Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Londyn wegetacja

Polecane posty

Gość gość
O nastepny uposledzony sie obudzil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co u UK macie biedaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚWIĘTY   PRZEMYSŁAW
CHCE DO ANGLII AAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wróć wegetować do Polski, w czym problem? Widać, że nie masz żadnego zawodu ani doświadczenia, więc tak czy siak wszędzie będziesz żyć tylko trochę lepiej niż żebrak pod mostem, twój wybór czy w Londynie czy w Pacanowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do not worry 998
Do autora nie przejmuj sie niektorymi zlosliwymi komentarzami tutaj przemysl sobie wszystko i zastanow sie nad przeprowadzka do innego mniejszego miasta w UK gdzie mozesz wykonywac podobno prace pewno za te same pieniadze ale za to koszty wynajmu i dojazdu do pracy beda nizsze . Nie ma co na sile mieszkac w brudnym , zatloczonym i drogim Londynie. To jest miasto dobre dla turystow i bogatych ludzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata temu w średniej restauracji Jamie's italian moi znajomi zarabiali ok 2k miesięcznie jako kelnerzy (spoko napiwki) wiec 1500 teraz jakoś mnie nie dziwi... W naprawdę dobrych restauracjach zarabia się tysiące miesiecznie jako kelner właśnie, tak samo jak sprzataczki u bogaczy, tez zarabiają krocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 22:41 taaaaaaaa jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gołodupce na emigracji w UKa, kelnerowanie to dla wasz szczyt rozwoju, parobki na usługach angoli za 7pounds na godzine, ja jestem account manager i smieje sie z waszych żałosnych jobów. Wypad do PLu z powrotem tam wasze miejsce zbierac resztki z panskiego stołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa nawet p**dziaku nie umiesz udowodnic ze jestes w UK. Moze kiedys byles bo troche o moim ukochanym UK wiesz, ale robote straciles, przechlales alkonie kaske i wrociles na garnuszek mamusi z podkulonym ogonkiem, a teraz roboty znalezc nie mozesz w Plu i zarobic na powrot i skamlesz z tesknoty za moim ukochanym UK na forum kafe. Taka prawda. I dobrze, im mniej polaczkow w moim ukochanym UK tym lepiej dla mnie. :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale trzeba przyznac ze nas zaszczyt spotkal, niby jeden (bo to ten sam ciec, juz nieraz zostal zdemaskowany troll je/bany) brygadzista wuefista 2500f zarabiajacy i niby drugi account manager (na pornhubie chyba), a my wszyscy inni zmywacze kibli :D nawet pewnie supermanager nie wie co to payroll (nie sprawdzaj na google nieudaczniku) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co taaa jasne?? Pracowałam kiedyś w pewnej restauracji w centrum Londynu (żadna sieciowka), i napiwki to były ogromne. Raz pamietam jak grupa młodych Rosjan nakupowała alkoholu za 20k plus juz nie pamiętam ile za jedzenie a napiwku zostawili 4k do podziału miedzy nas 8. Czesto sie zdarzali tacy goscie. Jak się dobrze trafi to jako kelner zarabia się kupie szmalu. Oczywiście nie mówimy tu o sieciowkach czy pracy przez agencje. To samo tyczy się sprzataczek czy służących (teraz to chyba inaczej się nazywa ten zawód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego ze dostałes jakies ochłapy z panskiego stołu, wszyscy co pracuja na restauracjach to klasa nizsza , ja jestem managerem w UKa i pekam ze smiech z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Managerem chyba qrwa w funciaku, albo krecisz London Eye w weekendy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to było dawno jak dorabiałm w czasie studiów, po drugie managerem to sobie możesz być (niech zgadnę, Costa? ;) ) i to nie czyni cię lepszym od innych. W sumie jeśli czujesz się lepszy to jesteś jednym z najgorszych śmieci tego świata wiec gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Manager w Costa, Starbucks, Boots, Savers, Poundland itd zarabia psie grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
06:32 wypiertlaja szczylu hahahaha, nigdy managerem nie bedziesz w tej twojej dziadowskiej prowincji :D nawet nie wiesz kto to account manager gołodupcu hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co te pieprzone solidaruchy z lat 80 na czele z bolkiem z nas zrobili, oby ich szlag trafił, ludzie aby żyć muszą wyjeżdżać z kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten znowu swoje, co za przyglup :o kazdy account manager w UK MUSI miec konto na pewnej stronie. Zaklad ze nie wiesz co to za stronka? Bo o account managerze dowiedziales sie w agencji w fabryce w ktorej pewnie skladales pudelka. Ty qrwa bingilu bajkopisarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psie grosze to wy zarabiacie gn/ojki na zmywaku w value lub warehousach buahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa gnijcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok...jeśli Londyn to dla ciebie prowincja to nie wiem gdzie ty mieszkasz ;) wrzuć na luz, wyjmij łeb ze swojego tyłka raz na jakiś czas to zobaczysz że bycie managerem to nie jest nie specjalnego. Zachowujesz się jakbys był jedynym Polakiem który jest managerem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×