Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mnie zdradził ?

Polecane posty

Gość gość

Mam dziwny problem. Otóż mieszkamy razem od 1,5 roku u moich rodziców. Od około 7 msc on zrobił się jakiś dziwny. Rzadziej się kochamy. Wcześniej robiliśmy to przeważnie co dzień. Teraz około raz w tygodniu. Zmienił pracę na cięższą, więc tu może chodzi o zmęczenie. Jednak zauważyłam, że kiedy była przerwa świąteczna i nie spuszczałam go z oczu, on seksu domagał się non stop. Zauważyłam nawet, że znikają drobne kwoty ze wspólnej skarbonki. Przez ponad 3 lata związku nie zabrał mnie ani razu do kina, na kolację zabrał mnie tylko raz i dostałam pierwszego kwiatka od niego, ale właściwie wymusiłam to kłótnią. Z początku związku on mnie ciągle oszukiwał, kręcił, kłamał. Stąd wiem, że nie mogę mu ufać. Lubię spędzać z nim wolny czas, on raczej jest zdania "odczep się babo". Jakiś czas temu w szufladzie znalazłam stringi, a raczej coś na podobę stringów. Dwa sznurki z małym trójkątem. Nie miały tej zakładki (podwójnego materiału w miejscu intymnym - tu kobiety będą wiedzieć o co chodzi). Więc stąd moje wątpliwości czy to rzeczywiście były stringi. Mama czasem robi pranie, więc dała mi kupkę suchej bielizny, a ja nie przeglądając wrzuciłam do szuflady. On twierdzi, że nie widział tego na oczy. Pół roku przed tym zdarzeniem były moje 18-ste urodziny. Po imprezie w dość ciepłym stanie otwierałam prezenty, możliwe, że stąd te stringi. Temat ucichł. Wczoraj wrócił z pracy i od razu wpakował się pod prysznic, a nigdy tego nie robi. Najpierw kolacja, a później sama muszę go siłą zaciągnąć. Wychodzi wielce wkurzony, że w nocy rzekomo go podrapałam przez sen aż się obudził. Niezłe kity mi wkręca, bo on ma taki sen, że śmiało mogłabym zwalić go z łóżka, a on by nie drgnął. Podrapanie było lekkie, ale ewidentnie przez kobietę. Nie wiem co o tym myśleć. Z pracy jest punktualnie, nigdzie nie wychodzi. Wydatki mamy wspólne i nie zauważyłam, by coś większego brakowało. Tylko to ze skarbonki. Jednak kiedy idzie po jakieś zakupy to zawsze nie ma go dłuższy czas, zawsze czegoś nie będzie w sklepie i musi latać, albo kolejka, albo to tamto. Nie jest typem podrywacza, raczej nie ciapowaty, więc raczej wątpię by kogoś miał. Mam ewentualne podejrzenia co do sąsiadki, której mąż jest za granicą. Co wy byście sobie myślały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że Cie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ru/ch/a/twoją matkę na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być raczej ciapowaty. Cichy, nieśmiały i nietaktowny, więc nie uważam by kogoś miał. Niee, matki mojej by nie ruszył na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro uważasz, że Cię nie zdradza, to po kij zakłądasz temat, z zapytaniem, czy Cie zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym wiedzieć jak to wygląda z innej perspektywy. Wiadomo, że człowiek zakochany ma różowe okulary i nie widzi błędów osoby, którą kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim otwarcie,spytaj czy wszystko u niego ok.jak sie czuje....itp.jak kumpel,nie jak zazdrosna baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×