Mamy na Październik 2016

K25i masz rację u mnie mała jak czasem się zakręci w brzuchu to brzuch faluje hehe

A jak sypiacie? Bolą was moze żebra z rana? Mnie to strasznie jakby ten brzuszek je rozpychal. Nie jest to jakas straszne uciazliwa dolegliwosc ale delikatna kolejna ciazowa zmiana.

Tynka co do luteiny to niby gleboko sie wklada a mnie czasem jak szlam np siku w nocy w pizamie to mi wypadala. Obczytalam sie na necie ze po wlozeniu luteiny dziewczyny leza a jak to powiedziakam lekarza to sie smial ze mialam przeciez nie czytac. Mowil zeby nawet na opuszka palca wsadzic a jak wypadnie to sie nic nie dzieje bo i tak sie rozpuscilo ile trzeba i zeby nie wpychac tym aplikatorem tylko lepiej plytko pakcem bo wszystko jest vardziej ukrwione i mozna cos pidraznic tym aplikatorem. Pierwsze razy palcem to mi maz wkladal potem juz nabralam wprawy. I co do tego brzucha ciezkiego to tez mi sie tak robi jak stoje pod prysznicem to wychodze juz z garbiem bo ciagnie. U mnie 33tc

Aneczka a nie masz skąd porzyczyc i oddac po wyrownaniu? Kurde dziecko w drodze! Rozplanuj dobrze wydatki. No remonty pochlaniają. Moj maz przed slubem lubowal sie w kredytach a teraz tez wszystko kupujemy za gotowke a czasem decyzje podejmuje sam mowiac niech Cie glowa o to nie boli:) chcialabym by tak bylo zawsze. Pierwsze 30dni zwolnienia powienien Ci dac pracodawca ale nie wiem jak to jest w przypadlu Twojej umowy. Placi do 25go dnia miesiaca tzn kasa z zusu ma wyjsc najpozniej 25go czyli moze dojsc dzien czy dwa po. I jesli mialas zw np na dwa tyg to Ci wyliczy tak zeby przelac Ci za dwa tyg a kolenym razem moze przelac za kilka zwolnien na raz. Ja od lutego na zw a pierwsza kasa mi przyszla 20maja a potem mi przyszlo wyrownanie za 3zwolnienia po 3tyg i cisza. A Ty wiesz chociaz ile powinno Ci przychodzic? Bo ja mialam najnizsza na umowie a do raczki wiecej a przychodzi wiadomo to co na umowie niestety

A moja siostra poszla na zwolnienie pod koniec MARCA w 6go MAJA urodzila a pieniazki za zwolnienie przyszly w SIERPNIU. Wyrownanie za te miesiace. Ale wiadomo ze wiekszisc osib czeka na tą kase.

Wiesz co ciężko jest cokolwiek odłożyć. Rodzice jakoś mi pomogą. Przygarnę parę ciuszkow od koleżanki bo pisała ze nie ma co zrobić wiec mi da. Tzn trochę cały wór i połowa nowych ciuszkow. Jak dzidzia się urodzi to z pzu bedzie kasa na różne rzeczy bo i ja i mąż ubezpieczeni. W sumie i tak dobrze ze te łóżeczko i wózek odchodzi mi z moich wydatków. Została wyprawka do szpitala i dla malucha butelki smoczki pampersy chusteczki itp. Teraz nie wiem ale zapytam lekarza czy musze jakiś inny szpital wybrać gdzie ciężarne z cukrzyca przyjmują.. wszystko się wali... ;/ ; ( czasem już nie mam siły ...

Jak to inny szpital? A w ogole lerzalas z tym podejrzeniem cukrzycy w szpitalu czy nie? Czy po prostu masz zrobic jeszcze raz krzywą cukruwą i tyle? Bo przeciez jak wyjdzie cukier to kladą na badania do szpitala na sprawdzenie itd. Miejmy nadzieje ze ten cukier u Ciebie to falszywy alarm

No mam jeszcze raz powtórzyć w czwartek idę na 75g wcześniej miałam 50g. Narazie lekarz powiedział żeby stosować dietę a później jak będą też źle wyniki z 75g no to do internista a ten skieruje do diabetologa

Tynka wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ;-) Aneczka ja z własnego doświadczenia mogę tylko powiedzieć żebys nie bała się portali typu olx. Ludzie czasami oddają za darmo ubranka i rzeczy dla malucha. Ja się tego nie wstydzę czasami też kupuje jak coś jest w super stanie. Np teraz wózek planuje kupić w dobrym stanie za jedyne 50 zł. Butelki i smoczki kup po jednej sztuce,bo może nie będą potrzebne ;-) smoczek wiem ze są w tych pudełkach co dostaje się w szpitalu,no ale to nie jest duży wydatek. Bujaczki czy coś w tym stylu na prawdę warto kupić używane zamiast płacić kupę kasy.

Day właśnie to robie :( ale smutno mi.. przyjdzie Oliwka na świat chciałabym żeby miała wszystko czego potrzebuje.

Tynka ja również życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia:) Aneczka ja też mam mało rzeczy z wyprawki i niestety też nie za dużo pieniędzy a jeszcze w tym miesiącu co chwilę lekarze a to ząb za tydzień neurolog... ja tez mam taki ciężki ten brzuch, tak jak mowicie jakby trzeba się garbić bo tak ciągnie z 5 razy na siku w nocy wstaje,rano boli kręgosłup a ogólnie to drętwieje mi tak skóra pod żebrami.

Ale kupujac te uzywane rzeczy patrzcie ceny wsklepach bo czasem jest nawet 50zl czy iles drozej za uzywane. Mnie to obrzydza troche bo np kolezanka za 200zl sprzedawala naroznik, telefon sie urywal a ona sprzedawala bo pies tam ciagle sikal. To jest takie nie sprawiedliwe wibec innych ludzi. Ja uwazam ze uzywane to sie powinno darmo oddawac nie dosc ze pozbywamy sie czegos co zagraca nam mieszkanie to jeszcze kase za to chcemy. Ja dostalam teraz nosidelko od siostry kolegi ale spakowalam w worek bo mi nie potrzebne. Dam tej kolezance co jest dopiero krotko w ciazy. Tym bardziej ze to pierwsze dziecko i chcialabym zeby miala co najlepsze. Zamiast kupic nie wiem ktorą pare butow to kupuje rzeczy malej. Co do nosidelek to tez nie mamy pewnosci czy nie są powypadkowe. Uzywane od bliskiej kolezanki czy rodziny to ok ale od obcych za gruba kase to bezsensu.

Aneczka kurde bo Ty zaraz dola jakiegos zlapiesz. Mnie tez sie czasem plakac chce bez powodu albo jak mbie boli cos to mysle ze juz nie dam rady ze nie mam sily. Ale jakos to bedzie juz blizej jak dalej. Pogadaj z mamą moze Ci pomoze skompletowac wyprawke przeciez nie musi byc wszystko najdrozsze.

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za wszystkie życzenia!!! Mam nadzieje ze się sprawdzą bo naprawdę ten rok cały pod górkę. Aneczka doskonale cie rozumiem, ja też przechodziłam remont, później ślub i byliśmy bez kasy. Teraz trochę udało się jakoś wyjść na prostą. Ale też w luksusy nie opływamy. Myślę że na spokojnie wszystko ... najpierw skompletuje torbę do szpitala wiec jak macie jakaś listę proszę wyślijcie mi... kupię łóżeczko i trochę rzeczy do domu typu wanienka itp. Ciuszki ponoć mam jakieś dostać od znajomej... no zobaczę co tam będzie. Szaleć nie będę szkoda mi pieniędzy po prostu.

Aaa i uważam że szkoda trochę wydawać pieniądze na wszystko nowe tez oglądałam na olx ze niektóre rzeczy są jak nowe. Przecież małe dzieci nie niszczą tak i nie mają czym zniszczyć. A jak się wypierze i wyczyści to czasem jak nowe.

U mnie maluch tez strasznie *****iwy czasami to tak łobuzuje że aż mnie to boli i denerwuje. Kręci się kopie aż nie do wiary. Najgorzej, że w nocy spać przez to często nie mogę bo nie dość, że mały się kręci to jeszcze latam ciągle do wc siku. Aneczka przeszłam te glukozę bez problemu, trochę spać mi się chciało a też się obawiałam tego. Dasz rade 3mam kciuki:) Myślę też już trochę o porodzie i bardzo się tego boje. Nie wiem czego się spodziewać... tym bardziej, że coraz częściej odzywa się moje serce i to też mnie martwi. Nie chce żeby mi się coś stało ani żeby coś stało się dziecku. Nie wiem w związku z tym czy cesarki czy jednak próbować naturalnie :/

Tynka pewnie bedziesz miec badania czy mozesz naturalnie. Ale nie upieraj sie tylko zgodz sie na cesarke jak tak lekarze zadecyduja. Przeciez oni sie znają najlepiej. Ja tez juz zaczynam myslec o porodzie tym bardziej ze jeszcze sciaganie szwu przede mną. Moze to lozeczko juz stanie w tym tyg. Tylko musze po baldachimek podjechac. Zeby juz bylo ba tip top. Mnie wozka vrakuje ale to zistawiam na po porodzie. Jest ogromny wybor a tak to Maz pojedzie i kupi najlepszy:) ja bym sie nie mogla zdectdowac albo bym marudzika ze drogo:-P i nie wiem ciagle co z laktatorem.

No ale ja mówię o dzieciaczkowych sprawach nawet jeśli dziecko siklo na np. Bujaczek to i tak zdjemujesz materiał i pierzesz. Jeśli chodzi o fotelik to tak zgodzę się trzeba wiedzieć czy nie brał udziału w wypadku,ale ja pisałam o wózku gondoli,nie wiem czy znajdziesz wózek za 50 zł czy chociażby za 100. U nas tylko mąż pracuje,wynajmujemy mieszkanie płacimy 1500zl miesięcznie,mamy już Wiki to tez duże wydatki. Aneczka nie miej wyrzutów sumienia taki dzieciak założy dwa razy ubranko i juz jest za małe. Ja jestem fanka chociażby ciuchlandow za 1,2 zł masz ubranko na takiego maluszka,wybierzesz u siebie w pralce i masz jak nowe,to mnie nie obrzydza. No ale może dlatego że ja się nie wychowałam na h&m diversach itp. Chodziłam po ciuchy na rynek i do ciuchlandow. Ja tez chce tego co najlepsze dla dziecka ale to nie oznacza popularna markę bądź jakieś gadżety które nie są wcale potrzebne. Uf napisałam się,ja też mam ciężki brzuch i ten ból krocza juz nie mogę z nim. Eh

K25i a torbę już masz spakowaną? Napisz proszę co zabrałaś. Ja chcę się zabrać za siebie i kompletować już wszystko żeby mieć w jednym miejscu i już ale nie mam pojęcia co zabrać konkretnie. Dlatego jakby ktoś mi tutaj wpisał co i jak byłabym wdzięczna :)

No w sumie kazdy kupuje to na co go stac ale wkurza mnie to ze ludzie oszukują ze chcą czasem zarobic wiecej niz za nowe damy w sklepie. Day a ten bol w kroczu jakbys opisala? Mnie te zebra doskwierają. A jak tam Wasze brzuszki urosly cos od ostatniego mierzenia? Moj nie

Ja mam spakowana dla siebie. Dla dziecka jeszcze to interesuje Cie mamina torba?

K25i no cóż czasami ludzie za więcej chcą sprzedać,ale wiadomo jak nas interesuje jaka rzecz to mamy jakieś rozeznanie ile i gdzie to kosztuje i wybieramy najlepszą cenę. Nie wiem jak To opisać ból nawet jak chodzisz,takie rozpieranie kości tam na dole,tak samo jak leżąc chce się przewrócić na drugi bok to nie dość ze strzela mi tam to i boli. A tu na spacer z dzieckiem a to zabawy jakieś...chodzę jak kaczka właśnie z powodu tego krocza nie z powodu brzuszka. Nie mierzylam wiec w sumie nie wiem ile już mam cm. I ile przytyłam ciekawe.... Tynka a twój szpital nie ma listy co potrzeba?

Klapki do chodzenia, klapki pod prysznic Jedna koszula nocna rozpinana, dwie koszule z rozcieciami do karmienia, skarpetki jedne cieniutkie jedne cieplejsze, 3pary majtek bawelnianych, dwie pary siateczkowych wielarozowych(chcialam kupic wiecej ale tyle polecila pani w hurtowni), stanik top zeby podtrzymywal wkladki laktacyjne i stanik do karmienia, oczywiscie wkladki laktacyjne, Cienki szlafrok, wzielam tez normalna pizame spodenki z koszulka Podklady poporodowe jedno opakowanie duze podpaski Podklady na lozko Recznik papierowy rolka Papier toaletowy rolka i nawilzany Husteczki nawilzane jak dla dzidziusia male opakowanie, husteczki intymne, Nakladki na toalete jeden duzy recznik i dwa male reczniki Sztućce + kubek Zel antybakteryjny do rąk Przybory higieniczne, to kazdy tam wie co: zel intymny normalny i zel pod prysznic ale np pasta do zebow, szampon, antyperspirant to juz miniaturki ale kosmetykow strasznie duzo mi wyszlo, wiadomo szczoteczka do zebow, szczotka do wlosow, gumka, spinka, suszarki są w szpitalach ale wpakowalam swoja, maszynki jednarozowe. Tą teczke z dokumentami ciazowymi i karta ciazy oraz dowodem osobistym trzymam w bocznej kieszeni torby jak ide na wizyte to zabieram z sobą, dwie butelki mineralnej niegazowanej w malych butelkach z dziubkiem. 50zl w drobniakach. Kosmetyczke mam sporą taką na dlugim pasku bo idac sie myc mozna wlozyc do niej czyta bielizne, podpaske, pizame i isc tylko z kosmetyczka a nie tak obladowanym. Wszystko w rekach. Wcale nie mam duzej torby, sportową. Wolalam naladowac wiecej niz ma mi braknac.chyba wszystko napisalam dzidzius jeszcze nie spakowany. I mysle nad laktatorem

https://4f.com.pl/c4l16-tpu201_torba_sportowa_tpu201_-_granatowy,45,91827.html a to moja torba

Bo ja juz nie zabieram ze sobą torebki takiej codziennej bo dziewczyny to mialy walizeczki na kulkach osobno torby dzieciom i swoje torebki i im mezowie donosili rzeczy. Ja mam torbe sobie i malej niedlugo spakuje. A drobniaki tez w boczna kieszonke. Jakbym byla wczesniej w szpitalu to dziewczyny igladaja tv mnie to drazni ale wypada sie dorzucic albo gdyby mi wody braklo zanim ktos przyjdzie to zawsze mozna kogos poprosic by poszedl kupic jesli nie mizna isc samemu. Chyba wszystko wipisalam, nie wiem. Na szpitalnych listach jest mniej rzeczy ale po pobucie podczas szwu wiem ze lepiej miec wiecej.

I gdybym musiala sie zglosic do szpitala wczesniej i czekac na dzialania to zabiore jeszcze poduszke jaska bo w szpitalu niewygodnie, i pewnie spodnie dresowe. Albo jadac w takich by je zostawila bo w maju jak bylam na szwie to czasem bylo mi zimno to zakladalam do koszuli nocnej geterki ciazowe. A przez kolejne dni to juz byly upaly. A co do kosmetykow tj tonik tonik do twarzy to nie biore calej buteleczki tylko w rossmannie pokupilam takie buteleczki i sobie poprzelewalam.

I w biedronce sa pojedynczo pakowane husteczki ze zmywaczem do paznokci wiec tez sobie kupilam bo gdybym trafila do szpitala z umalowanymi to zebym mogla szybko zmyc.

Link do torby nue dziala bo na kafe takie linki chyba uznawane sa za eeklame ale mi chodzilo o to zebyscie nie myslaly ze ide z jakas ogromna walizka tylko sportowa torba 39litrow. Czyli naprawde nie wielka

I power bank bo ladowarke mam jedna w uzytku i w razie gdybym jej zapomniala spakowac:) i sluchawki do tel na wypadek gdybym przed porodem juz byla to zeby jakos lezenie wytrwac.

I nakladek na sutki do karmienia jeszcze nie mam. Na listach w necie pisza o papierku ze ma sie ubezpieczenie oplacone ale teraz od kilka lat jest przeciez tak ze w komputerze w przychodniach, szpitalach sie wyswietla czy ma sie oplacone czy nie.