Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Klaudia

Pomocy ..zaden ksiadz nie chce mi udzielic chrztu bez ślubu

Polecane posty

Gość gość
To jest okropne !!! I gdzie miłosierdzie ???? Gdzie nauka Jezusa ???? Ci księża grzeszą przez odtracanie od kościoła !!!!! Papież Franciszek coś innego głosi niż oni !!!! Oburzające !!!! Nie dać dziecku chrztu ?!?)?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kompletnie tego nie rozumiem, po co chcesz chrzcić dziecko skoro nie chcesz ślubu kościelnego? Chrzest to sakrament nie jakaś pusta tradycja, przyrzekasz że wychowasz dziecko w wierze katolickiej będziesz dla niego wzorcem a jak możesz to zrobić nie stosując się sama do zasad które narzuca twoja religia. Kościół musi wymagać i egzekwować od swoich wiernych pewne zasady i co to za argumenty że w ten sposób się ludzi zniechęca?Może w końcu trzeba przestać patrzeć na ilość a bardziej postawić na jakość. Nie mówię o sytuacji gdzie ktoś nie może wziąć ślubu, a o sytuacji gdzie młodzi sobie wygodnie żyją w konkubinacie i oburzają że ksiądz nie chce ochrzcić dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze, że nie chcą tego chrztu udzielić! sama się wymigała a dzieciaka do sekty pcha żeby ludzie nie gadali - świnia nie matka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skąd wiecie czy ona nie chce ślubu? My mamy tylko cywilny, mąż nie chciał koscielnego a ja dałam sobie spokój z namawianiem bo i tak odkąd zaszłam w ciążę jesteśmy białym małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 5 miesiecznego synka ktory mial chrzest 2 miesiace temu. Tez nie mam slubu koscielnego. Jeden Ksiadz powiedzial ze absolutnie nie, powiedzialam mu ze nie ma prawa odmowic chrztu dziecku. I ze zadzwonie tam gdzie trzeba, troche zatrzasl dupa i sam prosil zeby mi ochrzcic dziecko. Ale wybralismy parafie chlopaka i tam nie bylo zadnego problemu. Moze czeka az mu groszem sypniesz;) bo tak to juz w Pl jest. Takze tez nerwow sie najadlam ale nie martw sie napewno wszystko zalatwisz, przeciez chodzi o sakrament a nie o ksiedza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna jakas jestes. Nie wiesz ze z koperta sie takie sprawy zalatwia? Tak dziala ta organizacja, sypniesz groszem dostaniesz co chcesz, co laska ale nie mniej niz.. Kumpel tez mial problemy, zeby dziecko ochrzcic. To nic ze ciezko chore, tatus z mamusia nie maja slubu to chrztu nie bedzie chyba ze..i tu mala sugestia jak to mozna zalatwic (koperta mile widziana). Wez kredyt jak nie masz i problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz skargę do biskupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań kłamać! Oczywiście że każdy ksiądz udzieli każdemu dziecku chrztu ie ważne czy ma dwóch tatusiów czy dwie mamusie czy rodzice mają czy nie mają ślubu! Nie dramatyzuj bo kłamiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co? Udało Ci się wyzebrac chrzest dla bekarta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Klaudia
Dziewxzyny udalo sie !! :) fakt ze obdzwonilam i objezdzilam wszystkie koscioly :) , ale mam ksiadz udzieli mi chrztu półtorej godziny drogi od nas :) , ufff , jaka ulga .:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mussia22
Ogólnie nie ma ksiądz prawa nie udzielić chrztu dziecku ale to tylko człowiek i rożnie maja swoje przekonania jak nie ten to inny na pewno udzieli wam chrztu ja też bylam w takiej sytuacji , już z obecnym mezem nie mielismy wtedy slubu ale ksiądz nam bez problemu udzielil chrztu jedynie nie mogliśmy isc do spowiedzi i komunii świętej bo jednak dla kościoła to grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chrzczę jutro w Irlandii, nikt mnie nie pytał o ślub ani o dokumenty rodziców chrzestnych. u nas trzeba się o to prosić a tu widac ludzkie podejście do człowieka i prawdziwe powołanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc co? Daliście dzieciaka do sekty? :O:O co za wieśniaki i tumany z was...no ale wiadomo-konkubinat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien ochrzczony bez robienia laski -co do chrzestny ch to faktycznie jak żyją na cywilnym to nie mogą być chrzestnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laskę ? komu trzeba zrobić? to juz takie rzeczy wymagają ksieża??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Jako osoba która zna się na temacie kościoła się wypowiem. Kościół to nie instytucja która coś musi. To jest dom boży.Zasadnicze pytanie dlaczego nie macie ślubu kościelnego i dlaczego skoro go nie macie chcecie chrzcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Chrzest nie jest obowiązkiem,chrzcimy po to, żeby prowadzić dziecko w wierze.Jeśli nie macie sakramentu małżeństwa to jak chcecie prowadzić dziecko w wierze i chodzić do kościoła.Jak nie macie ślubu kościelnego nie możecie przyjmować komunii świętej. Traktujecie kościół roszczeniowo, uważacie że ksiądz musi. Ksiądz nie robi wam na złość, tylko strzeże doniosłości tego zdarzenia i musi postępować zgodnie ze słowem bożym. Obecny papież jest daleko od Boga i jest tym który doprowadzi do upadku kościoła i jego opiniami nie warto się sugerować.On także jest za rzeczami haniebnymi np nie sprzeciwia się dawaniu komunii transwestytom. Papież jest tylko następcą piotra, ten prawdopodobnie jest masonem i nie zasługuje na miano papieża co już nie raz pokazał. Chrzest oznacza że chcecie dziecko prowadzić w wierze, czyli że macie zamiar chodzić do kościoła, przyjmować komunię czyli ciało Chrystusa. Wy tego nie zamierzacie, więc po co wam chrzest jeżeli kościół wam obcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Ten wątek mnie zasmuca. Jak możecie tylko oczekiwać, jesteście wierzący czy nie? Żyjecie w konkubinatach z własnego wyboru i jakim prawem tutaj wyzywacie czy księdza czy kogokolwiek? Po co wam ten chrzest dla faktu że był czy może dla imprezy aby pokazać  gościom zastaw się postaw. Teraz są w modzie zabawy wynajem sal na chrzty, sukieneczki bez pleców makijaże, ale nie istota wydarzenia.Ksiądz ma prawo odmówić. Bo wie że nie będziecie i tak chodzili do kościoła. Powinniście wziąć kościelny a potem chrzest. Nie trzeba robić wesela, małżeństwo to sakrament ma być skromnie, a nie sala gości i suknia balowa. Jak o to wam chodzi to zróbcie sobie impreze na urodziny i zostawcie kościół. Nikt was nie ciągnie do kościoła i łąski nie robicie nam prawdziwym katolikom że chrzcicie. Przynosicie tylko wstyd ludziom naprawde oddanym Bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Klaudia 2016.01.13 nie wyobrażam sobie aby no dziecko nie bylo chrzczone smutas.gif , jest tak u nas w rodzinie od pokoleń i tak musi byc !! ale nie wiem jak to zrobic , skoro ich to nie obchodz x A siedzenie bez ślubu rodzina toleruje? Hipokryci. Powiem ci dlaczego księża nie chcą chrzcić dzieci ludzi nie mających ślubu kościelnego i nie mających ku temu przeszkód. Bo jak ty chcesz wychować dziecko po katolicku, skoro sama żyjesz w grzechu na własne życzenie? Niektórzy księża chrzczą dzieci, ponieważ uważają, że dziecko nie jest temu winne, że rodzice są jacy są. Jeśli ktoś nie chce ślubu kościelnego, bo jest słabym wiernym i się do tego przyznaje to po chrzci. Jeśli ktoś żyje bez slubu z be partnerem, to może lepiej kopnąć mu w tyłek. Jeśli ktos żyje bez ślubu z super partnerem, kocha tą osobę i bla bla bla wzajemnie i jest wierzącym, to chyba logiczne, że ślub kościelny umocni związek, a nie osłabi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Jeśli twój partner jest niewierzący to i tak możesz z nim zawrzeć ślub. On się deklaruje jako niewierzący ale żeni się żebyś ty mogła chodzić do kościoła i przyjmować komunię. Jeśli pan nie chce i nie zgodzi się to myślę że rozmowa szczera rozmowa z księdzem wiele by dała. A wy od razu do księdza z łapami i jakimiś skargami. W głowie mi się nie mieści. Jak do sklepu po mięso czy bułki, wchodzę i płace. Jak mnie źle obsłuży napiszę skargę. Jak wy się zachowujecie. Ksiądz mówi ci że nie da ale czy go poprosiłaś, czy masz podejście przychodzę więc masz mi dać. Co wy sobie wyobrażacie. Powinno się szczerze porozmawiać i poprosić. Nie chodzicie do kościoła ksiądz was w ogóle nie zna nie wie kim jesteście. Nagle jak filip z konopii się pojawiacie i stawiacie ządania. A czy po kolędzie wpuszczacie pewnie nie. U mnie ksiądz był po chrzcie i przyszedł na obiad. Znamy się bo się chcieliśmy poznać. Ja wiem jak się nazywa poszczególny ksiądz bo chodze do kościoła. Jak chcesz poznać kościól to tam chodź. Po mszy można iść do zakrystii przywitać się poznać. Jak tak można. Co wy sobie myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Chrzest nie jest koniecznością.Jeśli ochrzcisz ale do kościoła nie chodzisz i żyjesz w grzechu to i tak nie będziesz zbawiona przez chrzest.Twoje dziecko mimo że ochrzczone też nie będzie wierzące, bo poza tym że raz go zaniesiesz i ochrzcisz to drugi raz pójdzie do komunii i to będzie jego cała zabawa z kościołem.Dziecko nigdy nie będzie wiernym bo go tego nie nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Jan chrzcił wodą na odpuszczenie grzechów.Chrystus będzie chrzcił duchem świętym i ogniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Jeśli jesteś ochrzczony ale nie spełniasz tego co nakazał Chrystus król zginiesz w ogniu piekielnym.Daj sobie spokój z tym chrztem, nie przynoście wstydu prawdziwej wierze i wiernym którzy by życie oddali za króla swego.A propos ja nie płaciłam ani za ślub ani za chrzest to jest co łaska. Nikt nikogo nie naciąga, a jak daje daje na kościół czyli chrystusowi który za mnie umarł na krzyżu za moje grzechy. Dam wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Papież swoje zarządzenie o chrztach wydał wbrew słowu Bożemu, wbrew Jezusowi. Robi to żeby osłabić kościół a co mądrzejszy ksiądz sprzeciwia się temu co mówi papież, anty papież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Jesli ktoś chce szkalować księży to proszę bardzo, ale po waszych wypowiedziach wiem i widzę że idziecie roszczeniowo do księży i po chamsku. Gdybyście poszły grzecznie poprosić a nie bo mi się należy to by sprawa była inna. Mam wiele znajomych i ksiądz ochrzcił. Mimo braku ślubu czy matki samotnej, ale nie jak idziesz i mówisz ksiądz musi bo papież kazał, jak wy się zachowujecie mi się to w głowie nie mieści. Studiowałam na uniwersytecie katolickim wykładali księża, nie wszystkich lubiłam bo nie wszyscy są z powołania, ale nie ma czegoś takiego że jak idziesz grzecznie i powiesz poprosisz to ci odmówią, jak idziesz z roszczeniem to nic nie dostaniesz bo to nie urząd czy sklep spożywczy. Mam nadzieję że przywrócicie w sobie prawdziwą wiarę katolicką. Nasz kraj został wybrany jako ten który się ostanie. Życzę wam odnalezienia szczerej drogi do boga nie roszczeniowej tylko prawdziwej prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Problem udzielenia chrztu dziecku, pojawia się więc wówczas, kiedy rodzice dziecka nie są praktykującymi katolikami, a konkretnie nie mają ślubu kościelnego, świadomie zeń rezygnując. W takim przypadku duszpasterz, jak to wcześnie zauważyliśmy, ma prawo odłożyć chrzest dziecka, do czasu uregulowania przez rodziców swojego małżeństwa w Kościele, aby mogli autentycznie prosić Kościół o wiarę dla dziecka. Do obowiązku duszpasterskiego Proboszcza, i to w sumieniu, należy zatroszczyć się nie tylko o chrzest dziecka, lecz również o jego rodziców, żyjących w związku małżeńskim niesakramentalnym. W takiej sytuacji Ksiądz Proboszcz nie odmawia chrztu dziecku, tylko odkłada chrzest, jak zaleca Kodeks Prawa Kościelnego. Udzielenie chrztu dziecku rodziców żyjących bez przeszkód w konkubinacie byłoby legalizacją ich zaniedbania, lub co gorsze lekceważenia wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Szanowny Panie. Stwierdza Pan, że jesteście Państwo wierzącymi katolikami i żyjecie zgodnie z zasadami wiary. Nie jest to do końca prawda. Zycie w związku niesakramentalnym jest wyraźnym znakiem braku życia z zasadami wiary, bowiem wyklucza możliwość otrzymania rozgrzeszenia, a tym samym przystępowania do Komunii św. Jak więc taką postawę, życia bez sakramentalnej więzi z Chrystusem, można określić zgodną z zasadami wiary? Rezygnacja z zaproszenia Chrystusa do życia małżeńskiego i rodzinnego jest rezygnacją z bycia małżeństwem katolickim i rodziną katolicką. Zawarcie sakramentu małżeństwa jest konkretnym świadectwem życia zgodnie z nauką Chrystusa i Nim samym. Dlatego duszpasterz, w sumieniu jest zobowiązany i odpowiedzialny za duchowe owoce sakramentu, które w przypadku chrztu są uzależnione od wiary rodziców dziecka. Kościół za swoje zadanie uważa pobudzenie rodziców dziecka do prawdziwej i czynnej wiary, wynikającej jako konsekwencja z ich chrztu. Jeśli rodzice dziecka nie mają przeszkód kanonicznych, żyją w małżeństwie niesakramentalnym, Proboszcz powinien zachęcić ich do ślubu kościelnego i chrzest dziecka do tego czasu odłożyć. Rodzicielska miłość powinna być weryfikacją postawy wiary, aby dziecko w pełni mogło nią być obdarowane. Dobry finał to zawarcie sakramentu małżeństwa, a po nim chrzest dziecka Wówczas udział rodziców w sakramencie chrztu świętego (wyznanie wiary, wyrzeknięcie się grzechu, zerwanie z szatanem, dialog prowadzony z rodzicami) będzie wiarygodny i autentyczny. Nie będzie aktualne porzekadło: „Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek”. I jeszcze jedna rada. Tak ważnego problemu nie załatwi telefon, czy komputer. Należy rozmawiać bezpośrednio z księdzem Proboszczem, bowiem dobry dialog to początek sukcesu i uniknie się w ten sposób naciąganych nadinterpretacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ci ten chrzest ? Przecież to propaganda i manipulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
jeden z listów odpowiadających osobie gdzie chrztu nie tyle odmówiono co odłożono bo rodzice nie mieli przeszkód w zawarciu małżeństwa a jednak tego nie chcieli, państwo ślubu nie chcą chrystusa nie chcą więc po co chrzest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierząca katoliczka
Tam też ksiądz sprawozdawca napisał wyraźnie ,, dobry dialog z księdzem'' a nie telefony do parafi, roszczenia i pretensje jeśli się nawet księdza na oczy nie widziało i się pojęcia nie ma o kościele. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×