Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to już przegrana sprawa?

Polecane posty

Gość gość

Hej, Mam problem i za bardzo nie wiem, jak podejść do sprawy. Ale zacznę od początku. Ponad 3 miesiące temu poznałem dziewczynę, na dość popularnym portalu randkowym. Co najśmieszniejsze, to ona sama do mnie napisała. Aktualnie spotkaliśmy się, 14 razy. Do 13 spotkania było super. Chodziliśmy na spacery po mieście (ona jest z innego miasta, więc było co pokazywać), romantyczne miejsca, wyjścia do knajp, kino, spotykaliśmy się u niej na film czy gry planszowe albo siedzieliśmy i się, całowaliśmy (ona też, sama zaczynała). Wymyślanie co robimy na spotkaniu, zawsze spoczywało na mnie, bo z jej strony zawsze była odpowiedź "nie wiem" ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Nigdy nie powiedziała, że coś było złe na spotkaniu albo coś źle zrobiłem. Wyjechała do domu na święta, nie było jej z 2 tygodnie i w tym czasie, pojawiła się, tęsknota u mnie, co głupio zrobiłem i jej o tym powiedziałem. Po nowym roku wróciła i na 14 spotkaniu oświadczyła mi, że czuje się, osaczona i atakowana. Co mnie bardzo zabolało, gdyż poczułem, że wszystko co dla niej robiłem, to jak bym wyrządził jej krzywdę oraz bardzo zdziwiłem, ponieważ spotykamy się, 1-2 razy w tygodniu i jakoś nie wymuszałem nic na niej. Normalnie pytałem się, czy ma czas, jak nie miała danego dnia, to niech poda inny w którym ma czas. Aktualnie dalej wymieniamy się, smsami. Ona podchodzi jak by nic się, nie stało ale zrobiła się, bardzo aktywna na portalu randkowym. I teraz nie wiem, jak do tego podejść, bo zależy mi na dziewczynie :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 14 spotkaniu to już powinniście być parą, powinieneś postawić kropkę nad i, a zachowujesz się bardziej jak przyjaciel do zapewniania jej rozrywek. Zamiast mówić jej że tęsknisz lepiej jej to okazać jak się np. spotkacie, niebezpiecznie jest kobiecie mówić o uczuciach gdy ona tego nie robi. Osaczona jak rozumiem się czuje bo za dużo do niej piszesz sms, lub za często sie kontaktujesz na te etap, wyluzuj z tym troche, daj jej też zatęsknić, znikając i zajmując się sobą, jak będzie się niepewnie czuła to będzie Twoja, odzywając się za często takiej niepewności jej nie dajesz. Skoro się bez problemu z Tobą spotyka to używaj telefonu tylko do inicjowania spotkań. A póki co nie miej do niej pretensji/wyrzutów i wycofaj się trochę, daj jej chwile spokoju. Czasem trzeba zrobić krok w tył żeby potem pójść do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policzyles spotkania do 14 (serio cos jest nie tak) do 14 spotkania nei bylo seksu? (masz 14 lat?) wyjechala na 2 tygodnie do siebie i poznala faceta ktory sam ja calowal, potem rozebral i zrobil to co robi facet, a o co kobieta nigdy sie nie prosi bo to uwlacza jej kobiecosci... Jak Ty sie dziwisz ze na randce to Ty mowisz co robicie to lepiej plec zmien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nudny i bardziej kobiecy niż męski. I tak długo wytrzymała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaw sprawę jasno i wyraźnie, rybki albo pipki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może jej ogiera potrzeba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×