Czy ja jestem nienormalna? Zabronilam mezowi isc na silownie bo

Maz wazy 105kg wzrostu 170cm. Zaniedbal wage bo duzo pracowal niereguladnie jadl i niezdrowo.. Powiedzial mi wczoraj ze pojdzie na silownie ze swoim przyjacielem ktorego ja znam. Kupil sobie karnet i bedzie chodzil 3razy w tygodniu. Powiedzial ze kupi sobie odzywke w sklepie i bedzie sie zdrowo odzywial oraz kupi z internetu srodek spalajacy uzywany dla chorych na astme clenbuterol.... Ze bedzie onsiebie dbal i jadl zdrowo i dla zdrowia i dla sportu chce cwiczyx. Zdenerwowalam sie bo nie moge zajsc w ciaze... A on jakies swinstwo jeszcze chce brac... To mnie wkurza. A on mowil :jak bede cwiczyl zzdrowo jadl bralnodzywki to sie wtedy moze uda...

Nie wiem dlaczego tak zareagowalam ale teraz chyba mi wstyd bo nakrzyczalam ze teraz to juz czasu miec nie bedzie dla mnie i dla mojej corki z poprzedniego zwiazku

Miałam ten sam problem. Usiądź z mężem i porozmawiaj. To że chce ćwiczyć, zdrowo się odżywiać, plus odżywka białkowa (izolat - najlepiej) ewentualnie dodać bcaa to bardzo dobry pomysł. Dla niego i dla Ciebie jako staraczki. Przysłuży Wam obu. Mój miał zakaz stosowania jakichkolwiek świństw niesprawdzonych dopóki nie zajde w ciążę i ma mu wystarczyć to co go wspomoże w ćwiczeniach ale nie zaszkodzi. Teraz jestem w 13 tygodniu ciąży, ale mąż nadal jedzie na zdrowych produktach i suplementach. Już mu nie w głowie świństwa bo widzisz efekty bez ich stosowania. Kup mu androvit :-)

A dlaczego on ma miec czas dla twojej corki z poprzedniego zwiazku? On nie ma wobec niej zobowiazan.

Jestes zdrowa na umysle czy juz calkiem Ci macica padlana mozg? Facet jest otyly, chce sie wziac za siebie zeby schudnac a Ty mu jazdy robisz i zakazujesz chodzic na silke? IleTy masz lat?10? Sorry ale moj facet by Cie wyryl i pomachal na pozegnanie. Woliszmiec tucznika w domu byle Ci sie w c**e zlewal "zdrowa sperma"? Chyba za ekstra nie jest skoro zajsc nie mozesz. Ja bym wolala zeby facet doprowadzilsie do porzadku potem odstawil co trzeba i wtedy sie starac. Ato ze nie bedziemial czasu dla Ciebie i dzieciaka? No blagam...kazdy maprawo do swojego zycia, celow, pasji. Kupsobie psato bedzie przy Tobie 24h.

Ale on pracuje po 12-13godzin.nie widzimy sie bo ja tez pracuje. Maz adoptowal moja corke bo jej biolog niezyje. Ona jest mala potrzebuje go tez a on po robocie zawsze zmeczony i nie mial sil i czasu a teraz jeszcze silownie dowalil... No ja jiz sie opamietalam juz nie bede zabraniala ale denerwuje mnie to wszystko

Już miałam ci dopierdolić ale teraz piszesz mądrzej. No to teraz wyjaśnij mu dlaczego się zdenerwowałaś, tak jak nam tutaj. Po prostu jak drugiemu człowiekowi, wytłumacz mężowi że za mało spędzacie razem czasu oraz że martwisz się o wpływ tych preparatów (bo odżywkami bym tego nie nazwała). A może razem powinniście chodzić na siłownię? To bardzo poprawia także nastrój (endorfiny i podobne...). No i pamiętaj o prostej zasadzie: odnoś się do drugiej osoby tak, jak chcesz żeby ona odnosiła się do ciebie. Powodzenia!

Dokladnie. Zapisz sie rowniez i poprawi sie tobie nastroj. Moze nawet szybciej zajdziesz w ciaze. Maz niech cwiczy. 3 razy w tyg to nadal 4 macie dla siebie. A on bedzie mial wiecej sily i energii i więcej czasu dla was. To taki paradoks. Doloz sobie zajec a bedziesz mial wiecej czasu bo lepiej sie zorganizujesz. Moj maz prawoe codziennie chodzi od kilku miesiecy i w koncu mam faceta w domu a nie jeczacego zenon omdlewa bo jest zmęczony,glowa go boli i spac sie chce. Niech nie bierze tylko swinstw. Ale bialko ok.

No wlasnie mnie zdenerwowalo ze swinstwa juz jemu w glowie. On chce wziasc winstrol i clenbuterol i odzywke mowi ze to na spalanke tluczczu... Ze nawet po kryjomu to wezmie i nic mi do tego!!! Chciałabym zapisac sie na aeeobik albo jakies zajecia ale nie mam sily i czasu... O 5wstaje do pracy szybko sie szykuje i 5 30wychodze.o 15 20jestem w domu. Igotuje szybki obiad i potem bawie sie z corka godzinke dwie. Potem sprzatam i ewent ide po chleb jakies zakupy.. Wchodze na internet w miedzyczasie jak obiad sie gotuje. Potem naczynia. Okolo 19kapie corke i mala o 20idzie spac lub lezy. A od 20-22ja ogladam tv kapie sie myje wlosy czytam gazetę i ide spac bo o 5wstaje

W dodatku pracuje fizycznie i jestem taka przemeczona. Cwicze w domu co drugi dzien cwiczenia wg chodakowskiej lub jakies brzuszki w rytm muzyki itp. Normalnie padam