieć takie same oczekiwania wobec tej relacji wtedy człowiek nie jest mocno poraniony w razie czego.. ;) Dodam jeszcze tyle, że już 8 lat jestem z facetem, który nie był w moim typie heh ale okazało się że pokazywane przez niego zachowania miały się nijak do jego prawdziwej osobowości.. zonk Zaryzykowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie wspólnych znajomych, od jak dawna sie w ogole znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Znamy się już parę lat, mamy wielu wspólnych znajomych ;) Wiem, właśnie intuicja podpowiada mi, żeby się temu nie poddawać mimo wszystko. Może poczekam aż trochę ochłonę :) A on jest chłopcem raczej (chociaż już swoje lata ma), a nie dojrzałym mężczyzną, więc duże jest prawdopodobieństwo, że może skrzywdzić (nawet nieświadomie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to co zaradzic zeby nie skrzywdzil swiadomie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
No właśnie nie da się przewidzieć...Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zadzwon do niego, zapytaj co u niego itd.. Ja bym tak zrobiła :D trzeba walczyc o szczęście!!! Mowie ci zadzwon! A rozmawialas z koleżankami, przyjaciolkami o tym? Co radziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Rozmawiałam z koleżankami i padały ze śmiechu, bo nie mogą uwierzyć. I tak to się zrobiła wesoła atmosfera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja powiedziałam ze zakochałam się w przyjacielu, który jeszcze dwa lata temu wyznal mi milosc nie mogly uwierzyć :D wręcz sikaly ze śmiechu :D dla mnie samej to MEGA DZIWNA SYTUACJA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercenierozum
Dziewczyny juz wcześniej coś wyczuwaly bo chodziłam bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×