Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Klaudia

Pomocy ..zaden ksiadz nie chce mi udzielic chrztu bez ślubu

Polecane posty

Gość gośćania
smutny jest ten wątek...autorka chrzci dziecko bo czuje presje ze str rodziny a to nie powinien byc powód... nie dziwie sie ksiedzu ze nie chciał ochrzcic-moim zdaniem mial racje po co niewierzacym ludziom chrzest?przeciez w3 trakcie przysiegacie, ze wychowacie je w wierze katolickiej... sama nie ochrzciłam dziecka -na razie jest malutkie i dam mu wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien ochrzczony bez robienia laski x :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U autorki będzie się chrzest.bo chrzestni z zagranicy się zjawią a u mojego kolegi z pracy żeby koledzy w podstawówce się z Niego niech śmiali i żeby nie był w przyszłości szykanowany jak cała klasa przystąpi do Komunii.Dwa absurdalne przykłady dla których ja bym Wam tych dzieci nie ochrzciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponad 20 lat temu miałam ten sam problem, ślub tylko cywilny . nie pomogła kasa i jak znalazł się ksiądz w innej parafii to ten pierwszy nie wydał zezwolenia. Od tamtej pory nie wpuszczam ich po kolędzie ( tu jakoś nie mieli problemu) a dziecka nie posyłałam na religię ani w przedszkolu ani później w szkole. Miał etykę. Jakoś zyje bez kompleksu , na etapie LO już prawie wszyscy ochrzczeni uciekali z religii :-) Mnie to było obojętne, chciałam aby nie był "inny" bo dzieciakowi jest trudno jak inne dzieci cośtam a on nie. Z perspektywy lat: nic się złego nie stało, teraz na studiach robi za "bohatera":-) bo to raczej skrajny przypadek w PL . Znam ludzi którzy w tym roku wysyłają dziecko do bierzmowania ale uciekają z domu przed kolędą:-) wiec mam poczucie, że jestem "lepsza" bo nie świrowałam jarząbka:-) Zycie pokazało ze nie ma dramatu. Tradycja jest b.silna ale jak system cie wypluje to w sumie bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój maz nie poszedł do komunii-rodzice niewierzacy nie było mu smutno miał wyj****e-równiez jako dziecko wiec te argument jak dla mnie są nietrafione;) (mowie o osobach które chrzczą dzieci z takich powodow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do innej parafi. Chodź od kośckioła do kościoła, aż znajdziesz. Możesz też uderzyć do zakonu. Polecam Dominikanów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko. Mi ksiądz nie odmówił ochrzczenia dziecka, ba ! Ja nawet z ojcem dziecka nie żyjemy razem. No i ksiądz nie upominał się o kasę za chrzest. Ja nie wiem czemu księża są tacy dziwni. A co jakby np. to było dziecko z gwałtu ? To też by nie ochrzcił ? Masz wtedy żyć z gwałcicielem czy jak ? U mnie wystarczyło, że w miarę regularnie w chodziłam na Msze i do spowiedzi. Każdy popełnia w życiu błędy, a dziecko nie jest ich winne, żeby ksiądz go nie ochrzcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem bliska odwołania chrztu przez postawę księży. Nie mamy ślubu kościelnego. Mieliśmy swoje lata i zdecydowaliśmy się na dziecko a potem mial być ślub kościelny. Taka decyzja, jak się komuś nie podoba to trudno. Nie obyło się bez gadania, że bez ślubu a dlaczego, czy chcemy ślubu dla imprezy czy dla sakramentu. Szkoda że za darmo ślubów nie udzielają bo byśmy mieli jeden wydatek mniej. Nie chcemy wesela ale chcemy aby w ten dzień byli z nami najbliżsi, chcemy ich potem zaprosić chociaż by na obiad, wiadomo. Nie, no jak to tak za darmo. Za chrzest też co łaska ale z reguły dostaje po 250-300 zł. Słowa księdza. Suma subaru ochrzci. Chrzestna dostała zaświadczenia że swojej parafii. Nasz ksiądz potrzebuje jeszcze kartki że spowiedzi. I jest problem bo w parafii chrzestnej takich nie dają bo ksiądz twierdzi że to bez sensu i on wymaga tylko spowiedzi przed ślubem. Nasz ksiądz tego nie toleruje i jest problem. Chrzestny zaświadczenia nie dostał bo mieszka z narzeczoną. Data ślubu wyznaczona. Po koledzie po pieniądze nie mają problemów z przyjściem. A jeszcze usłyszeliśmy że gdyby chrzestny powiedział że żyje z narzeczoną ale w czystości to by dostał karteczke. Czyli lepiej sklamac. Kłamstwo dla księdza lepsze niż prawda. Takie kłamstwo to nie grzech. Wierzę w Boga i wierzę w kościół jak miejsce spotkań z Bogiem. Mogę pójść i się pomodlić ale w księży nie wierze. Chciałam mieć ślub kościelny ale w takiej sytuacji jestem od tego daleka. Księża mają zjednywac sobie wiernych a nie sprawiać że ludzie przez ich postawę oddalaja się od Boga. Dziecko podrosnie i samo zdecyduje. Nie będę się prosić. Nie chodzi o roszczenie co do chrztu tylko o podejście o wypowiedziane słowa o ton wypowiedzi o cynizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×