Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Estetyka rockowa, metalowa ma w sobie to coś

Polecane posty

Gość gość
Nie obchodzi mnie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, można urodzić się na śląsku i mówić całkiem płynnym polskim bez wymuszonych wstawek z wymierającej gwary :) W wielkiej brytanii są różne akcenty w zależności od regionu (i kilka regionalnych określeń), ale gramatyka i zasady języka są niezmienne. Nikt sobie końcówek nie zmienia bo "gwara".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nie odpowiadasz merytorycznie na moje argumenty? Powtarzam, gwara śląska nie jest skodyfikowana, więc kto ją kaleczy, a kto nie, to kwestia subiektywna. W dodatku jeszcze przyznajesz się, że jej nie znasz :D to skąd możesz wiedzieć, czy ktoś mówi poprawnie tą gwarą, czy nie? Powtarzam - "Gdy poznaniak mówi na ziemniaki "pyry", to też się oburzasz, że powinien mówić albo gwarą wielkopolską albo czystą polszczyzną?" I co, nadal nie odpowiesz? :) Twierdzisz, że cie to nie obchodzi :D To skąd to wieczne twoje wymądrzanie się na temat tego co jest gwarą, a co nie jest? :D Ciebie to wyraźnie, nie wiedzieć czemu, bardzo obchodzi :) Chciałabym, aby cie to nie obchodziło, i żebyś skończyła z swoimi bredniami o "kaleczeniu języka", ale dopóki gadasz głupoty, wypadałoby je uargumentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obchodzi mnie kiedy ludzie kaleczą polski, po prostu mnie to irytuje (nie jakoś bardzo, po prostu nos mi się marszczy jak facet mówi "poszłem"). Słyszałam parę razy jak ludzie mówili gwarą śląską - słowa nie szło zrozumieć.To zawsze brałam za wzór. Jak to coś czym ty się posługujesz również jest uznawane za gwarę to mogę spokojnie dopisać to do listy irytujących rzeczy w mowie. I tak, naprawdę mnie nie obchodzi co jest tą gwarą i uważam, że nic nie usprawiedliwia kaleczenia jezyka polskiego bo "tak mnie nauczyli" :) Używać regionalnych określeń to jedno, pieprzyć gramatykę jak to robią niektórzy to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mówić całkiem płynnym polskim bez wymuszonych wstawek z wymierającej gwary" Nigdy nie spotkałam się, aby wstawki z śląskiej gwary były wymuszone. :D Wiesz, śląska gwara, jest gwarą najbardziej żywą z wszystkich - nie ma drugiego regionu, w którym tyle ludzi posługiwałoby się jej słowami na co dzień, tak po prostu, bo wciąż w wielu miejscach górnego śląska są one w ciągłym użyciu. Wymuszone, to jest to twoje wmuszanie literackiej polszczyzny w miejsce naturalnych regionalizmów. Spadaj do tej swojej Anglii pouczać angoli jak mają mówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cały post który wcześniej wyprodukowałaś był śmieszną próbą pokazania jak używasz gwary. Sama czasem używam określeń typu "dziady" albo "fuczeć", ale mówienie "czymać" już mnie irytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Słyszałam parę razy jak ludzie mówili gwarą śląską - słowa nie szło zrozumieć." Cholera wie co słyszałaś, bo np. w okolicach Pszczyny śląska gwara jest bardziej podobna do języka czeskiego niż polskiego, natomiast w rejonie GOP już za czasów autonomii śląskiej z lat 1922-1939 była mocno wymieszana z literacką polszczyzną i zasadniczo zrozumiała. :) Gwara śląska nie jest skodyfikowana, więc naturalnym jest że ma swoje własne poddialekty i nie ma jednej formy literackiej lepszej niż pozostałe :) i nie jest uzasadnione branie jednej za wzór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie przyszło ci do głowy, że Ślązacy są bardzo dumni z swojego śląskiego przywiązania do hajmatu(małej ojczyzny), znacznie bardziej niż do Polski? Polacy to dla sporej ilości górnoślązaków pogardzani "gorole". Dlatego nie wymagaj od osób wolących tożsamośc lokalną, by mówili warszawską telewizyjną polszczyzną. :) I gdybyś znała historie, to byś wiedziała, że jeśli chodzi o ostatnie 300 lat, to znacznie bardziej chlubna historie ma Śląsk niż Polska. Kiedy na Śląsku powstawały pierwszy huty i kopalnie węgla kamiennego, to upadająca i rozbierana krok po kroku przez sąsiadów Polska była jedną wielką wsią, której jedynym towarem eksportowym było zboże, ledwo co zakazano zabijania chłopów przez szlachciców za nieposłuszeństwo, ale nadal uważano, że skoro legalna jest chłosta to można zachłostać chłopa na śmierć. Gdy w XIX wieku Śląsk był nowoczesnym, zurbanizowanym przemysłowym regionem, jednym z największych producentów węgla i stali na świecie, to będącym pod berłem cara Królestwie Polskim jedynym okręgiem premysłowym był Łódź z jej włokinnictwem, nie było praktycznie przemysłu ciężkiego, wciąż chłopi byli podlegli szlachcicom i odpracowywali pańszczyznę, a głównym towarem eksportowym wciąż było zboże. Gdy Polska odzyskała niepodległość, to autonomiczne województwo Śląskie było najlepiej rozwiniętym gospodarczo regionem kraju o najwyższym PKB, największej urbanizacji i najmiejszym analfabetyzmie(1% kontra 20% w Warszawie, i 40% na wschodzie). Było takim nowoczesnym rodzynkiem w chłopskiej i wiejskiej Polsce. Dopiero gdy w 1945 roku Polska straciła kresy wschodnie a przyłączyła lepiej rozwinięte ziemie niemieckie do kraju, a komuniści zaczeli plan trzyletni mający na celu uprzemysłowienie kraju i wymuszony exodus chłopów z wsi do nowych socjalistycznych robotniczych osiedli w stylu Nowej Huty, różnice między Śląskiem a Polską zaczęły się zmniejszać. Wobec tego, dlaczego literacki standard języka polskiego ma być lepszy od gwary śląskiej, skoro jest językiem zacofanych chłopów, a Śląski językiem ludzi nowoczesnych :) Dlaczego ślązacy mają na siłe mówić po wieśniacku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyznam od razu, że zobaczyłam długośc posta i nie przeczytałam. Wolę jednak rozmawiać z Plecakiem o glupotach niż się powtarzać na temat który mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, to tl;dr dla niepełnosprytnych umysłowo- literacki język polski to(do niedawna) język zwieśniaczonej chłopskiej prowincji, zacofanej jak Indie, a gwara śląska to język (do niedawna, w obydwu przypadkach do około 1945 roku) jednego z najbogatszych i najlepiej rozwiniętych gospodarczo regionów w Europie, w którym, w przeciwieństwie do Polski ludzie potrafili np. czytać i pisać. Wobec tego, nie ma żadnego powodu, by uważać literacki język polski za nadrzędny w stosunku do śląskiej gwary, gdyż zdrowy rozsądek nakazuje by było odwrotnie i to gwara śląska była poprawną polszczyzną, jako język najlepszego regionu a nie wiejskiej prowincji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Akurat w tym poscie o Slasku Szatanistka napisala ciekawe rzeczy :) Szatanistko, jednak nazywanie Polakow gorolami to dla mnie wies i buractwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgodzę się i aż takiej bzdury się po tobie nie spodziewałam, ale teraz to chyba przez ciebie jakieś kompleksy przemawiają. w każdym razie rozmowa znowu schodzi na dość żałosny poziom więc zostawiam cię samą sobie - bo lustro to twój najlepszy rozmówca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
MizantropiaOdraza1994, a dlaczego tak kiedys atakowalas Broken?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli jakiś temat cie nie interesuje, i nie masz ochoty się na niego wypowiadać, to może zacznij własnie od tego nie wypowiadania się? :) Bo jak dotąd za każdym razem, gdy przychodzi temat śląskiej gwary, to musisz wypowiedzieć swoje niepoparte niczym "mądrości", a o chyba oczywiste, że są ludzie wiedzący więcej od ciebie na ten temat, i mogące się z tobą nie zgodzić? :) Nie, nie mam kompleksów, a Polskę lubie, uważam że w okresie największej potęgi, była unikatowym krajem o pięknych tradycjach kulturowych i politycznych :) Tylko, że niektórzy uważają Śląsk za nieważną prowincje, której tradycje są niczym w porównaniu do Wspaniałej i Światowej Warszawki i trzeba takim osobą przypomnieć pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli uważasz, że to co napisałam to bzdura, to proszę, rozwiń? W którym miejscu jest to bzdura? A jeśli rozmowa schodzi na żałosny poziom, to przez ciebie - ja podaje konkretne fakty historyczne, zwłaszcza dotyczące historii gospodarczej, popisuje się swoją wiedzą, a ty odpowiadasz że nie chce ci się tego czytać, a gdy skracam wypowiedź to słysze, że "napisałam bzdury", bez uzasadnienia :D Broken dokuczałam, bo ona pierwsza się zaczęła, ale znudziło mi się to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudna już jesteś, napisałam, że irytuje mnie zasłanianie się gwarą jak ktoś jest zwykłym nieukiem, zdania nie zmieniłam. ty jakoś odpuścić nie możesz, a tamten post napisałam kilka lat temu :) Temat nie przychodzi, ty ciągle o to zaczepiasz i ja ci ciągle odpowiadam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość fabryk przemysłowych była w środkowej polsce, taki fakt który pominęłaś. Naprawdę nie chce mi się o tym pisać, akurat wiesz jak używać internetu to poczytaj (a potem wypluj z siebie kolejne 10 długich postów w nadzieji, że przekonasz mnie do swojej naciąganej racji...które pewnie pominę, wiem, brzydko z mojej storny, ale zawsze czytam to co piszesz na wyrywki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecaczek Kosteczka
Mizantropio, a Ty jestes dobrze prowadzaca sie dziewczyna, ktora nadaje sie na zone? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą nie wiem czy broken jest prawdziwą osobą, ma zbyt absurdalne podejście do praktycznie wszystkiego i mówi czasami straszne bzdury bardzo niezgodne z rzeczywistością, na przykład pisała mi że wszyscy znani jej ludzie słuchają metalu, tylko ona nie lubi tej muzyki i jej nie rozumie, albo że wszyscy ludzie jakich zna palą papierosy i tylko ona jest jedyną osobą co nigdy nie paliła. A potem nagle wyskoczyła z tym Korwinem, jako wisienką na torcie, trochę przypomina mi swoimi nieżyciowymi k***inistycznymi poglądami 13-14 letnich wyznawców Korwina przeżywających swoją pierwszą fascynacje ideologią polityczną a nie dorosłą, dojrzałą osobe, popierającą Janusza ze względu na jakieś racjonalne przesłanki O jej poglądach na związki i seksualność nawet nie wspominam, bo tutaj pisze jak jakaś socjopatka. W sumie do tej pory nie wiem, czy ona jest prawdziwa, czy to jakiś wyrafinowany trolling. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Większość fabryk przemysłowych była w środkowej polsce, taki fakt który pominęłaś. " Sorki, ale o jakim ty okresie mówisz? :D W XIX wieku poza Śląskiem istniał tylko łódzki okręg przemysłowy skupiony na włókiennictwie, nieliczne farbyki w niektórych miastach a reszta kraju była nadal rolnicza :) Na Śląsku już w XVIII wieku rozwijał się przemysł ciężki, węgiel i stal, huty i kopalnie, podczas gdy w Polsce wtedy nie było przemysłu w ogóle. :) Może myli ci się z budową centralnego okręgu przemysłowego, przez ministra Kwiatkowskiego w latach 30? Ale nawet to nie zniwelowało różnicy między Śląskiem a Polską. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Naprawdę nie chce mi się o tym pisać, akurat wiesz jak używać internetu to poczytaj" Wiesz, swoją wiedze nie opieram na internecie, tylko na książkach, z słynnym "Bożym Igrzyskiem" Normana Daviesa na czele :) A ty co przeczytałaś na ten temat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jednak coś sprawdziłaś, to dobrze. Działaj dalej :) Masz rację, że większość przemysłu była na śląsku, ale skoro już chcesz wiedzieć dlaczego to polski jest oficjalnym językiem to zastanów się jak wygląda sytuacja śląska teraz, bo zaczynasz brzmieć jak ci ludzie co się domagają Lwowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na temat który mnie nie interesuje? Zgadnij. Wiedzę mam podstawowo-ogólną, a i tak mniej wybiórczą od twojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie sprawdziłam, piszę z pamięci sieroto. Teraz dopiero sprawdziłam w internecie, że ominęłam Staropolski Okręg Przemysłowy, jednak powiem ci z wiedzy własnej, że biorąc pod uwagę że kieleczczyzna mimo tego okręgu przemysłowego była i tak strasznie biedna i miała przeludnioną wieś aż do 1945 i rekordowo niską produktywność, nawet jak na ziemie polskie(czytałam o tym ostatnio chyba na histmagu), to świadczy to o tym, że ten okręg przemysłowy nie dorównywał śląskiemu, skoro nie potrafił zrobić z Kielc wielkiego miasta. A przypominam że Łódź był w 1820 roku wsią, i w kilkadziesiąt lat, przez uprzemysłowienie stała się jednym z największych miast w Polsce. Podobny proces miał miejsce z śląskimi miastami, stąd mamy tam dzisiaj GOP - 3 milionową metropolię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę się od tego czasu zmieniło, co? Chyba pokazujesz swoje kolorki jak już przeskoczyłaś na wyzywanie (co prawda lekkie). No, no, ładne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą, mimo iż oficjalnie przyznajesz, że nie znasz się na tym, nie czytasz na ten temat i dobrze wiesz, że ja się na historii Polski akurat znam bardzo dobrze, to nadal nie możesz pozbyć się tego aroganckiego tonu wypowiedzi i nadal bezczelnie wypowiadasz się na tematy na które masz mglistą wiedzę i wciąż próbujesz pisać tym tonem pt "pouczanie małej dziewczynki co nic nie wie". Gratuluje niczym nie uzasadnionej pewności siebie i samooceny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ja uparcie twierdzę, że z tego co wiem to się z tobą nie zgadzam, ale nie interesuje mnie to na tyle zeby o tym dyskutować i o tym czytać. Resztę dopisujesz sobie sama. Dosłownie. Potrafisz całe dialogi dopisać, bo "pewnie tak myślę" :) To jak tam walka z lustrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, przecież dosłownie przed chwilą wymyśliłaś z du/py, że "większość fabryk przemysłowych była w centralnej Polsce", i kazałaś osobie, która przeczytała sporo książek na temat historii polski, "poszukać sobie o tym informacji w internecie". :D Potem gdy ci odpowiedziałam, TYLKO I WYŁĄCZNIE na podstawie wiedzy własnej aroganckim tonem zasugerowałaś że poszukałam tych informacji w internecie i się okazało że jednak piszesz bzdury, i większość przemysłu była na Śląsku. Potem sama, po szybkiej konsultacji z internetem przyznałam się do małego błędu - był jeszcze Staropolski Okręg Przemysłowy, ale na podstawie posiadanej wiedzy na temat rozwoju Kieleczczyzny byłam w stanie stwierdzić, że ten okręg przemysłowy musiał mieć niewielkie znaczenie, bo nie wywarł wpływy na okręg Kielc takiego jak przemysł wywarł na Łodź czy Śląsk. Czyli od początku miałam racje, a ty zapezentowałaś tylko nieuzasadnioną arogancje i brak pokory wobec mnie i mojej wiedzy, o której istnieniu wiesz. Jesteś nieuleczalnie arogacką i masz zawyżoną samoocenę. 🖐️ No bo jak to tak, że ja jestem mądrzejsza niż ty, co? niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nadal, kretynko, mimo iż gooovno na ten temat wiesz, goovno na ten temat przeczytałaś, masz czelnośc twierdzić, ze twoja wiedza jest "mniej wybiórcza od mojej" :D To już słów brakuje na to, przemądrzała tępa miernoto. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle, do kur/vy nędzy, mimo iż zwykle unikam podawania dokładniejszych informacji na swój temat, nie przyszło ci do głowy, jaki może być w ogóle mój kierunek w jakim się kształcę, sądząc tylko po moich zainteresowaniach? Przemądrzała angielska idiotko z szczątkową wiedzą z d**y wziętą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×