Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znajomi na facebooku. Czy ludzi już totalnie

Polecane posty

Gość gość

p/o/j/e/b/a/l/o ??? Sama mam facebooka, ale dziś doceniłam jak ubogi jest mój profil i jak niewiele o mnie wiedzą moi facebookowi znajomi. Za to ja wiem wszystko co u nich - dosłownie. Co kto jadł na śniadanie/obiad/kolacje/podwieczorek/przez sen. Co kto i z kim aktualnie pije :O W ogóle wpisy w "cudownym nastroju - drink" , że niby sama pije do lustra. Gdzie kto pracuje albo jakim jest niedorajdą życiowym. Gdzie był na wakacjach, z kim. Lewe interesy. Każde ich dziecko począwszy od zdjęcia USG, skończywszy na relacji z porodu. Pomijam już swiit focie, od cholery. Do tego jeszcze znam intymne szczegóły z życia ludzi których nawet nie znam (znajomi likują, a ja to widzę), czasami trafi się taka patola że brak słów. A jak u was na facebokowej ścianie, też macie takie "kwiatki", a może pokazujecie całe swoje życie, włącznie z numerem karty? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam tam konta i nigdy nie mialam w ogole... a mnie śmieszą zdjęcia mordy na caly ekran, żeby chociaz to ladne bylo, ale wiekszosc tych mord jest przecietna bądź bardzo brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie najbardziej zazenowalo gdy kuzynka napisala o smierci ojca a ludzie klikali "lubie to" ja pierd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zbyt inteligentny by mieć konto na FB, tzn kiedys założyłem ale nie pamietam na jaki email i haslo, znajomych mam, sporo kolegów, kolezanek, jestem lubiany, nikt mnie o fejsgowno nie pyta, wiem ze kilku moich kumpli tez nie ma tam konta, jeden nawet komputera nie ma, z internetu w smartfonie korzysta :) po prostu mu nie potrzebny, z zawodu sportowiec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga  17
Też uważam, ze to duża przesada z pisaniem prawie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten, i podobne, serwisy powstały w jednym celu. Inwigilacji, o jakiej Orwellowi w najczarniejszych snach się nie śniło. Ale durne prole łykną wszystko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrzydliwe to, nie wiem po co w ogole pisac w necie ze ojciec umarl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćewunia
U mnie na scianie aktualnie dominują te tematy: 1. Polityka. 2. Kawa i przyjemności kulinarne. Tym żyją teraz ludzie. Polityka i gotowanie hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam konto ale mało się udzielam. Z danych tylko imię i nazw. Też lubię pooglądać i pośmiać się z ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tez mam fb, ale dosc dobrze zabezpieczone i nikt obcy nie widzi, i tez jak widze znajomych co wysyłaja swoje stopy, zarcie, jednej kolezance umierał ojciec a ta wpis walcz tato. no szk***a na pewno to przeczyta eh żenada,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie wpisy o czyjeś śmierci i like są chyba najgorsze mój bardzo stary znajmomy zmarł (nawet nie wiedziałam co u niego), a później jego "dziewczyna" wylewała niezłe żale na jego ścianie: w stylu " było jak było ale zawsze pozostaniesz w moim sercu" "byłeś inny nikt cie nie znał, tylko ja...." Laska chyba była jego eks, i najlepszy był wpis w którym sugerowała że właśnie się dowiedziała o ciąży no i z nim :O, że zostawił jej prezent...póżniej wpis znikł, a jej się chyba okres spóźniał, albo chciała zwrócić na siebie uwagę.... straszne to wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam fejsa, okolo 160 znajomych ze szkoły, podwórka, pracy, studiów. Nie publikuje osobistych spraw. Czasem dodam foty, zalajkuje cos ciekawego. Ogólnie częściej oglądam niż sie udzielam. Tak w ogóle na te 160 żywych dusz zaledwie z 1/4 mam kontakt. Reszta jest bo jest. Ciągle to samo. Kto sie urodził, kto gdzie byl kto co sobie kupił. Nudy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam wpisy, o "niezależnych kobietach", które są tak niezależne że aż samotne. Oczywiście myślenie i wpisy się zmieniają jak pojawia się facet. Nagle wpisy o tym jak niezależna kobieta powinna być znikają i ustępują miejsca, słit fociami z gahem, oraz całą gamą prezentów od ukochanego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co w tym dziwnego, smartfon tez zastapil mi komputer, chociaz gnije sobie gdzies w szafie, moze sie kiedys przyda a poki co nie ma potrzeby, wszystko mozna zrobic na smartfonie i za to go kocham a nawet dla niektorych to "najlepszy przyjaciel" a dla mnie moze wiecej, zawsze ze mna, oprocz kapieli :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kapieli tylko prysznica bo kapieli to nie bralem od wielu lat :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biala kotka chyba przesadzilas z tym 1/4, z 40 osobami normalnie utrzymujesz kontakt codziennie, ze szkoly i przedszkpla, predzej z jedna :D jak w wiekszosci przypadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niejedna z was i niejeden nes znajomym mym ale oco chodzi to sam niewiem hyba oto ja kie piekne sie ma dzie i i gdzie bylo sie za g4anica :-) tak naprawde mam duzo znajomych 3 razy nadzie przycodzi mi ktos mie zna czy ja kogos :-D :-) a da sie z jakas sucska na fzbuku umowic ? no jak kurna ja k same mezatki chwqace sie mezami i dzieciami ,mam jeddna znajoma KuKu myszka e h:-P kukuleczka ku ka myszka szczurka szuka kukuaaaaa:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie publikuję co 5 min zmian statusu, zdjęć dzióbków, nie chwalę się chatą/dziećmi/obiadem/wakacjami, itd, itp. Mam koło 100 znajomych, z czego może z 5 w miarę regularny kontakt. I taka ciekawa obserwacja- poza tymi kilkoma osobami nie dostałam żadnej wiadomości od nikogo przez miesiące, nawet lata. Żadnych głupich życzeń świątecznych, nic. Jak ja wyślę, to zaraz "dziękuję kochana że pamiętałaś", ale o mnie nie pamiętają. W tym roku właśnie olałam odzywanie się jako pierwsza i widać, jak wyszło. Taka kochana jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swego czasu na demotywatorach był taki wpis:1000 znajomych na Facebooku..a Sylwester z Polsatem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedy miałam profil na fb. taki dla relaksu zupełnie odrębny od prawdziwego. zaprosiłam tam 5000znajomych i były to w większości osoby promujące różne swoje interesy poprzez forex więc miałam bardzo ale to bardzo ciekawą ściankę, żadnych pierdół prywat, wyłącznie inspirująca treść. Miałam tam różnych znajomych od wielkich biznesmenów(intereuję się śiatem biznesu i chadzałam na różne iventy szkolenia itp. historie ) po gwiazdy-o ile to były prawdziwe profile nie wiem, ponieważ wielu ważnych ludzi znałam osobiście więc miałam pewność że niektóre są prawdziwe. W każdym razie miałam też tam matki którym podsyłałam pod zmyślonym nazwiskiem paczki z rzeczami dla dzieci(miałam na zbyciu więc chciałam podarować) Generalnie założyłam ten profil bo byłam ciekawa .... Po mniej więcej roku matki popędzały mnie żebym wysyłała więcej paczek a ja któregoś dnia wdałam się w polityczną dyskusje z jednym ważniaczkiem propełowskim i dalej nie trudno sie domyślić ;) Facebook chciał mnie wylegitymować;) Myślę że to fajne miejsce o ile chciwość facebooka nie będzie rosła-ale to przecież niemożliwe;) Nie wróże mu wiecznej kariery ale ciekawe co będzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Przez facebook miało być a nie forex Apropo społeczność forexowa na facebooku jest szalenie ortodoksyjna i hermetyczna ;) Wiele rzeczy przy okazji buszowania tam sprawdziłam;) A nawet wiele zarobiłam;) ale to tak na marginesie;) Polityka facebooka nie sprzyja temu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do składania życzeń, to właśnie widać kto jest twoim znajomym. Ja na pewnym etapie przestałam składać życzenia na ścianie, bo wydawało mi się to takie sztuczne i nieszczere (wielki komunikat, dziś dajmy na to Ilona ma urodziny, ZŁÓŻ JEJ ŻYCZENIA NA ŚCIANIE) i każdy jak po sznureczku "100lat" "najlepszego!" itp. itd., Totalny marazm i zero szczerości. Swoim bliskim znajomym z którymi mam kontakt składam w wiadomości, szczere życzenia od serca, a nie 100lat na odczepnego. Po tym zauważyłam że moi fejsbukowi znajomi już przestali mi składać życzenia, co mnie bardzo cieszy :) Po co komu nieszczere życzenia. Dla nich pewnie jestem wredną su/k/ą co życzeń nie składa, ale cóż, to już chyba nie mój ból d/u/p/y :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś HAHAHA dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:24 wow fajnie że nam o tym napisałaś:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojjj :)22:46 wow fajnie że nam o tym napisałaś:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćewunia
Też nie składam takich życzeń. Może kilku osobom które były mi ostatnio w miarę bliższymi znajomymi ale nie aż tak aby dzwonić czy wysyłać prywatną wiadomość, zresztą tak zmusilabtm kogoś do prywatnego odpisywania i dziekowania, a tak da lajka i problem z głowy. Sama nie dalam widocznej daty urodzin żeby nie czytać tej litanii "stówka" od osób które widziałam ostatnio 10 lat temu i wtedy widać, ile się ma przyjaciół ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadziali nadziali zamalo,ko,korali ,kuku kuku aj darida daka za malo korali:-D kuku kuku:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie irytują brzydkie dzieci, dopiero co narodzone i komentarze pod zdjęciem "jaki przystojniak" a na fotce jakieś ufo (bo jeszcze pomarszczony od narodzin), albo totalnie brzydkie dziecko :O wiem że dziecko to cód i w ogóle, ale po co pisać "jaki to on śliczny" jak widać że brzydki? :O samotne panie które wrzucają średnio jakościowe zdjęcie (im bardziej rozmazane tym mniej widać wad :D ) i komentarze pod zdjęciem równie samotnych pań "ślicznie" "piękna" "ale laska" "moja - kocham" "moja ślicznotka" WTF?! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoOkToWamPowiem
Facebook/ową społeczność dzielimy mniej więcej tak 30% promują. 20% lajkują i są na facebooku bo ich znajomi są i tak po prostu należy. 50% jest tam w celach towarzyskich i tu wyszczególniamy: 5% poszukuje poważnych związków 3%-przyjaźni 42% szuka sexu z czego 10% w ogóle tego nie ukrywa a 2% jest perwersyjna. OTO CAŁA SPOŁECZNOŚĆ FACEBOOK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje koleżanki jak tylko wchodzą do knajpy,na basen,jadą do innego miasta,nawet na zakupy od razu na fb jest zaznaczone i nastrój tej osoby,i z kim :O a także ,jak zrobią tatuaż (to obowiązkowe teraz!) fryzura,nowy kolor włosów,co jedzą aktualnie,,,, ok,to młode osoby,może potrzebują się uzewnętrzniać w ten sposób,ale jak już dojrzałe 50latki,wrzucają foty z Mc'Donalda,z nart,z lodowiska,,chwaląc się jakie to aktywne życie prowadzą,to mnie to już mocno dziwi,bo chyba czas spędzony z partnerem/ką to czas intymny a nie ..wszystko na pokaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×